Zafira Klub Polska

witam
niedawno założyłem instalację gazową, wcześniej już wiedziałem że trzeba będzie wymienic olej. Problem w tym że zdania mechaników są podzielone. Jedni mówią że muszę kupic jakiś specjalny olej do silników z instalacją gazową inni żeby lac takie jak był wcześniej. Problem jest o tyle złożony że jeśli chciał bym lac takie olej jak wcześniej to też warto się zastanowic gdyż jeżdżę na oleju mineralnym i również "experci" zalecali mi przejście na półsyntetyk ale boję się że rozszczelni się silnik. Doradźcie co robic lub chociaż czego nie robic.
pozdrawiam
P.S. przebieg 151000


---------scalone


spytam inaczej.... czy po zainstalowaniu gazu zmieniliście olej w silniku na jakiś inny czy nadal lejecie ten co wcześniej?


edytujemy posty a nie piszemy jeden pod drugim / dejna

We wszystkich autach które miałem, a akurat wszystkie były zagazowane lałem taki sam olej jak przed zagazowaniem

wojtek_z na mineralnym zrobiłem już około 12 tys ale nie wiem jaki był tam wcześniej olej bo mi były właściciel powiedział że jemu to mechanik wymieniał i jego nie obchodzi więc wlaliśmy mineralny. Nie "je" oleju nie widze jakich kolwiek zacieków, więc ryzykowac półsyntetyk? no mam dylemat:) wiem że napewno castrol ale jaki to tego już nie wiem

Olej leje sie taki sam jak do benzyny ja do olejow dedykowanych do gazu podchodze sceptycznie moze one i dobre ale do poloneza z 90 r.Przy takim przebiegu jezdzisz na mineralu? zafira powinna byc zalana minimum pólsyntetykiem i na taki olej ja bym przeszedl.Co do castrola to ja bym wybral jednak cos innego np valvoline max life moim zdaniem dobry olej pzdr.

darek_s pisze:Olej leje sie taki sam jak do benzyny ja do olejow dedykowanych do gazu podchodze sceptycznie moze one i dobre ale do poloneza z 90 r.Przy takim przebiegu jezdzisz na mineralu? zafira powinna byc zalana minimum pólsyntetykiem i na taki olej ja bym przeszedl.Co do castrola to ja bym wybral jednak cos innego np valvoline max life moim zdaniem dobry olej pzdr.

dzięki - jutro o ten olej zapytam

wlałem jednak (po namowach kilku mechaników) mineralny mobile 1. Mam nadzieję że będzie ok:)

mysle ze dobrze zrobiles ze pozostales przy mineralnym jak juz byl bo z tego co wiem to nie leje sie żadszego po gestszym bo wyplukuje nagar i auto moze zaczac chodzic jak Star 28.pzdr

forlorn81 pisze:witam
niedawno założyłem instalację gazową, wcześniej już wiedziałem że trzeba będzie wymienic olej. Problem w tym że zdania mechaników są podzielone. Jedni mówią że muszę kupic jakiś specjalny olej do silników z instalacją gazową inni żeby lac takie jak był wcześniej.

lać ten co był, jeśli mechanik gada coś o specjalnym oleju to niech lepiej cofnie do czasów szkoły i nadrobi zaległości.

[ Dodano: Wto Sty 18, 2011 16:25 ]

forlorn81 pisze:Problem jest o tyle złożony że jeśli chciał bym lac takie olej jak wcześniej to też warto się zastanowic gdyż jeżdżę na oleju mineralnym i również "experci" zalecali mi przejście na półsyntetyk ale boję się że rozszczelni się silnik. Doradźcie co robic lub chociaż czego nie robic.

Jeśli jest sprawny to się nic nie rozszczelni, lej najlepiej pełen syntetyk. Bzdury o rozszczelnić najlepiej włożyć między bajki.

[ Dodano: Wto Sty 18, 2011 16:25 ]

waldik782 pisze:mysle ze dobrze zrobiles ze pozostales przy mineralnym jak juz byl bo z tego co wiem to nie leje sie żadszego po gestszym bo wyplukuje nagar i auto moze zaczac chodzic jak Star 28.pzdr

przepraszam, ale to bzdura jest

[ Dodano: Wto Sty 18, 2011 16:25 ]

forlorn81 pisze:wlałem jednak (po namowach kilku mechaników) mineralny mobile 1. Mam nadzieję że będzie ok:)

skracasz w ten sposób żywotność silnika, niestety taka jest prawda.

Fakt autentyczny:
-kumpel mój dobry i sąsiad zakupił vectrę z przebiegiem licznikowym 180tys
-po paru dobrych paru tygodniach użytkowania bezawaryjnego wymiana oleju; zalany mobil full syntetic (jeden z droższych)
-od razu wyczuwalna zmiana w odgłosach pracy silnika, taka "akustyczna"
-na drugi dzień od wymiany wał poszedł się kochać, pęknięcie na środkowej

Silnik do wymiany - moim zdaniem przyczyną była wymiana na syntetyk.
Wypłukiwanie nagarów to być może niefortunne określenie - ale w dobrym kierunku idzie i nie należy go negować (chyba że ktoś ma na zbyciu dużo kasy). Pełny syntetyk do silnika kilkuletniego samochodu to tak jak kolorowy telewizor dla daltonisty - czyli bez sensu. Na pewno nie da żadnego cudu, a większe szanse że zaszkodzi niż pomoże.
(prywatna opinia mechanika ze stażem 25 lat)

krzysiek82 pisze:Jeśli jest sprawny to się nic nie rozszczelni, lej najlepiej pełen syntetyk. Bzdury o rozszczelnić najlepiej włożyć między bajki.

Zalej syntetykiem i przekonasz się że zrobiłeś błąd ,nawet półsynt zniszczy silnik znam z autopsji ,nowy silnik tak syntetyk ale przejście z mineralnego na pełen syntetyk to pewny remont,a i tak auto nie będzie chodzić jak wcześniej.

Jaki olej był przed tym mineralnym?,12 tyś kilom to sporo ,ale kwestia popychaczy jeśli są hydrauliczne to nie dobrze współpracują z mineralnym.

NIGDY ZMIANY OLEJU NA RZADSZY ,chyba że był inny i przez przypadek wlany inny i krótkim czasie zmieniony!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.

ja juz zakladalem gaz w paru samochodach nigdy nie zmienialem oleiu

Ja tylko raz gazowałem silnik. Była to Omega z przebiegiem 134 tys. Musiałem z syntetyka przejść na półsyntetyk bo olej zauważalnie zaczął ubywać. Od zmiany klasy oleju przejechane 150 tys. i silniczek oleju nie gubi.

To nie ma nic wspólnego

Ze strony: www.castrol.com

6. Czy do każdego silnika dobry jest olej syntetyczny?
Należy uważać ze stosowaniem wysokojakościowych (syntetycznych) olejów do silników, które uprzednio pracowały na niskiej jakości oleju mineralnym gdyż prawdopodobnie są one wewnątrz pokryte nagarem. Oleje wysokiej jakości posiadają zaś silne własności "myjące" - co oznacza że cały ten nagar zostanie wypłukany i silnik może się "rozszczelnić" co zaowocuje głośną pracą, zwiększonym zużyciem oleju i spadkiem mocy. Niezależnie od tego może dojść do zablokowania filtra i kanałów olejowych przez wypłukany nagar, a co za tym idzie do zatarcia silnika.

I tu się z Kolegą marian07 zgodzę,naprawiałem już parę silników z większym przebiegiem których właściciele zmienili gatunek oleju,ostatnio w Audi zatarty wałek rozrządu gdy zablokowały mu się kanałki olejowe..