Zafira Klub Polska

Witam. Jestem użytkownikiem Zafiry od roku. Mój problem polega na pojawianiu się dość często zapachu jakby spalonego plastiku dochadzacego z nawiewów. Występuje on czasami ale tylko podczas postoju. Podczas jazdy problem nigdy się jeszcze nie pojawił. A w ten weekend miałem porządnego stracha ponieważ stojąc na światłach znowu pojawił się zapach ale do tego pojawił się również dym który dochodził z nawiewnikow. Gdy tylko ruszyłem problem zniknął. Zatrzymałem się kawałek dalej, otworzyłem maskę,sprawdzilem poziom płynów i nic niepokojącego nie zauważyłem. Ale do samego domu już wracałem że strachem czy znowu problem się nie pojawi. Bardzo proszę o jakąś informację co może być przyczyną. Z góry dziękuję i pozdrawiam

Sprawdź opornik dmuchawy w kanale dolotowym powietrza może zaciera się silnik dmuchawy i on za mocno się grzeje i kabelki zasilające się topią.

Witam ponownie. Niestety to nie opornik dmuchawy. Czekam na dalsze podpowiedzi za które z góry dziękuję

Pisałem że to zapach od opornika bo za mocno się grzeje dmuchawa i ona jest przyczyną,np szczotki są za krótkie nie dociskają i lubi przypalić komutator.Spróbuj jazdy bez dmuchawy i sprawdzaj czy też dochodzi zapach,w tunelu wentylacyjnym nie ma nic takiego oprócz opornika i dmuchawy co by mogło powodować zapach plastyku to jest jedyna rzecz silnik i opornik , opornik wykluczyłeś to czas na sprawdzenie silnika dmuchawy.

No i nadal nic:-( wszystko sprawdzone jeśli chodzi o nawiew a zapach spalenizny nadal potrafi się pojawić podczas postoju. Na szczęście na razie tylko ten zapach od czasu do czasu a nie jeszcze dym jak to ostatnio. Ale strach pozostaje i przyjemność z jazdy ze strachem dużo mniejsza. Ktoś mi coś mówił że może to czasami jakaś kropla kapnie na kolektor i stąd ten zapach. Ale mechanikiem nie jestem więc bardzo proszę o pomoc czy ktoś może miał kiedyś taki problem???Bo zapach jak zapach ale ta jednorazowa sytuacja z dymem dostajacym się do środka już mnie przeraziła.

Powietrze ciągnie dmuchawa z podszybia więc nie z komory silnika to po pierwsze,po drodze masz silnik dmuchawy dalej opornik dmuchawy i na tym koniec możliwości z przypalaniem plastyku, pozostaje jak dla mnie dmuchawa która może sie zacinać na którymś biegu i możliwe że cewki wirnika silnika dmuchawy się przegrzewają i topią izolacje a wówczas zwiększa się prąd na oporniku dmuchawy i też przegrzewa się co daje zapach bo dmuchawa nie zdąży schłodzić opornika.Pytanie jaką masz klime manual czy climatronik.

Wiesz, każdy ma inny węch. I dla mnie, wcale to nie musi zaciągać plastikiem. Jeśli na postoju czuć, skłaniałbym się, że zaciąga coś z komory silnika.
Podszybie dobrze złożone? Uszczelki na miejscu?

Wycieki oleju na silniku są?

Klima manualna ale nie używam prawie wcale. A jeśli chodzi o zapach to fakt może i to niekoniecznie plastik. Ale skąd ten dym mi się pojawił. A gdy tylko ruszyłem wszystko wróciło do normy i do końca wycieczki sytuacja sie nie powtórzyła. Zresztą minęły już 2 tygodnie i na razie tylko często zapach choć nie zawsze tylko jak się zatrzymam i to nie zawsze. No i dymu ponownie na razie też nie było.

markos55 pisze: ↑01 cze 2019, 15:53 Zresztą minęły już 2 tygodnie i na razie tylko często zapach choć nie zawsze tylko jak się zatrzymam i to nie zawsze.

Jeśli to nie zapach plastyku to może:
Jak się zatrzymasz to pęd wiatru ustaje i to co się kotłuje pod maską może zaciągać dmuchawa tylko którędy?,wyłącz ją i jeździj kilka dni bez niej i sprawdzaj zapach.A znowu podczas jazdy wiatr wydmuchuje smrody z pod maski i ci nie śmierdzi.W zafirze przedziale na grodzi silnika jest taka osłona którą można odkręcić żeby dojść do napędu wycieraczek może nie ma na niej uszczelki lub źle założona i podczas postoju np spalony olej który kapie na wydech idzie do góry i tam gdzie jest nieszczelność na tej osłonie wchodzi właśnie do przegrody gdzie dmuchawa ciągnie świeże powietrze, wtedy się miesza z tym zapachem i masz w kabinie zapach.
Dalej zostaje uszczelka grodzi i maski albo jej nie ma lub maska nie przylega do niej ale nie sądze.

Test jazdy z wyłączoną dmuchawa zrobiony i zapachu nie czuć. Muszę teraz poszukać tych uszczelek i może poprawić bo w taki upał ciężko bez nawiewu Oby to faktycznie tylko to i nic więcej. Podziękowania wielkie dla Dziadek13 za zainteresowanie i pomoc w temacie