Witam. Wiem, że temat napewno już był, ale jestem w za dużym stresie żeby go poszukać, więc proszę o umieszczenie go w odpowiednim dziale.
Mianowicie brak mocy, brak błędów... Diagnoza komputerowa powiedziała, że przepływka w normie, egr również, jak i reszta podzespołów. Problemem jest słabe ciśnienie na turbinie. Normalne to około 1700 psi, u mnie jest niecałe 1100 (tak powiedział mechanik). Mechanik nie ma czasu tego teraz zrobić, a ja musze wrócić 800 km z urlopu do domu :p ogólnie powiedział mi, że mogę jechać bez problemu, tylko że auto nie będzie miało tak dobrego przyspieszenia. Możecie mi koledzy podpowiedzieć co mogę sam na początek sprawdzić? Może to po prostu jakąś mała pierdoła, a ja za bardzo się stresuje :p
Z góry dzięki za odpowiedzi
2.0 Dti, brak mocy, brak błędów
Moderator: Sebu$
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 06 lut 2020, 19:35
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Hamburg
- Auto: Zafira A 2.0 DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Podłącz na krótko podciśnienie do gruszki od turbiny pomijając elektrozawór i sprawdź przyśpieszenie nie przekraczaj 2500 obr.Podciśnienie między elektrozaworem od turbiny a gruszką powinno być około, przynajmniej -0,8 bar jak nie ma to nie zaciągnie ci dobrze turbiny. Dalej pytanie czy auto kopci podczas dodawania gazu ?.
Poczytaj tu viewtopic.php?t=12317&start=90
Ty masz elektryczny erg ?.
viewtopic.php?f=29&t=593&start=750
Poczytaj tu viewtopic.php?t=12317&start=90
Ty masz elektryczny erg ?.
viewtopic.php?f=29&t=593&start=750
Ostatnio zmieniony 15 sie 2020, 20:53 przez Dziadek13, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 06 lut 2020, 19:35
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Hamburg
- Auto: Zafira A 2.0 DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
Usterka naprawiona w pięć minut na osiedlowym parkingu.
Poszedłem sprawdzić olej itp przed podróżą i zauważyłem, że przy kolektorze ssącym dokładnie pod przepływką jeden plastikowy wężyk wyczepil się z gumowego kolanka. Wpiąłem go z powrotem i szczerze nie miałem nadzieji, że coś to pomoże. Ku mojemu zdziwieniu po odpaleniu silnika i ruszeniu w drogę, auto zaczęło normalnie przyspieszać. Wężyk ten jest po lewej stronie przymocowany do głowicy i chowa się w osłonie silnika. Później dodam zdjęcie, może komuś się przyda w przyszłości.
Dodano po 3 godzinach 13 minutach 15 sekundach:
Właśnie to ten wężyk, który jest wpięty w kolanko schowane pod przepływką. Nie mam pojęcia od czego to, ale zadziałało
Poszedłem sprawdzić olej itp przed podróżą i zauważyłem, że przy kolektorze ssącym dokładnie pod przepływką jeden plastikowy wężyk wyczepil się z gumowego kolanka. Wpiąłem go z powrotem i szczerze nie miałem nadzieji, że coś to pomoże. Ku mojemu zdziwieniu po odpaleniu silnika i ruszeniu w drogę, auto zaczęło normalnie przyspieszać. Wężyk ten jest po lewej stronie przymocowany do głowicy i chowa się w osłonie silnika. Później dodam zdjęcie, może komuś się przyda w przyszłości.
Dodano po 3 godzinach 13 minutach 15 sekundach:
Właśnie to ten wężyk, który jest wpięty w kolanko schowane pod przepływką. Nie mam pojęcia od czego to, ale zadziałało