Zafira Klub Polska

Witam

Proszę o informację czy dźwigienka znajdująca się przy turbinie ( z boku tuz obok tej srebrnej osłony) powinna się ruszać przy dodawaniu gazu albo pod obciążeniem.

Teraz wyjaśnienie czemu pytam:
Szukam sobie nowej zafiry z silnikiem "dizla" i już prawie zdecydowany byłem za zakup samochodu z silnikiem 2.2 DTI ale trochę przestraszył mnie ten fakt, że to "coś" sie nie rusza w ogóle.
Nie wiem czy to jest do ustawiana geometrii łopatek turbiny czy do czego ale nie zmienia swojego położenia przy obciążeniu ani na postoju przy "gazowaniu".

I jeszcze jedno pytanie:
Nad alternatorem (tuz pod przepływomierzem) jest jakaś rurka zakończona czymś wyglądającym jak odkręcany korek od wina ( taniego ). Wygląda to tak jakby miało coś tam być wczepione (np: jakiś zaworek czy co).
I tu pytanie: czegoś tam brakuje czy tak ma być (może jakiś spust powietrza czy coś)

Oczywiście ja jako przewrażliwiony kupujący zacząłem sobie snuć w głowie teorie spiskowe w stylu - że do tej rurki było przyczepione coś co sterowało tą dźwigienką przy turbo. A teraz tego nie ma to i turbo kręci się bez kontroli.

Proszę o pomoc w powyższym temacie.

pozdrawiam

Co do zaworu turbiny. Na postoju nie ruszysz go ręką, jak gazujesz na biegu jałowym też nie, bo nie ma takiego obciążenia żeby turbina mocno działała.

Nie wiem czy to jest do ustawiana geometrii łopatek turbiny

To nie w tym aucie ten zawór jest do regulacji ciśnienia.

Nad alternatorem, trochę poniżej przepływomierza jest zawór od pompy vacum.

No i się człowiek czegoś nowego dowiedział na temat przyszłego samochodu.

Już dwa miesiące szukam odpowiedniej Zafiry i jeszcze nie nauczyłem się jej wszystkich niuansów.

Ale co tam jutro jadę oglądać kolejną i kto wie może ostatnią, znaczy się tą jedyną hehe.

pozdrawiam