Zafira Klub Polska

Witam. Proszę o pomoc. Wczoraj zauwazylem dziwne cykanie z okolic silnika w swojej Zośce pierwszej generacji w wersji OPC. Jak odpalam auto to nic nie słychać, dopiero jak przejadę ze 2km to jest słyszalne, ale raczej jak się podejdzie do maski, bo z kabiny jest ledwo słyszalne. Wydaje mi się że dźwięk wydobywa się z okolic paska rozrządu, ale mogę się mylić. Dodam, że cykanie jest równomierne i raczej o wysokim tonie. Gdy się zatrzymam po trasie, to cyka jeszcze ze 3 minuty po czym ustaje i jest cisza. Wiem, że to wróżenie z fusów ale może ktos z was ma jakieś pomysły? Chciałbym się trochę przygotować w wiedzę przed wizytą u mechanika. Z góry dziękuję.
Ps. Kolega mi powiedział że może mam problemy z elektryka od świateł, ale coś nie chce mi się w to wierzyć.

Mnie to przypomina cykanie zawór węglowy oparów paliwa WV golf IV.
Tu lokalizacja Astry lecz ten inaczej wygląda
https://youtu.be/sxFpF3-Y4J4
Jeżeli z okolic rozrządu to rolki powrotne i napinacz oraz koło pasowe do kontroli

Dzięki za informacje. W sumie to by się zgadzało apropo tego zaworu opar paliwa, bo dźwięk jednak nie jest z rozrządu, ale po lewej stronie na górze. Będę za parę dni u mechanika to będę wiedział. Jeszcze raz dziękuję.

Tak, to był zawór par paliwa. Dzięki za trafną diagnozę.