Strona 1 z 1

z18xe Piszczenie przy 3000-3500 rpm

: 09 paź 2010, 14:16
autor: NowakM
Witam,
mam problem, posiadam zafire A z18xe w lpg, problem w tym iż przy około 3000-3500 obrotów zaczyna coś piszczeć z silnika. Słyszałem ze mogą to być jakieś przepustnice w kolektorze dolotowym, lecz nie umiem tego zdiagnozować, nie wiem gdzie tego szukać. po dobrym rozgrzaniu silnika, dźwięk ustępuje. Jednak jest on dość denerwujący.

proszę o pomoc

: 09 paź 2010, 16:10
autor: firek
może to pasek piszczy... ;)

: 09 paź 2010, 22:28
autor: NowakM
Pasek piszczałby cały czas, to jest inny dźwięk, nie piszczałby chyba w przedziale tylko jednych obrotów ?

: 10 paź 2010, 12:57
autor: firek
Róznie z tym bywa ;)

: 13 paź 2010, 19:51
autor: Hector
A kiedy miałeś wymieniany rozrząd? I czy pompa wodna też była zmieniana? Dobrze jest też zdjąć pasek alternatora i spr. czy efekt pozostanie czy będzie nadal.

: 13 paź 2010, 21:42
autor: hucio1
W mojej Zafirce piszczał pasek wieloklinowy.Przy wolnych obrotach była cisza ale przy dodawaniu gazu słychać było piski.Zmieniłem pasek i ustało.

: 08 lis 2010, 18:31
autor: NowakM
Odświeżam, może komuś się przyda, problem został rozwiązany. Okazało się iż pompa wody miała już dość, została wymieniona przy okazji robienia rozrządu. Miała wyłamane łopatki. cud że się nie rozleciała :)

: 08 lis 2010, 18:40
autor: maly.art
NIe wiem czy u mnie też będzie podobnie, ale odkąd ją zdobyłem to z 3 x mi pisneła i równierz ni za bardzo mogę zlokalizować miejsce. Natomiast piszczała przy dodawaniu gazu więc myślę że może pasek się luzuje ale mech tego nie swierdził.

: 08 lis 2010, 19:27
autor: NowakM
U mnie na początku też tylko czasami piszczała, później w granicy 3000-3500 cały czas, do momentu aż silnik się dobrze nie rozgrzał, potem cichło. Sprawdź pompę wody :)

: 09 lis 2010, 21:46
autor: hucio1
Witam kolegów.Problemy nie rozwiążą się same.Zafira znowu zaczyna piszczeć ale już innym tonem.Prawdopodobnie to łożyska w sprężarce od klimy bo po włączeniu jej pisk czy raczej buczenie się nasila.Aby to jednak zrobić muszę wypuścić freon.A szkoda puszczać 2 - ie paczki w powietrze.Przybieram się do tego z miesiąc ale ciągle brak czasu.( nastawiam głośniej muzę i tak bardzo mnie to już nie drażni ;) oczywiście do czasu ).Może jest to też wina alternatora,bo pompa wody była wymieniona ze 3 miesiące temu razem z rozrządem.

: 10 lis 2010, 21:20
autor: firek
hucio1, Sprężarki bym się nie czepiał bo jak piszesz po jej włączeniu hałas się nasila przez co rozumiem ze jak nie jest właczona to hałas też jest tylko mniejszy...
A jak sprężarka jest nie włączona to sie nie obraca a wiec nie powinna generowac żadnych dzwięków..Ja bym obstawiał albo rolkę napinacza albo łozyska alternatora, chociaz zalezy jaki pasek sobie zafundowałeś..

: 10 lis 2010, 23:28
autor: darkp1
firek, ale przecież sprężarka i alternator chodzą na jednym pasku, chyba że się mylę? Wtedy łożyska sprężarki też pracują.

: 11 lis 2010, 10:08
autor: firek
darkp1,
Sprężarka i altek chodzą na jednym pasku, ale sprężarka jest załączana tylko jak włączamy klimę za pomocą sprzęgła z elektromagnesem.

: 16 lis 2010, 18:42
autor: hucio1
Tak Panowie.Muszę od czegoś zacząć więc pewnie i tak rozbiorą mi alternator i lub ew sprężarkę.Zobaczymy gdzie leży prawda.Dam wam znać jak już się z tym uporam.Co do paska to kupiłem nowy ale po założeniu było jeszcze gorzej i wymieniłem go znowu na ten co był bo był w dobrym stanie.Nowy jakiś zbyt ciasny się trafił lub z wadą fabryczną - bo ten dopiero piszczał.
Pozdrawiam.