Zafira Klub Polska

Witam
Od dwoch dni mam powazny problem z moja zafira 1.8 w benzynie z 2003r. Otoz silnik na niskich obrotach (ponizej 2000) chodzi bardzo nieregularnie i jakby sie mial zaraz udlawic ale nigdy nie gasnie.Natomiast podczas dynamicznej jazdy nie ma najmniejszych problemow. Pojawila sie rowniez slynna kontrolka z kluczykiem i jesli prawidlowo zczytalem to wyswietla sie blad 0110. Rowniez hamulec robi sie twardy podczas ostatniej fazy hamowania. Dodam tylko ze jakies 3k kilometrow temu wymieniany byl pasek rozrzadu. Za wszelka pomoc bede bardzo wdzieczny.Z gory dziekuje i pozdrawiam.

twój kod przemawia następująco:

0110 Czujnik temperatury powietrza zasysanego

jeśli chodzi o czujnik to pewnie kompowi pierdzieli się jaką mieszankę podać i dlatego nierówna praca silnika.
Przepływka :>

przeplywka czyli co? jaki koszt ze tak banalnie spytam

Najpierw sprawdź ten banał który mnie ostatnio spotkał. Po wymianie filtra powietrza objawy podobne były - szczególnie z hamulcem. okazało się że sam to zrobiłem podczas zdejmowania pokrywy filtra.
powód: zsunął się wężyk podciśnienia - trzeba się dobrze przychylić i zajrzeć pod podszybie, tam trudny dostęp jest ale to okolice gdzie dochodzi ten główny przewód powietrzny z filtra powietrza.
Popatrz czy tam wszystko jest "popodpinane" i nic nie dynda.

Jest szansa że to tylko to

qrcze... marian patrzylem...patrzylem i nic nie widze lol... jeszcze jedna sprawa zauwazylem ze wskaznik temperatury silnika wogole sie nie podnosi...i ogrzewanie jakos slabo grzeje... pomocy

no to prawdopodobnie padł termostat, pamiętam że miałem podobnie - tylko że mi po odpaleniu silnik gasł po kilku sekundach.

cwanc popatrz dokładnie - ten twardniejący hamulec to ewidentnie tak samo jak u mnie było. ten wężyk cienki jest i dla tego serwo nie od razu traciło siłę tylko dopiero po dłuższym deptaniu hebla. jak dam radę wsadzić telefon to cyknę fotkę tego przewodu. jeśli nie spadł to nie zawadzi sprawdzić czy się przetarł. kodu nie pamiętam, ale tak na 90% też taki wywalało