Zafira Klub Polska

Witam panowie.Miałem zrzucaną głowicę i robiony silnik.Po wyjeździe od mechanika usłyszałem,że muszę po 1000 km dokręcić głowicę....pojechałem do innego mechanika, a ten powiedział,że nie ma sensu dokręcać, bo ona się już tam wtopiła i co najwyżej można szpilki pourywać.Słyszałem też o wymianie oleju po 1000 km....jeden mechanik mówi tak, inny tak...jakie jest wasze zdanie na ten temat, może ktoś miał podobne sytuacje....sam nie wiem którego mechanika słuchać.

Kiedyś w starych silnikach głowice po 1000-1500km się dociągało,ale Twojej Zafiry to już nie dotyczy,specjalnej konstrukcji uszczelka plus inny sposób dociągania śrub wyeliminowały tą kłopotliwą czynność.Co do oleju to co najwyżej wymień filtr,jeżeli w czasie demontażu głowicy mechanicy trochę naśmiecili w kanały spływowe.Sam olej sie nie zużyje a docierać się nie ma co za bardzo żeby naprodukować opiłków do oleju..

Dzięki wielkie!To już jakaś konkretna informacja z wytłumaczeniem

miałem zdejmowaną głowice, byłem na dokręcaniu i wszystko gra, wiec czemu nie jechać:D