Zafira Klub Polska

witam.

patrzyłem, tematu podobnego niemogę znaleźć a w zosi chyba norma bo kumpel tez ma taki wyciek. a dokładniej

wyciek zlokalizowałem i sączy dość dobrze z łącznia silnik /skrzynia
niewiem jak w zosi ale tam to jest tylko uszczelniacz na wałku co wchodzi do skrzyni

Norma to chyba nie bo u mnie na tym połączeniu jest sucho.Zależy jaki ma kolor wyciekający olej,jak czarny to silnik jak jasno-brązowy to skrzynia.Może być jeszcze wyciek z wysprzęglika ale to szybko byś poznał.

olej silnikowy na 100% , widze że olej wydobywa sie przez otwór przy tym połączeniu

Masz rację,to tylko może cieknąc z uszczelniacza na wale..

H,Łajszczak pisze:Masz rację,to tylko może cieknąc z uszczelniacza na wale..

u mnie ciekło z uszczelniacza na wale, a czemu??? dowiedziałem się chwilę później: zatarły się łożyska w skrzyni, całość dostawała wibracji i wywaliło uszczelniacze, tak więc sama wymiana uszczelniaczy została wykonana "przy okazji" naprawy skrzyni, oby u Ciebie tak nie było bo mnie to uczyniło tysia biedniejszym

Czy ze skrzyni czy z silnika cieknie można poznać też po kolorze oleju,po drugie ze skrzyni będzie czystszy a z silnika to raczej w kolorze zbliżonym do czarnego..

no ale nie wierze że nie słyszałeś że ci skrzynia wyje.
Bo jak łożyska były zatarte to cicho skrzynia nie pracowała

U mnie brak jakichkolwiek dziwnych dźwięków

gregorkrk pisze:no ale nie wierze że nie słyszałeś że ci skrzynia wyje.
Bo jak łożyska były zatarte to cicho skrzynia nie pracowała

U mnie brak jakichkolwiek dziwnych dźwięków

dźwięk pojawił się kilkaset km później niż zauważyłem wyciek, akurat nie mogłem od razu wstawić samochodu na warszat w celu usunięcia wycieku i jeździłem dalej często sprawdzając poziom oleju, no i po jakimś czasie pojawił się dźwięk: takie cichuteńkie "turkotanie" na początku tylko na piątym biegu i tylko podczas przyśpieszania, potem na innych biegach i wcale nie cichuteńkie aż zaprowadziłem z powrotem do mechanika. Zresztą może i dobrze że jeszcze z tym trochę jeździłem bo przynajmniej zrobione to było za jednym razem.

hmm to mi dales do myślenia

Witam posiadam Zafire A 1.6 16 v benzyna/gaz i mam pewien problem związany z tym, że samochód zrzera mi strasznie olej a znajomy powiedział mi o czym.ś takim jak uszczelnianie silnika a mianowicie górnej jego cześci a dokladnie uszczelniaczy na zaworach
Chciał bym sie dowiedziec czy coś takiego jest na pewno możliwe i czy jest to oplacalne ?

wiem że to nie ten temat ale ja nie moge założyć nowego

jest to jak najbardziej możliwe, trzeba jeszcze sprawdzic pierscienie na tlokach

toskafka, jak masz możliwość to zrób tzw. próbę olejową.
Poczytaj np. tu

No to ja sie podkleje pod ten watek, jak ciemne to na pewno simering na wale, niestety. Zresztą w miarę ubywania oleju skrzynia zdecydowanie traci na kulturze pracy, o chałasie nie wspomnę.

Ja jestem na etapie szukania miejsca lub możliwości naprawy tego mankamentu, ma może ktoś patent na wygodne wyjęcie skrzyni i usunięcie usterki.

Ponoć po demontażu ramy jest problem z ponownym ustawieniem. Jak to się ma do praktyki?

Podepne się pod temat tych uszczelniaczy zaworowych, koszt jednego to około 3,5-5 zł i troche zabawy + cierpliwość. wiem coś w tym temacie bo wymieniałem oczywiście bez ściągania głowicy.

JARO pisze:Podepne się pod temat tych uszczelniaczy zaworowych, koszt jednego to około 3,5-5 zł i troche zabawy + cierpliwość. wiem coś w tym temacie bo wymieniałem oczywiście bez ściągania głowicy.

Pomogło coś w kwestii znikania oleju?