Zafira Klub Polska

Witam.

W instrukcji jest taki opis:



Czy ktoś już stosował ten sposób ?? Bo ja nie chciałbym zapowietrzyć sobie układu i zniszczyć pokrywki od obudowy filtra paliwa.

celius pisze:Czy ktoś już stosował ten sposób ?? Bo ja nie chciałbym zapowietrzyć sobie układu i zniszczyć pokrywki od obudowy filtra paliwa.

Oczywiście ale nie trzeba odkręcać tej śruby od góry, wystarczy od dołu podstawiając jakieś naczynie co by nie zafajdać wszystkiego ropą.
Jednak w jakimś stopniu zapowietrza to układ czego nie lubią pompy wtryskowe... zwłaszcza w tych silnikach

A jak się to robi w Zafirze B? Ile się spuszcza tego paliwa (z wodą)? Wszystko, szklankę?

W ZB też można spuścić ale w jednym i drugim przypadku dostęp do filtra a w szczególności jego spodu jest dość uciążliwy i bardzo łatwo oblać wszystko ropą.
Najlepiej spuścić wszystko, szklanka nie wystarczy
Tylko czy ma to sens, jeśli regularnie wymieniamy filtr i tankujemy paliwo na renomowanych, sprawdzonych stacjach...

Lepiej od czasu do czasu spuścić,ja już raz zostałem na drodze przez to a tankowałem tylko na BP..

Jak ktoś ma pozakładane zawory zwrotne to nie ma większego ryzyka zapowietrzenia, byle dobrze zalać filtr i zero problemów z odpaleniem.

A co do wody w filtrze, mimo parokrotnego sprawdzania w ciągu roku, nigdy nie uleciało ani trochę wody od razu ropa. Więc w sumie zacząłem się zastanawiać o co chodzi z tą wodą.

Nie mniej jak jest zaworek znaczy się problem istnieje.


pozdrawiam

To, że tankujecie na markowych stacjach, nie ma znaczenia do pojawienia się wody w paliwie. H2O powstaje z wilgoci, która skrapla się w wyniku różnic temperatury. Jeśli ktoś często tankuje, więcej jeździ, ma sprawny układ odpowietrzania baku - wody prawie wcale nie będzie lub spokojnie odparuje w trakcie jazdy.
Ja u siebie na wiosnę spuściłem około 20ml wody z filtra, niedawno jak sprawdzałem to nic nie było wody.

Jaymzarf pisze: Jeśli ktoś często tankuje,

...ale nie po 10litrów
Pisałem już co prawda o tym, zimą powinniśmy utrzymywać w miarę możliwości wysoki stan paliwa w baku, nie jeździć na rezerwie, dolewać dodatki uszlachetniające do paliw na zimę!
A tankowanie na renomowanych stacjach choć w małym stopniu uchroni nas od zatankowania kiepskiej jakości paliwa (chociaż gwarancji faktycznie nie ma).
Właściciele małych stacji często nie dbają o podstawowe zasady eksploatacji zbiorników z których leją paliwo do naszych baków, jak czyszczenie, konserwacja, odwadnianie! Są to dość drogie zabiegi...

Co do lania na renomowanych stacjach to sam się ostatnio przekonałem jak zmieniałem filtr (błoto i woda), a leję tylko na Orlenie. Stacja może wiekowa i stąd może gorsza jakość, ale w końcu to VERVA.

W zimie polecam ponad pół baku paliwa i dolewka np. Castrol TDA:



u mnie sprawdził po wyskoczeniu komunikatu Insp4 (woda w filtrze paliwa).

Zawsze zmieniam wkłady filtra oleju i paliwa w tym samym czasie. Jeżdżę już jakiś czas ale jeszcze wody nie spuszczałem. Jak to wygląda w praktyce. Jak często powinno się odwadniać filtr i czy tam faktycznie jest woda?