[B] Brak mocy ! nikt nie wie co jest żle
witam !posiadam zafkę 1.9 b cdti 2006 mam problem podczas jazdy oświetla się kontrolka samochód z kluczykiem samochód przechodzi w tryb awaryjny nie ma mocy .przy skręcie w prawo kontrolka gaśnie .zauwarzyłem gdy samochód jes przechylony na lewą strone kontrolka gaśnie pozdrawiam!
-
- Świeżak
- Posty: 18
- Rejestracja: 31 mar 2011, 09:51
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Brodnica
- Auto: Opel Zafira B 1.9 CDTI Panorama
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
No panowie dzisiaj znalazłem chwile wywaliłem czujnik ciśnieni doładowania cały zalepiony jedna bryła węgla wyczyściłem założyłem i jutro rano sprawdzę czy to to było czy jakieś inne czary
[ Dodano: Czw Cze 09, 2011 18:23 ]
To jakaś masakra samochód jak ostygnie zapala się wiadoma lampeczka samochodzika z kluczykiem co może być jeszcze na rzeczy jak się samochód nagrzeje czyli po przejechaniu jakiś 3 km lampka znika co może byś jak już pisałem na zimno obroty max 3400 i koniec . Ma ktoś jakieś pomysły. ?????
[ Dodano: Sob Cze 11, 2011 21:37 ]
Panowie zosia śmiga jak nowa oddycha pełną piersią, Problem leżał w zasyfionym otworze przy przepustnicy tam gdzie się łączy z EGR praktycznie nie było widać przelotu. Przepustnica wyczyszczona EGR i czujnik ciśnienia doładowania. Mam nadzieję ze na jakiś czas starczy niespodzianek. Pozdrawiam i życzę wytrwałości z zśkami.
a teraz
[ Dodano: Czw Cze 09, 2011 18:23 ]
To jakaś masakra samochód jak ostygnie zapala się wiadoma lampeczka samochodzika z kluczykiem co może być jeszcze na rzeczy jak się samochód nagrzeje czyli po przejechaniu jakiś 3 km lampka znika co może byś jak już pisałem na zimno obroty max 3400 i koniec . Ma ktoś jakieś pomysły. ?????
[ Dodano: Sob Cze 11, 2011 21:37 ]
Panowie zosia śmiga jak nowa oddycha pełną piersią, Problem leżał w zasyfionym otworze przy przepustnicy tam gdzie się łączy z EGR praktycznie nie było widać przelotu. Przepustnica wyczyszczona EGR i czujnik ciśnienia doładowania. Mam nadzieję ze na jakiś czas starczy niespodzianek. Pozdrawiam i życzę wytrwałości z zśkami.
a teraz
Witam
Moja Zośka z rana no i potem jak ostygnie jest bardzo zaspana, brak mocy jest taki, że z garażu nie mogę wyjechać, nawet potrafi przygasnąć. Potem włączam pierwszy bieg, pedał w podłogę a ona jak na procesji, zero polotu i mocy. Dopiero po jakiś 150-200 metrach budzi się i moc powraca. Potem jest ok no nie raz zapali się "samochód z kluczykiem" zamuli na chwilę i dalej śmiga. Jak robiłem przegląd to gościu z rolek nie mógł zjechać i po tym incydencie pojechałem do mechanika, podłączył ją do kompa i stwierdził, że silnik i wszystko inne jest oki, tylko wyskakuje błąd kluczyka. A że mam jeden kluczyk to zalecił żebym zamówił nowy w Oplu. Czy to może być przyczyną, że Zośka z rana jest zaspana??
Proszę pomóżcie, lato się zaczyna a Zośka strajkuje.
Ps. nasycenie DPF 24%, EGR wymieniony jakieś trzy miesiące temu
Moja Zośka z rana no i potem jak ostygnie jest bardzo zaspana, brak mocy jest taki, że z garażu nie mogę wyjechać, nawet potrafi przygasnąć. Potem włączam pierwszy bieg, pedał w podłogę a ona jak na procesji, zero polotu i mocy. Dopiero po jakiś 150-200 metrach budzi się i moc powraca. Potem jest ok no nie raz zapali się "samochód z kluczykiem" zamuli na chwilę i dalej śmiga. Jak robiłem przegląd to gościu z rolek nie mógł zjechać i po tym incydencie pojechałem do mechanika, podłączył ją do kompa i stwierdził, że silnik i wszystko inne jest oki, tylko wyskakuje błąd kluczyka. A że mam jeden kluczyk to zalecił żebym zamówił nowy w Oplu. Czy to może być przyczyną, że Zośka z rana jest zaspana??
Proszę pomóżcie, lato się zaczyna a Zośka strajkuje.
Ps. nasycenie DPF 24%, EGR wymieniony jakieś trzy miesiące temu
stivi, W silnikach Z19DT jak i Z19DTL, bo to to samo, podobno słabym ogniwem jest wałek rozrządu. Ścierają się te mimośrody na wałku powodując coraz słabsze otwieranie się zaworów, co powoduje zmniejszenie mocy. U mnie w piątek właśnie wałek wyzionął ducha bez żadnego ostrzeżenia, błędów. Silnik zaczął głośniej chodzić, a po chwili autko z kluczykiem i koniec jazdy. Wystarczy zdjąć pokrywę zaworów i obejrzeć wałeczek czy wszystkie osiem mimośrodów jest w tym samym stanie, czy czasem tak jak u mnie już jest starty.
Witam ,morze ktoś mnie naprowadzi na dobrego mechanika w Lublinie w celu zdjagnozowania silnika;siwieci mi się samochodzik z kluczykiem ,silnik niema mocy wkręca się z wielką łaska dopiero powyżej 2300obr.,na wolnych obrotach pracuje nierównomierni .
Ciekawe bo po zgaszeniu silnika i ponownym zapaleniu silnika kontrolka gaśnie.Zapala się po przejechaniu 3-5km,PDF wypala mi się co 200-300km.Myślę o odwiedzeniu ASO,niewiem czy to dobry pomysł,bo są rórzne opinie o ASO
Pozdrawiam
Ciekawe bo po zgaszeniu silnika i ponownym zapaleniu silnika kontrolka gaśnie.Zapala się po przejechaniu 3-5km,PDF wypala mi się co 200-300km.Myślę o odwiedzeniu ASO,niewiem czy to dobry pomysł,bo są rórzne opinie o ASO
Pozdrawiam
Rzeczą normalną jest że płytki i wałek rozrządu się uciera...... ale to co piszeszjacek754 pisze:Wystarczy zdjąć pokrywę zaworów i obejrzeć wałeczek czy wszystkie osiem mimośrodów jest w tym samym stanie, czy czasem tak jak u mnie już jest starty.
To albo była wada materiałowa wałka lub wysoki przebieg rzędu 400-500 tyś....jacek754 pisze:Silnik zaczął głośniej chodzić, a po chwili autko z kluczykiem i koniec jazdy.
Nie dam sobie ręki uciąć za stan licznika, ani za poziom serwisowania poprzedniego właściciela. Wiem co powiedział mechanik, wałek jest specjalnie taki słaby aby po 150000 autko nadawało się do roboty. A wałeczek w ASO choć to 5 kg kawałek metalu 1800.
Czysta kalkulacja. Podejrzewam wadę materiałową bo raczej starłby się cały a nie tylko na jednym zaworze.
Czysta kalkulacja. Podejrzewam wadę materiałową bo raczej starłby się cały a nie tylko na jednym zaworze.
Proszę o pomoc w skierowaniu mnie do dobrego serwisu w LUBLINIE,po wizycie w ASO i weryfikacji okazało,się że mój silnik jest w stanie krytycznym zmierzono mi ciśnienie sprężania i rozpiętości różnic jest fatalna od 25 bar do28bar na cylindrach na dodatek stan układu wtryskowego na wymarciu ciśnienie na listwie niecałe 25 bar a powino być 27 bar nie mówiąc o wtryskach agonia jeden przekracz +3.80 i to nie wszystko nasycenie PDF 88% rozrząd do wymiany z tego co wiem jest człowiek w Lublinie co morze pomóc, ponoć współpracują z nim ASO ;OPEL ,TOYOTA,i inne marki +serwisy nieautoryzowane tzw.lepsze. Nazywają go Doktor, ale w ASO o namiary na tego gościa nie do zdobycia
PROSZĘ WAS KLUBOWICZE Z LUBLINA O POMOC MORZE KTOŚ COS SŁYSZAŁ!!!
PROSZĘ WAS KLUBOWICZE Z LUBLINA O POMOC MORZE KTOŚ COS SŁYSZAŁ!!!
MARKI No tak masz rację,ale przed wizytą w ASO byłem w serwisie elektronicznym facet posprawdzeał mi całą elektroniczne sterowanie silnika i nie tylko co związane z sterowaniem silnika ,przeczyścił zabezpieczył,pomierzeł napięcia ,oporności,wszystko zgodnie z schematami OPLA wszystkie wtyczki ,przewody nieprawidłości,jakie były naprawił między innymi i kostki wtrysku i to on zasugerował mi sprawdzenie stanu technicznego silnika w ASO
Witam ponownie
Moja żonka była dzisiaj u mechanika z moją Zośką i na "szczęście" Zośka zaczęła u niego strajkować i w końcu można było zdiagnozować przyczynę braku mocy. Okazało się że pompka wtryskowa prawie wyzionęła ducha. Koszta pewnie będą spore, ale trudno takie jest życie Mam tylko nadzieję że na tym się skończy
Jak na razie dzięki za wszystkie wcześniejsze podpowiedzi.
Pozdrawiam
Moja żonka była dzisiaj u mechanika z moją Zośką i na "szczęście" Zośka zaczęła u niego strajkować i w końcu można było zdiagnozować przyczynę braku mocy. Okazało się że pompka wtryskowa prawie wyzionęła ducha. Koszta pewnie będą spore, ale trudno takie jest życie Mam tylko nadzieję że na tym się skończy
Jak na razie dzięki za wszystkie wcześniejsze podpowiedzi.
Pozdrawiam