nalot w zbiorniku płynu chłodniczego

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderatorzy: Mariusz, Tazz

Wiadomość
Autor
Leszek126

nalot w zbiorniku płynu chłodniczego

#1 Post autor: Leszek126 »

Witam.

Kupiłem niedawno Zafirę 1,9 CDTI Z19DTH 2006r. Wszystko na razie działa ok, niepokoi mnie tylko jedna rzecz. Mianowicie w zbiorniku płynu chłodzącego na górnej ściance jest taki biały nalot,maź. Płyn chłodniczy nie był podobno wymieniany, dolewany tylko jakiś zagęszczacz żeby poprawić jego parametry przed zimą.
Czy taki objaw jest niepokojący czy to normalne w ZB ?

Awatar użytkownika
Mawerix
Zafiromaniak
Posty: 542
Rejestracja: 15 sie 2016, 13:39
Imię: Szczepan
Lokalizacja: [KRA]
Auto: ZB 1.9
Model: ZB
Oznaczenie silnika: CDTI

#2 Post autor: Mawerix »

Leszek126 pisze:Płyn chłodniczy nie był podobno wymieniany, dolewany tylko jakiś zagęszczacz żeby poprawić jego parametry przed zimą.
Ciekawe wyznanie sprzedającego.
Leszek126 pisze:Czy taki objaw jest niepokojący czy to normalne w ZB ?
To nie jest normalny objaw w żadnym aucie.

Leszek126

#3 Post autor: Leszek126 »

Wygląda to tak jak w załączonych zdjęciach, płyn i olej czyste.

Awatar użytkownika
Mawerix
Zafiromaniak
Posty: 542
Rejestracja: 15 sie 2016, 13:39
Imię: Szczepan
Lokalizacja: [KRA]
Auto: ZB 1.9
Model: ZB
Oznaczenie silnika: CDTI

#4 Post autor: Mawerix »

A gdzie można obejrzeć te zdjęcia :?:

Lysiur
Świeżak
Posty: 13
Rejestracja: 28 lut 2016, 18:18
Lokalizacja: Sk-ce
Model:

#5 Post autor: Lysiur »

Dołączę się do tego tematu, bo w sumie mam podobny problem. Ostatnimi czasy, pojawiał się komunikat o "Sprawdzanie poziomu pł....". Trochę mnie to zdziwiło, bo ostatnio wlewany był nowy płyn - więc ma 6 msc.

Na korku jest żółtawy glut, w środku dużo nie widać - ale nic nie pływa na wierzchu. Ostatnimi czasy (2 msc) dużo Zafirą nie jeżdżę - jednorazowo pokonuję dystans ok 2 - 3 km.

Korek
(obrazek się nie chciał uploadować)

Miałem podobnie w Astrze G, czy problem z nalotem może być spowodowany niedogrzaniem silnika
i czy powinienem coś z tym zrobić?

Awatar użytkownika
rafant4011
Zafiromaniak
Posty: 6706
Rejestracja: 29 wrz 2014, 15:53
Imię: Rafał
Lokalizacja: Warszawa Włochy[ESK]
Auto: Zafira B
Model: Cosmo
Oznaczenie silnika: Z19DT
Gender:
Kontakt:

#6 Post autor: rafant4011 »

Tak jak piszesz może być to przyczyną niedogrzania. Wewnątrz silnika wytrąca się woda na ściankach i potem paruje, ale niekoniecznie w razie czego obserwuj i reaguj.
Komunikat o płynie mógł się pojawić w związku z niższymi temperaturami, w lato z płynu mogła odparować wodą i stąd niższy poziom...

Lysiur
Świeżak
Posty: 13
Rejestracja: 28 lut 2016, 18:18
Lokalizacja: Sk-ce
Model:

#7 Post autor: Lysiur »

Ogólnie to poziom płynu w zbiorniku jest ok, a sam komunikat pojawia gdy temperatura płynu dochodzi do 80 stopni, a później ponownie przy 90-100, a później to już sporadycznie coś mu się potrafi przypomnieć.

Skasowany użytkownik 6483

#8 Post autor: Skasowany użytkownik 6483 »

Tkz. "masło" pojawia sie na korku pokrywy zaworów . Być może jednak podobna sytuacja ma miejsce na korku płynu chłodniczego , gdy auto pokonuje krótkie dystanse. U mnie w VW takie "masełko " własnie sie pojawiło na korku wlewu oleju , wyczyściłem to i juz nie razi w oczy . Tak więc przeczyść ten korek, postaraj się wygrzać silnik gdzies na trasie i wtedy obserwuj jak sie rzeczy mają. :)

bumba
Przeglądacz
Posty: 88
Rejestracja: 10 lut 2015, 14:58
Imię: Paweł
Lokalizacja: Milicz
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#9 Post autor: bumba »

Majonez na korku oleju jak najbardziej (niedogrzanie), ale nie na korku płynu chłodniczego. Albo uszkodzona chłodniczka oleju (u mnie taki problem był w Z18XER), albo uszczelka pod głowicą. Innej ocji nie ma, płyn chlodniczy nie ma z czego zrobić "majonezu" - to się dzieje po zmieszaniu z olejem.
Z góry dziękuję

Awatar użytkownika
Wojti
Zafiromaniak
Posty: 6240
Rejestracja: 15 kwie 2013, 19:02
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: ZB 400ps/502nm
Model: OPC
Oznaczenie silnika: z20leh
Gender:
Kontakt:

#10 Post autor: Wojti »

Potwierdzam jak napisał Paweł :ok:
Życie jest Piękne a z Zafirką jeszcze piękniejsze he he

Awatar użytkownika
Sumik
Zafiromaniak
Posty: 2407
Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
Imię: Marcin
Lokalizacja: Sosnowiec
Auto: Zafira B OPC 300+
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z20LEH
Gender:
Kontakt:

#11 Post autor: Sumik »

Jak masz możliwość to przy pomocy strzykawki odessij to co pływa po powierzchni płynu i dolej świerzego żeby zobczyć co będzie się działo ( czy nie pojawi się nowy nalot. Kontroluj olej czy przypadkiem nie znika, bo jak coś takiego pojawia się w zbiorniczku to zazwyczaj przez mieszanie oleju z płynem.

Możesz również zakupić środek do czyszczenia ukłądów chłodzenia:
http://allegro.pl/k2-radiator-flush-do- ... 96882.html
lub
http://allegro.pl/xeramic-radiator-flus ... 96725.html
lub jakikolwiek jaki będziesz miał do kupienia u siebie w sklepie. Stosujesz się do instrukcji na opakowaniu, spuszczasz cały syf, zalewasz wodą i płukasz jeszcze z 2 razy. Potem spuszczasz wszystko i zalewasz nowym płynem lub wodą (chociaż nie wskazane bo są już przymrozki, przynajmniej w moim rejonie) i kontrolujesz co i jak się dzieje. Jak dalej pokaże ci się syf w zbiorniczku po płukaniu to dalej gdzies przepuszcza.

Tak jak piszą chłopaki. Może uszczelka, może chłodniczka.
Tracąc kilka złotych możesz zakupić środek do uszczelniania chłodnić i go wlać i zobaczysz czy się poprawi.
Chcąc sprawdzić usterkę najlepiej było by zacząć od chłodniczki. Można ją pominąć dodatkowymi wężami ale jest tam trochę roboty a beż ściągania kolektora to tylko się nawkór.... niepotrzebnie.
Uszczelka pod głowicą to już koszta...

Lysiur
Świeżak
Posty: 13
Rejestracja: 28 lut 2016, 18:18
Lokalizacja: Sk-ce
Model:

#12 Post autor: Lysiur »

Dziękuję za Wasze wypowiedzi.
Sumik pisze:Jak masz możliwość to przy pomocy strzykawki odessij to co pływa po powierzchni płynu i dolej świerzego żeby zobczyć co będzie się działo ( czy nie pojawi się nowy nalot. Kontroluj olej czy przypadkiem nie znika, bo jak coś takiego pojawia się w zbiorniczku to zazwyczaj przez mieszanie oleju z płynem.
Od tego zacznę.

Od jakiegoś czasu (gdy pogoda zaczęła być deszczowa) zacząłem dostrzegać, że z pod maski wydobywa się dymek (jak para wodna). Oblukałem czy pod maską coś się dzieje, ale nic dziwnego nie zauważyłem poza dymkiem. Stwierdziłem, że będę obserwował jak często to występuje. Później poczułem jakby olej - spód auta zalany olejem, ale jego jakoś dużo nie ubyło - ponoć cieknie z miski. Być może te problemy są jakoś połączone. Niestety mało się znam, ale jak już będzie to wszystko czyszczone - to może zwrócić na coś dodatkowo uwagę? Np.: chłodniczka?

bumba
Przeglądacz
Posty: 88
Rejestracja: 10 lut 2015, 14:58
Imię: Paweł
Lokalizacja: Milicz
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#13 Post autor: bumba »

Hej
Tracąc kilka złotych możesz zakupić środek do uszczelniania chłodnić i go wlać i zobaczysz czy się poprawi.
Unikałbym tego środka, łatwo załatwić nagrzewnicę, zwłasza jeśli będzie zapowietrzona. Tego typu środki można stosować jak chce się już auto dojechać.
"Oblukałem czy pod maską coś się dzieje, ale nic dziwnego nie zauważyłem poza dymkiem."
Stawiam na wyciek oleju z pod chłodniczki, dostaje się na kolektor wydechowy, stąd dym i zapach palącego się oleju. Wjedź na kanał i obejrzyj pomiędzy kolektorem wydechowym a blokiem obudowę filtra i chłodniczki. Jak jest tam olej, to stawiam na chłodniczkę i uszczelki pod nią.

Na szybko możesz spuścić płyn chłodniczy i przesączyć przez pieluchę tetrową/gazę. Olej zostanie na materiale, płyn możesz wlać znowu i obserwować. W przypadku chłodniczki, na płynie będzie się unosiła cieńka warstwa "świeżego" oleju i również osadzała na ściankach zbiorniczka - włóż palec a wyciągniesz majonez.

Kontroluj stan oleju, zwłaszcza czy na bagnecie nie pojawia się płyn chłodniczy / majonez. Wtedy to już alaram, auto do robienia bo zatrzesz silnik. Mimo wszystko stawiam na chłodniczkę. Jaki auto ma przebieg? U mnie chłodniczka wyskoczyła przy 120 kkm. Zauważyłem przypadkiem, po montażu instalacji gazowej dolewałem płynu chłodniczego. Auto chodziło bez zarzutu (nie dymiło, nie szarpało, nie było majonezu na bagnecie).
Z góry dziękuję

Lysiur
Świeżak
Posty: 13
Rejestracja: 28 lut 2016, 18:18
Lokalizacja: Sk-ce
Model:

#14 Post autor: Lysiur »

Witam, wracając do tematu - to faktyczną przyczyną była chłodniczka oleju. Auto ma 155k przebiegu, więc czas na nią przyszedł. Została wymieniona i wyczyszczony zbiornik z płynem - niestety albo zaszedł (bardzo szybko) ale nie był czyszczony, bo na ścianach dalej jest masło.

Awatar użytkownika
Wojti
Zafiromaniak
Posty: 6240
Rejestracja: 15 kwie 2013, 19:02
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: ZB 400ps/502nm
Model: OPC
Oznaczenie silnika: z20leh
Gender:
Kontakt:

#15 Post autor: Wojti »

Bardzo ciężko to usunąć i efekt masła występuje dłuższy czas aż nie wydali się cały z układu :>
Życie jest Piękne a z Zafirką jeszcze piękniejsze he he

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”