W mojej Zosi w sobote został zamontowany kolektor jabolowy i działa rewelacyjnie! Mniej dymu, lepszy dół no i przede wszystkich znikło dokuczliwe klekotanie które miałem między 2200 a 2700 obr!
Także polecam to rozwiązanie
kolektor dolotowy zafira 1.9 DTH
-
- Bywalec
- Posty: 163
- Rejestracja: 05 gru 2009, 22:54
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Opel Zafira B 1,9 CDTI
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
kaliope pisze:Były przypadki, że komuś szarpało właśnie po wyczyszczeniu egr, póki był zapchany było ok....i nagle szarpie. Mi z kolei lekko szarpało po założeniu zaślepki i ją wyrzuciłem.Także przeróżne historie już były.
Tak, to prawda. Jak EGR nie chodził to było zamulanie a jak go wymieniłem na nowy to zaczęło szarpać i to dość mocno. Na niesprawnym EGR tego nie było. Dopiero po wyczyszczeniu przepustnicy i założeniu zaślepki przestało, ale nie tak do końca. Wyczuwalne jest lekkie poszarpywanie w opisywanych już przedziałach obrotów, ale idzie z tym żyć a właściwie trzeba, bo nie mam innych pomysłów jak tego się pozbyć. Dopasowałem trochę technikę rozpędzania omijając w ten sposób te delikatne szarpnięcia.
Witam. Co prawda temat już stary, ale myślę, że dla wielu użytkowników wciąż aktualny.
Jeżeli bierzecie się już za czyszczenie EGR i przepustnicy to nie można zapominać o BOOST SENSOR. Jest to czujnik wkręcony w kolektor w okolicy zaworu EGR (właściwie chyba pod nim jak dobrze pamiętam). Przykręcony jest na 1 śrubkę (i znów z pamięci - chyba fi 6 na imbus 5 albo jakiś torx). Trzeba albo króciutki imbus albo odkręcić najpierw EGR żeby wykręcić śrubkę od Bost sensora i wyciągnąć go delikatnie z kolektora - pewnie będzie cały oklejony czarną mazią. czyścimy go BARDZO BARDZO ostrożnie.
szerzej o tym w tym wątku.
Jeżeli bierzecie się już za czyszczenie EGR i przepustnicy to nie można zapominać o BOOST SENSOR. Jest to czujnik wkręcony w kolektor w okolicy zaworu EGR (właściwie chyba pod nim jak dobrze pamiętam). Przykręcony jest na 1 śrubkę (i znów z pamięci - chyba fi 6 na imbus 5 albo jakiś torx). Trzeba albo króciutki imbus albo odkręcić najpierw EGR żeby wykręcić śrubkę od Bost sensora i wyciągnąć go delikatnie z kolektora - pewnie będzie cały oklejony czarną mazią. czyścimy go BARDZO BARDZO ostrożnie.
szerzej o tym w tym wątku.
Odświeżę trochę temat gdyż nie do końca dostaję odpowiedź na męczący mnie problem:
Ostatnio został wymieniony nowy egr, kolektor ssący, wyczyszczona głowica i zawory razem z szczelnością.
Samochód chodzi jak marzenie przez ok 2500km później sam z siebie stracił moc dochodzi max do 3200 obrotów i tryb awaryjny.
ECN wyświetla mi 2 błędy:
P1109
P1110
Czytając powyższe posty widziałem problemy u ludzi z używanymi kolektorami - nie wiecie może czemu u siebie tak mam i co zrobić aby to usunąć - bo sądzę że regeneracja turbiny raczej nie naprawi mojego problemu a jazda jest tak jakbym 60 konnym samochodem jeździł
No i jeszcze w sumie zastanawiałem się nad wtryskami czy nie zaczęły lać.
I czy do nastawnicy dochodzi jakaś wtyczka bo nawet szukam takiego rozwiązania że mogło się coś tam poluźnić uszkodzić bo tak 2500km i z rakiety robi się osioł
Ostatnio został wymieniony nowy egr, kolektor ssący, wyczyszczona głowica i zawory razem z szczelnością.
Samochód chodzi jak marzenie przez ok 2500km później sam z siebie stracił moc dochodzi max do 3200 obrotów i tryb awaryjny.
ECN wyświetla mi 2 błędy:
P1109
P1110
Czytając powyższe posty widziałem problemy u ludzi z używanymi kolektorami - nie wiecie może czemu u siebie tak mam i co zrobić aby to usunąć - bo sądzę że regeneracja turbiny raczej nie naprawi mojego problemu a jazda jest tak jakbym 60 konnym samochodem jeździł
No i jeszcze w sumie zastanawiałem się nad wtryskami czy nie zaczęły lać.
I czy do nastawnicy dochodzi jakaś wtyczka bo nawet szukam takiego rozwiązania że mogło się coś tam poluźnić uszkodzić bo tak 2500km i z rakiety robi się osioł