[B] Świece żarowe - silniki - 1,7 i 1.9 CDTI, common rail
A wyczytałem w tym temacie w trzecim poście napisanym przez Arturosa http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=210
Po tym co napisał Arturos wywnioskowałem,że świece żarowe mają wpływ na poprawność przebiegu procesu wypalania filtra.Trochę też mnie to zdziwiło.Może wie ktoś dokładnie jak przebiega ten proces.Że wzrasta zużycie ON to wiemy,bo chodzi o rozgrzanie układu do jakiejś temperatury. Jeśli czujniki (2 szt w starych wersjach) podają do kompa sygnał o dużej różnicy w ciśnieniu na wejściu i wyjściu a ten rozpoczyna proces wypalania i między innymi podaje większą dawkę ON to czy czasami nie załączają się dodatkowo świece żarowe dla poprawienia spalania i podniesienia temperatury spalin?Dobrze gdybam?arturos2 pisze: jak mi powiedzieli serwisanci w Skierniewicach świece biorą udział przy wypalaniu DPF ( dlatego przy wczesnych wersjach softu lampka od świec miga ) niesprawna świeca każdorazowo blokowała proces wypalania i doprowadziło to do całkowitego zapchania
miganie swiecy zarowej przy wypalaniu choc bylo przewidziane na poczatku produkcji to szybko z tego zaniechano. mozna to bylo pozniej wlaczyc (i serwisy ponoc dostaly taki nakaz) w przypadku gdy bylo to uzasadnione "klientem"
miganie swiec zarowych mialo TYLKO i wylacznie sygnalizowac proces wypalania, a nie ma nic wspolnego z samym procesem wypalania
zreszta jakby te swiece mialy uczestniczyc w procesie? podgrzewac spaliny?
miganie swiec zarowych mialo TYLKO i wylacznie sygnalizowac proces wypalania, a nie ma nic wspolnego z samym procesem wypalania
zreszta jakby te swiece mialy uczestniczyc w procesie? podgrzewac spaliny?
Kontrolkę zostawmy w spokoju.Czy się zapala czy nie to nie ma znaczenia gdy działa poprawnie wypalanie.
Zapytałeś jaki udział w procesie wypalania mają świeca żarowe a ja staram się dowiedzieć w jaki sposób przebiega sam proces,skoro serwis twierdzi,że świece mają w tym udział.
W wypalaniu chodzi o osiągnięcie wysokiej temperatury układu wydechowego.Więc podczas wypalania chodzi tylko o zwiększenie dawki ON czy zachodzi jeszcze jakiś dodatkowy proces?
I świece na pewno nie podgrzewają spalin żartownisiu
Zapytałeś jaki udział w procesie wypalania mają świeca żarowe a ja staram się dowiedzieć w jaki sposób przebiega sam proces,skoro serwis twierdzi,że świece mają w tym udział.
W wypalaniu chodzi o osiągnięcie wysokiej temperatury układu wydechowego.Więc podczas wypalania chodzi tylko o zwiększenie dawki ON czy zachodzi jeszcze jakiś dodatkowy proces?
I świece na pewno nie podgrzewają spalin żartownisiu
z tego co mi wiadomo (i nie zartuje sobie teraz ) to proces wypalania polega na:
1) ogrzaniu silnika do temperatury roboczej
2) ogrzanie ukladu wydechowego (a w szczegolnosci kata i dpfa) do temp roboczej
3) zainicjowanie wypalania poprzez dodatkowy wtrysk paliwa podczas konca suwu pracy (rozprezania) badz suwu wydechu - dokladnie nie wiem, to trzeba by inzynierow fiata spytac
3) rownoczesnie jesli potrzeba zwiekszenie obrotow silnika
4) zakonczenie wypalania poprzez przywrocenie ustawien kompa do wartosci nominalnych
punkty 3) oraz 3) maja na celu zwiekszenie temperatury spalin, na tyle aby zainicjowac proces wypalania sie wegla z filtra.
sa dwie szkoly - albo podwyzszamy na tyle temperature spalin aby wegiel zaczal sie utleniac (tzw dpfy bezobslugowe) albo obnizamy temp zaplonu tegoz wegla (tzw dpfy obslugowe - co pewien czas nalezy uzupelniac odpowiedni srodek)
oczywiscie oprocz prostej, kompaktowej budowy silnika tak jak jest w silnikach opla/fiata gdzie mamy 4 wtryski + kat i dpf bardzo blisko silnika jest jeszcze mozliwosc wlozenia w ukladzie wydchowych dodatkowego wtryskiwacza ktory bedzie dawkowal paliwo do wypalenia ( maja to .... - nie pamietam)
w skrocie dodatkowa dawka paliwa ktora ma sie wypalic w wydechu, tak aby temp spalin byla na tyle wysoka aby wegiel wylapany w dpfie zaczal sie utleniac...
a dodam jeszcze ze utrzymywanie wyzszych obrotow ma swoje uzasadnienie:
wyzsza predkosc spalin (efekt przedmuchu, podmuchu) oraz
wiecej ciepla dostarczanego w jednostce czasu (bo wiecej suwow pracy w jednostce czasu)
1) ogrzaniu silnika do temperatury roboczej
2) ogrzanie ukladu wydechowego (a w szczegolnosci kata i dpfa) do temp roboczej
3) zainicjowanie wypalania poprzez dodatkowy wtrysk paliwa podczas konca suwu pracy (rozprezania) badz suwu wydechu - dokladnie nie wiem, to trzeba by inzynierow fiata spytac
3) rownoczesnie jesli potrzeba zwiekszenie obrotow silnika
4) zakonczenie wypalania poprzez przywrocenie ustawien kompa do wartosci nominalnych
punkty 3) oraz 3) maja na celu zwiekszenie temperatury spalin, na tyle aby zainicjowac proces wypalania sie wegla z filtra.
sa dwie szkoly - albo podwyzszamy na tyle temperature spalin aby wegiel zaczal sie utleniac (tzw dpfy bezobslugowe) albo obnizamy temp zaplonu tegoz wegla (tzw dpfy obslugowe - co pewien czas nalezy uzupelniac odpowiedni srodek)
oczywiscie oprocz prostej, kompaktowej budowy silnika tak jak jest w silnikach opla/fiata gdzie mamy 4 wtryski + kat i dpf bardzo blisko silnika jest jeszcze mozliwosc wlozenia w ukladzie wydchowych dodatkowego wtryskiwacza ktory bedzie dawkowal paliwo do wypalenia ( maja to .... - nie pamietam)
w skrocie dodatkowa dawka paliwa ktora ma sie wypalic w wydechu, tak aby temp spalin byla na tyle wysoka aby wegiel wylapany w dpfie zaczal sie utleniac...
a dodam jeszcze ze utrzymywanie wyzszych obrotow ma swoje uzasadnienie:
wyzsza predkosc spalin (efekt przedmuchu, podmuchu) oraz
wiecej ciepla dostarczanego w jednostce czasu (bo wiecej suwow pracy w jednostce czasu)
Jaco jesteś tam jeszcze ? jak tam świeczuszki wymienione ? jest poprawa ?
Mam ten sam problem samochodzik się pali jakieś 30-40 sek. tylko na zimnym silniku, potem oki. Na kompie bład dogrzania swiecy żarowej tak przynajmniej powiedział mechanior i się zastanawiam czy wymieniać czy czekać. Auto pali i chodzi równo bez zarzutów.
Mam ten sam problem samochodzik się pali jakieś 30-40 sek. tylko na zimnym silniku, potem oki. Na kompie bład dogrzania swiecy żarowej tak przynajmniej powiedział mechanior i się zastanawiam czy wymieniać czy czekać. Auto pali i chodzi równo bez zarzutów.
Rysiaczek, samochodzik chodzi idealnie oprocz tego znaczka przy odpalaniu. Niestety zaczal pojawiac sie takze na chwilke przy niektórych odpaleniach w ciagu dnia. Zdecydowalem sie wymienic wszystkie swiece (po rozmowach z mechanikami) ale najwczesniej moge to zrobic w grudniu, wiec jak na razie nie moge potwierdzic czy wymiana usunela samochodzik. Dam znac jak tylko to zrobie.rysiaczek!vip pisze:Dziś zrobiło się cieplutko u mnie 8 stopni i zauważyłm że "samochodzik z kokardką" zgasł od razu. Hmmmm
Pozdrawiam