[B]Problemy związane z klapami wirowymi - nastawnikiem

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderatorzy: Mariusz, Tazz

Wiadomość
Autor
Anony Mous

#16 Post autor: Anony Mous »

kaliope pisze:
Marki pisze:Listwa mocowana jest na wcisk.Pociągając ją ku górze powinna wyskoczyć z mocowania.Wtedy proponowałbym odpalić silnik dodać gazu a druga osoba niech zaobserwuje czy 3 klapa od lewej porusza się od godziny 10.00 do 2.00.Klapa ta podpięta jest bezpośrednio do nastawnika.Jeśli nie będzie się poruszać to prawdopodobnie nastawink jest uszkodzony,bądź klapy zatarte na amen.

Jeśli będziesz demontował kolektor to nie zaszkodzi wyczyścić EGR,Przepustnice i czujnik doładowania.
1. czyli nastawnik nie pcha listwy, tylko jedną, tzn 3-cią klapę, a ona poprzez mocowanie z listwą pcha resztę klap?

2. czyli Ty jeździsz bez listwy, rozumiem więc, że tylko jedna klapa Ci się otwiera i zamyka.....a jakie są działania uboczne takiego rozwiązania? Rozumiem, że pali Ci się jakaś kontrolka? Silnik nie muli?
ad.1 Dokładnie tak.Sterowana jest tylko 3 klapa nastawnikiem a ona za pomocą listwy steruje pozostałymi trzema klapami.

ad.2 Listwę jak wspominałem wożę w bagażniku.Prawidłowo pracuje tylko 3 klapa,bo wciąż steruje nią nastawnik.Pozostałe klapy poruszają się bezwładnie,ponieważ nie są zatarte.Błędu żadnego nie mam,bo niby skąd ;)...dla kompa wszystko jest ok.Auto przymula przy delikatnym przyspieszaniu do ok 2 tys obr a jak z miejsca dam ognia to zbiera się jak trzeba.
W moim przypadku pokuszę się o regenerację samej listwy.Póki błędów brak to i motywacji do naprawy również.

Anony Mous

#17 Post autor: Anony Mous »

Tutaj ciekawe video wymiany kolektora i przy okazji paska rozrządu:
http://www.youtube.com/watch?v=G7kMp87_ ... re=related

zbyszekm80

#18 Post autor: zbyszekm80 »

dziś miałem do przejechania ok 100km. Kontrolka nie włączyła się ani razu a specjalnie ciągłem silnik na max obroty. Więc pewnie listwa zaczęła wracać na swoje położenie spoczynkowe. Jutro pod firma sprawdzę to jeszcze raz. Może ułożyskowanie klap się rozruszało i teraz jest już ok. A może nastawnik się "nauczył" nowego kolektora?
Jutro do pracy pojadę na max obrotach i zobaczę co będzie.
A listwa u mnie idzie poprawnie. Ja podawałem strony prawa lewa z miejsca kierowcy. A stojąc przodem do silnika jest tak jak Ty piszesz ;)

jpg441976
Debiutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:46
Imię: JACEK
Lokalizacja: warm-mazurskie
Auto: ZAFIRA B 1.9 CDTI
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#19 Post autor: jpg441976 »

kaliope pisze:
Marki pisze:Listwa mocowana jest na wcisk.Pociągając ją ku górze powinna wyskoczyć z mocowania.Wtedy proponowałbym odpalić silnik dodać gazu a druga osoba niech zaobserwuje czy 3 klapa od lewej porusza się od godziny 10.00 do 2.00.Klapa ta podpięta jest bezpośrednio do nastawnika.Jeśli nie będzie się poruszać to prawdopodobnie nastawink jest uszkodzony,bądź klapy zatarte na amen.

Jeśli będziesz demontował kolektor to nie zaszkodzi wyczyścić EGR,Przepustnice i czujnik doładowania.
1. czyli nastawnik nie pcha listwy, tylko jedną, tzn 3-cią klapę, a ona poprzez mocowanie z listwą pcha resztę klap?

2. czyli Ty jeździsz bez listwy, rozumiem więc, że tylko jedna klapa Ci się otwiera i zamyka.....a jakie są działania uboczne takiego rozwiązania? Rozumiem, że pali Ci się jakaś kontrolka? Silnik nie muli?
wedlug mnie to zadna klapa nie chodzi,jutro jak kolega podpowiedzial odepne listwe(bo oczywscie jest na miejscu i z nia jezdze) i spr.czy 3 z silnikiem,nastawnikiem sie obraca,nie wiem jak to zrobie bo ciezko tam dojsc ale postaram sie cos wymyslic by ja wypiac?
nie mam pojecia co bedzie gdy zaczne bez listwy jezdzic,podobno tylko uszkodze/zapcham totalnie dpf?
silnik chodzi bez zarzutu pali ok,jedyne co to muli przy ruszaniu z 2,redukcji i dodawaniu gazu tak do ok 1800-2100 rpm,
kontrolka oczywiscie pomarancz-silnik caly czas sie swieci z bledu spr.p2075 i p6600 co znaczy prawdopodobnie to samo,problem z nastawnikiem.
jesli masz jakis pomysl na to czekam na podpowiedz,
dzieki.

Anony Mous

#20 Post autor: Anony Mous »

Do demontażu wystarczy drut zagięty na końcu.Podhacz listwę i pociągnij delikatnie ku górze.Nie męcz się z wyciągnięciem.Może leżeć swobodnie na kolektorze.


W przypadku ciągle otwartych klap, poziom sadzy w spalinach wzrasta przy małych prędkościach obrotowych silnika.Gdy klapy są ciągle zamknięte, poziom sadzy wzrasta przy dużych prędkościach obrotowych.

jpg441976
Debiutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:46
Imię: JACEK
Lokalizacja: warm-mazurskie
Auto: ZAFIRA B 1.9 CDTI
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#21 Post autor: jpg441976 »

Marki pisze:Do demontażu wystarczy drut zagięty na końcu.Podhacz listwę i pociągnij delikatnie ku górze.Nie męcz się z wyciągnięciem.Może leżeć swobodnie na kolektorze.


W przypadku ciągle otwartych klap, poziom sadzy w spalinach wzrasta przy małych prędkościach obrotowych silnika.Gdy klapy są ciągle zamknięte, poziom sadzy wzrasta przy dużych prędkościach obrotowych.
czesc,
a wiec,listwe wyjalem calkowicie,lezy na polce.
po pierwszych ogledzinach stwierdzam:
1,2 mocowanie w porzadku,3 czyli z silniczkiem totalnie zapieczone!
4 ma luz i jak gazu dodam od wibracji sie rusza w ktora chce!
pierwsze dwa zostawilem w pozycji jak 3 to chyba pozycja wyjsciowa/neutralna(godz10) poniewaz jak zmienie je to silnik na wolnych pracuje nie rowno!

co poradzisz czy mozna ten 3 w jakis sposob powrocic do pracy/prawidlowego ruchu?
ogolnie co dalej bo nie mam pomyslu,mozna wogole wymienic nastawnik nie ruszajac kolektora,rozrzdu itd?
w sumie nastawnik bylby najmniej kosztowny i po bolu jak na razie dopoki ten czwarty nie wypnie sie calkowicie/wyskoczy itp.?
czy teraz kolej na czyszczenie kolektora tyle co bede mogl dojsc,egr,czujnika?
pozdro.

Anony Mous

#22 Post autor: Anony Mous »

Jeśli silnik jest wyłączony to trzeciej klapy nie ruszysz,ponieważ podpięta jest do nastawnika.Jeśli odpalisz auto i dodajesz gazu a trzecia klapa się nie porusza to jak pisałem wcześniej winny za to jest najprawdopodobniej nastawnik.Chyba,że klapa jest już zatarta.
Czy dostaniesz się do nastawnika bez demontażu kolektora tego nie wiem.Najlepiej skontaktować się w tej sprawie tutaj :arrow: http://www.kolektorycdti.zafriko.pl/ .
Jeśli miałbyś demontować kolektor to proponowałbym przemyśleć wymianę na nowy bądź regenerację,bo pracy jest sporo a ryzyko zbyt wielkie.

jpg441976
Debiutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:46
Imię: JACEK
Lokalizacja: warm-mazurskie
Auto: ZAFIRA B 1.9 CDTI
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#23 Post autor: jpg441976 »

Marki pisze:Jeśli silnik jest wyłączony to trzeciej klapy nie ruszysz,ponieważ podpięta jest do nastawnika.Jeśli odpalisz auto i dodajesz gazu a trzecia klapa się nie porusza to jak pisałem wcześniej winny za to jest najprawdopodobniej nastawnik.Chyba,że klapa jest już zatarta.
Czy dostaniesz się do nastawnika bez demontażu kolektora tego nie wiem.Najlepiej skontaktować się w tej sprawie tutaj :arrow: http://www.kolektorycdti.zafriko.pl/ .
Jeśli miałbyś demontować kolektor to proponowałbym przemyśleć wymianę na nowy bądź regenerację,bo pracy jest sporo a ryzyko zbyt wielkie.
rozumiem ze gdy przy dodawaniu gazu sam sie nie obraca,jesli uda mi sie jej pomoc bo moze tylko sie zapiekla wszystko powinno wrocic do normy,bynajmniej na jakis czas.
wtedy na pewno powinienem wyczyscic wszystko co sie da...
i nalozyc listwe z powrotem?
chyba ze niestety bedzie to wina nastawnika, wiec wiem gdzie sie udac i co wymienic po kolei.
czy istnieja jakies ustalone pozycje 1-2-3 i 4 mocowania od listwy,mi sie wydaje ze jesli zmienilem pozycje na inne niz 10godz(3go) silnik zaczal pracowac nierowno (chyba ze byl jeszcze zimny?)
jesli tak to jak powinienem je ustawic,mowa tu o 1szych 2,poniewaz 4 fruwa w kazda strone i jakos na prace silnika nie wplywa.
i jesli wiesz co sie stanie jesli pojezdze tak bez listwy,bez dobrego nastawnika przez kolejne pol roku robiac nieduzo 5-10tys.km?
dzieki za odp.

[ Dodano: Pon Gru 05, 2011 17:07 ]
jpg441976 pisze:
Marki pisze:Jeśli silnik jest wyłączony to trzeciej klapy nie ruszysz,ponieważ podpięta jest do nastawnika.Jeśli odpalisz auto i dodajesz gazu a trzecia klapa się nie porusza to jak pisałem wcześniej winny za to jest najprawdopodobniej nastawnik.Chyba,że klapa jest już zatarta.
Czy dostaniesz się do nastawnika bez demontażu kolektora tego nie wiem.Najlepiej skontaktować się w tej sprawie tutaj :arrow: http://www.kolektorycdti.zafriko.pl/ .
Jeśli miałbyś demontować kolektor to proponowałbym przemyśleć wymianę na nowy bądź regenerację,bo pracy jest sporo a ryzyko zbyt wielkie.
rozumiem ze gdy przy dodawaniu gazu sam sie nie obraca,jesli uda mi sie jej pomoc bo moze tylko sie zapiekla wszystko powinno wrocic do normy,bynajmniej na jakis czas.
wtedy na pewno powinienem wyczyscic wszystko co sie da...
i nalozyc listwe z powrotem?
chyba ze niestety bedzie to wina nastawnika, wiec wiem gdzie sie udac i co wymienic po kolei.
czy istnieja jakies ustalone pozycje 1-2-3 i 4 mocowania od listwy,mi sie wydaje ze jesli zmienilem pozycje na inne niz 10godz(3go) silnik zaczal pracowac nierowno (chyba ze byl jeszcze zimny?)
jesli tak to jak powinienem je ustawic,mowa tu o 1szych 2,poniewaz 4 fruwa w kazda strone i jakos na prace silnika nie wplywa.
i jesli wiesz co sie stanie jesli pojezdze tak bez listwy,bez dobrego nastawnika przez kolejne pol roku robiac nieduzo 5-10tys.km?
dzieki za odp.
sprawdzilem i wiem ze po odpaleniu silnika i dodawaniu gazu 3 klapa sie nie rusza!
udalo mi sie natomiast ja poruszyc,opornie ale jednak nie jest zapieczona i z mala sila mozna wprawic ja w ruch.
na to wychodzi ze wina po stronie nastawnika tak jak komp pokazuje,p2075 lub p0660.
co dalej,czy jest mozliwe ze spadl z lapy i dlatego nie obraca czy sie spalil i zostaje tylko go wymienic.
na pewno czyszczenie reszty podzespolow przydaloby sie!
rzuc jakas rade,nie wiem jak tam z dostepem by tylko nastawnik spradzic,mocowanie,ciezko cos tam zobaczyc.
chyba ze jak zdejme plastikowa pokrywe przy wycieraczkach,bedzie wiecej miejsca by tam zerknac?
ale czy mozna go wymontowac bez ruszania kolektora?
pozdrawiam.

Anony Mous

#24 Post autor: Anony Mous »

Żeby cokolwiek zobaczyć z tyłu silnika to pierwsze co należy zrobić, to zdemontować podszybie.Za silnikiem jest odma,którą trzeba zdemontować aby podejrzeć nastawnik.Już podpowiedziałem Tobie aby skontaktować się z firmą z linka,który wcześniej wklejałem.Oni wymieniali już tyle kolektorów,że robią to z zamkniętymi oczami.Na pewno odpowiedzą na Twoje pytania.

jpg441976
Debiutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:46
Imię: JACEK
Lokalizacja: warm-mazurskie
Auto: ZAFIRA B 1.9 CDTI
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#25 Post autor: jpg441976 »

Marki pisze:Żeby cokolwiek zobaczyć z tyłu silnika to pierwsze co należy zrobić, to zdemontować podszybie.Za silnikiem jest odma,którą trzeba zdemontować aby podejrzeć nastawnik.Już podpowiedziałem Tobie aby skontaktować się z firmą z linka,który wcześniej wklejałem.Oni wymieniali już tyle kolektorów,że robią to z zamkniętymi oczami.Na pewno odpowiedzą na Twoje pytania.
dziekuje za pomoc!pozdrawiam.

Awatar użytkownika
ocrmind
Debiutant
Posty: 36
Rejestracja: 12 maja 2011, 12:25
Lokalizacja: wawa
Model:

#26 Post autor: ocrmind »

jpg441976 pisze:
rozumiem ze gdy przy dodawaniu gazu sam sie nie obraca,jesli uda mi sie jej pomoc bo moze tylko sie zapiekla wszystko powinno wrocic do normy,bynajmniej na jakis czas.
wtedy na pewno powinienem wyczyscic wszystko co sie da...
i nalozyc listwe z powrotem?
chyba ze niestety bedzie to wina nastawnika, wiec wiem gdzie sie udac i co wymienic po kolei.
Do normy już nie wróci bo ona się nie zapieka tylko jest zawalona sadzą tak że niema miejsca do obracania.
Możesz:
1) zregenerować kolektor u jabolakg jak kolega wyżej sugerował: http://www.kolektorycdti.zafriko.pl/

2) pójść do ulubionego mechanika i poprosić aby wywalił klapki i zaślepił je od góry. Zaoszczędzone pieniądze wydaj na chipa :)
jpg441976 pisze: czy istnieja jakies ustalone pozycje 1-2-3 i 4 mocowania od listwy,mi sie wydaje ze jesli zmienilem pozycje na inne niz 10godz(3go) silnik zaczal pracowac nierowno (chyba ze byl jeszcze zimny?)
jesli tak to jak powinienem je ustawic,mowa tu o 1szych 2,poniewaz 4 fruwa w kazda strone i jakos na prace silnika nie wplywa.
i jesli wiesz co sie stanie jesli pojezdze tak bez listwy,bez dobrego nastawnika przez kolejne pol roku robiac nieduzo 5-10tys.km?
dzieki za odp.
Wszystkie klapki powinny być w pozycji jaką przyjęła klapa 3cia od lewej. Inaczej ich nie zepniesz listwą. Listwa z tego co pamiętam nie jest symetryczna, zatem pamiętaj jak leżała.

Jeśli zmieniłeś pozycję klapki 3ciej śrubokrętem, prawdopodobnie nie działa już nastawnik klap. U mnie nie jestem w stanie obrócić tej klapy śrubokrętem (sprawny nastawnik)
jpg441976 pisze: chyba ze jak zdejme plastikowa pokrywe przy wycieraczkach,bedzie wiecej miejsca by tam zerknac?
ale czy mozna go wymontowac bez ruszania kolektora?
pozdrawiam.
Nie. Nastawnik jest pod klektorem i to kolektor musi wyjść pierwszy.

Sam jeżdziłem z nastawnikiem i bez niego. Różnicy wielkiej nie czuję (na forum alfy podejrzewają że nastawnik tylko poprawia emisję spalin). Gorsze od braku nastawnika jest przeciekanie samych klapek. Powodują one ubytek podciśnienia, co przekłada się na nieprawidłową mieszankę paliwa i powietrza (słabsze osiągi i dymienie).

jpg441976
Debiutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:46
Imię: JACEK
Lokalizacja: warm-mazurskie
Auto: ZAFIRA B 1.9 CDTI
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#27 Post autor: jpg441976 »

ocrmind pisze:
jpg441976 pisze:
rozumiem ze gdy przy dodawaniu gazu sam sie nie obraca,jesli uda mi sie jej pomoc bo moze tylko sie zapiekla wszystko powinno wrocic do normy,bynajmniej na jakis czas.
wtedy na pewno powinienem wyczyscic wszystko co sie da...
i nalozyc listwe z powrotem?
chyba ze niestety bedzie to wina nastawnika, wiec wiem gdzie sie udac i co wymienic po kolei.
Do normy już nie wróci bo ona się nie zapieka tylko jest zawalona sadzą tak że niema miejsca do obracania.
Możesz:
1) zregenerować kolektor u jabolakg jak kolega wyżej sugerował: http://www.kolektorycdti.zafriko.pl/

2) pójść do ulubionego mechanika i poprosić aby wywalił klapki i zaślepił je od góry. Zaoszczędzone pieniądze wydaj na chipa :)
jpg441976 pisze: czy istnieja jakies ustalone pozycje 1-2-3 i 4 mocowania od listwy,mi sie wydaje ze jesli zmienilem pozycje na inne niz 10godz(3go) silnik zaczal pracowac nierowno (chyba ze byl jeszcze zimny?)
jesli tak to jak powinienem je ustawic,mowa tu o 1szych 2,poniewaz 4 fruwa w kazda strone i jakos na prace silnika nie wplywa.
i jesli wiesz co sie stanie jesli pojezdze tak bez listwy,bez dobrego nastawnika przez kolejne pol roku robiac nieduzo 5-10tys.km?
dzieki za odp.
Wszystkie klapki powinny być w pozycji jaką przyjęła klapa 3cia od lewej. Inaczej ich nie zepniesz listwą. Listwa z tego co pamiętam nie jest symetryczna, zatem pamiętaj jak leżała.

Jeśli zmieniłeś pozycję klapki 3ciej śrubokrętem, prawdopodobnie nie działa już nastawnik klap. U mnie nie jestem w stanie obrócić tej klapy śrubokrętem (sprawny nastawnik)
jpg441976 pisze: chyba ze jak zdejme plastikowa pokrywe przy wycieraczkach,bedzie wiecej miejsca by tam zerknac?
ale czy mozna go wymontowac bez ruszania kolektora?
pozdrawiam.
Nie. Nastawnik jest pod klektorem i to kolektor musi wyjść pierwszy.

Sam jeżdziłem z nastawnikiem i bez niego. Różnicy wielkiej nie czuję (na forum alfy podejrzewają że nastawnik tylko poprawia emisję spalin). Gorsze od braku nastawnika jest przeciekanie samych klapek. Powodują one ubytek podciśnienia, co przekłada się na nieprawidłową mieszankę paliwa i powietrza (słabsze osiągi i dymienie).
czyli rozumiem ze nie ma szans by wypiac sam nastawnik i sprobowac z drugim uzywanym np.czy bedzie obracac 3cia klapa?
sadzilem ze jest mocowany na 2 czy 3 sruby i dogrzbujac sie tak nisko od gory dam rade go wykrecic bez koniecznosci demontarzu kolektora?

Anony Mous

#28 Post autor: Anony Mous »

Na forum Vectry chłopaki pisali,że wymieniali łącznik między nastawnikiem a kolektorem bez demontażu kolektora.Jeśli tak to nastawnik też powinno dać się zdemontować.

jpg441976
Debiutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:46
Imię: JACEK
Lokalizacja: warm-mazurskie
Auto: ZAFIRA B 1.9 CDTI
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#29 Post autor: jpg441976 »

Marki pisze:Na forum Vectry chłopaki pisali,że wymieniali łącznik między nastawnikiem a kolektorem bez demontażu kolektora.Jeśli tak to nastawnik też powinno dać się zdemontować.
dokladnie tak,musi byc mozliwosc poniewaz to sa dwie odrebne czesci opla,
sprobuje sie dogrzebac...
dzieki wielkie.

TuneFORCE

#30 Post autor: TuneFORCE »

Marki pisze: W moim przypadku pokuszę się o regenerację samej listwy.Póki błędów brak to i motywacji do naprawy również.
:lol:
co ci to da? głupia oszczędność i tyle... gdybyś poszukał trochę to byś wiedział że regeneracja samej listwy pomoże na kilkaset km-ów i tyle...po drugie jeśli listwa jest w takim stanie że już spada to sam kolektor tez nadaje się już do kosza...

tak sie zastanawiałem że może lepiej będzie jak się klapy całkowicie wywali, zmodyfikuje kolektor i wyłączy to wszystko w sofcie...chyba wprowadzę taką usługę...bo po co DPF, EGR czy klapy...to tylko dodatkowy problem...no chyba że ktoś się lubi "spuszczać" nad autem zamiast nim jeździć ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”