[B]Czyszczenie zaworu EGR 1.9 CDTi - komentarze
Zrobiłeś bardzo dobrze, ponieważ tzw. "lejek" (wypukłość do przodu) ma być zawsze zgodny z kierunkiem przepływu dowolnego czynnika! Gazy płyną z chłodnicy spalin do EGR, a potem na przepustnicę i kolektor. Tyle!
Zablaszkowanie przed EGR nie jest zgodne z instrukcją Fiata, ale to Twój, mam nadzieję świadomy wybór.
Zablaszkowanie przed EGR nie jest zgodne z instrukcją Fiata, ale to Twój, mam nadzieję świadomy wybór.
Po wielu dywagacjach, doszliśmy do wniosku, że zupełnie inna rolę ma blaszka w dth niż w dt. W dth ma chronić głównie klapy wirowe więc daje sie za egr'em, zresztą gdzie indziej chyba nie spasuje bo ona kwadratowa. W z19dt nie trzeba chronić kolektora bo nie ma się tam co zepsuć, więc doszliśmy do wniosku, że lepiej już chronić egr, czyli dawać przed egr'em, choć producent też zaleca dać za egr'em i kolega zbigor twierdzi, że blaszka w z19dt ma niwelować szarpanie a nie chronić cokolwiek. Większość osób jednak nie ma żadnego szarpania tak więc dają przed egr, żeby go chronić przed sadzą. Tak więc.....dajesz gdzie chcesz. Chyba, że coś Ci szarpie to wtedy za egr'em tak jak fiat przewidział. Już kilka osób dało przed egr'em i zrobili tysiące km bez jakichkolwiek błędów.tEREk pisze:
Powiedzcie mi w końcu gdzie niby powinna być ta zaślepka w 1.9 DT ? Pomiędzy EGR i przepustnicą czy pomiędzy EGR a chłodnica spalin ?
Świetny manual. Takie kombo: czyszczenie EGR-a, przepustnicy oraz boost sensora. Pełen szacunek. Mnie również ta uszczelka spadła i chyba jeszcze leży gdzieś pod silnikiem. Jak będę czyścił i przepustnicę i sensor to ją poszukam No i zwrócę uwagę na te podkładki (jak założyłem). Na razie autko ładnie śmiga.
Piotr napisał/a:
aszifo napisał/a:
Co do tej nieszczęsnej metalowej uszczelki to prawda- u mnie wypadła i zonk- niema . najgorsze, że nie można jej nigdzie kupić. Pytałem w oplu i fiacie. Niestety nie ma. Gdyby ktoś miał na zbyciu to odkupię
Czy chodzi Ci o te czarne uszczelniające blaszki, które są między przewodami (rurkami) a EGR. Jeśli to o nie chodzi, to kupiłem je oryginalne w serwisie Fiata (Auteks) w Bydgoszczy po 3,60 za blaszkę.
nie, aszifo mówił o uszczelce która łączy plecionkę z wydechem na dole pod opaską, 5 fotka od góry
Dokładnie, chodzi mi o tę pomiędzy rurką z plecionką a chłodnicą spalin. Zgubiła mi się podczas jesiennego czyszczenia EGR i od tej pory jeżdżę bez. Kilka dni temu wyczyściłem EGR, założyłem blaszkę pomiędzy EGR a przepustnicę i z moich obserwacji wynika że na niskich obrotach troszeczkę lepiej auto się zbiera, nie jest tak odczuwalne kopnięcie turbiny jak było wcześniej, subiektywnie na wyższych obrotach wydaje mi się troszkę słabszy, ale może to tylko zmiana charakterystyki pracy silnika. Z całą pewnością silnik lepiej odpala, głównie po gaszeniu po krótkiej pracy. Z ciekawości po przejechaniu około 3 tyś km. zdemontuję blaszkę dla celów testowych, ale ogólnie raczej pozostanie zamontowana.
imalas pisze:Zrobiłeś bardzo dobrze, ponieważ tzw. "lejek" (wypukłość do przodu) ma być zawsze zgodny z kierunkiem przepływu dowolnego czynnika!
człowiek zawsze się czegoś nauczy..... czyli dobrze, że patrzyłem wcześniej jak była założona uszczelka. Dodałem Twoją uwagę do tutoriala.
o tym wiem....zrobiłem to świadomie...ale skoro wiele osób już tak jeździ i nie ma błędów....Być może jak znajdę chwilę to ją przełożę za egr .... ale nie sądzę, że będzie różnica. Jak już człowiek raz rozbierał egra....to się nie boi kolejnej rozbiórki... i pewnie bym to zrobił z max 60 min.imalas pisze: Zablaszkowanie przed EGR nie jest zgodne z instrukcją Fiata, ale to Twój, mam nadzieję świadomy wybór.
super manual
dodam jeszcze jak sciągacie przepustnice to rozbierzcie elektronikę jest tam pięć spinek metalowych,po rozebraniu u mnie wylało się około 50ml oleju i to też czasem jest przyczyną szarpania lub mulenia auta
P.S. kaliope próbowałeś egra złożyć tak by wtyczka wchodziła od dołu, jak w nowych - bo ja próbowałem i nie da się obrócić (śrubki nie pasują) a też mam z 2005r
dodam jeszcze jak sciągacie przepustnice to rozbierzcie elektronikę jest tam pięć spinek metalowych,po rozebraniu u mnie wylało się około 50ml oleju i to też czasem jest przyczyną szarpania lub mulenia auta
P.S. kaliope próbowałeś egra złożyć tak by wtyczka wchodziła od dołu, jak w nowych - bo ja próbowałem i nie da się obrócić (śrubki nie pasują) a też mam z 2005r
też próbowałem, nie da się.licznik pisze: P.S. kaliope próbowałeś egra złożyć tak by wtyczka wchodziła od dołu, jak w nowych - bo ja próbowałem i nie da się obrócić (śrubki nie pasują) a też mam z 2005r
Strasznie mnie to zastanawia dlaczego ludziom dość często rdzewieją te iglice i zacierają sie ..a u mnie stan iglicy jak nowy...mimo, że ma 5 lat...a cała była w sadzy jak rozebrałem egr'a.
ja dziś robiłem testy. Tzn, ruszyłem spod domu na zimnym silniku, totalnie nie pamiętając o blaszce i jakoś poczułem, że auto sie lepiej zbiera po ruszeniu. Wtedy sobie przypomniałem o blaszce i zacząłem uważnie obserwować jezdę na trasie, którą pokonuje codziennie. Co prawda mam blaszkę przed egr'em ale doszedłem do identycznych wniosków. Auto ciut lepiej się zbiera z dołu ale powyżej 2 tyś obrotów auto lepiej ciągnęło bez blaszki, tzn. mocniej wciskało w fotel. Wkurzyłem sie trochę. Chyba wywalę tę blaszkę. Dochodzę do wniosku, że osoby które same czyszczą egr'a nie muszą zaślepiać w ogóle, bo jak się zasyfi to w każdej chwili go przeczyszczą.aszifo pisze: Kilka dni temu wyczyściłem EGR, założyłem blaszkę pomiędzy EGR a przepustnicę i z moich obserwacji wynika że na niskich obrotach troszeczkę lepiej auto się zbiera, nie jest tak odczuwalne kopnięcie turbiny jak było wcześniej, subiektywnie na wyższych obrotach wydaje mi się troszkę słabszy,
i znów wyciągnąłem identyczny wniosek. Auto pali lepiej, ale chyba poprzez wyczyszczenie egr'a i przepustnicy, a nie przez blaszkę. Moja przepustnica, jak pisałem, miała w ok 30% niedrożny wlot od egr'a. To musi robić różnicę.aszifo pisze:. Z całą pewnością silnik lepiej odpala,
Na forum Vectry znalazłem jeszcze coś takiego.
"Jakiś czas temu "k4syx" radził w takiej sytuacji op-comem skalibrować grupę czujników.Szukałem i znalazłem w "podwoziu"(Elektroniczny moduł sterujący ABS/TC/ESP/ECU), w testach elementów wykonawczych jest taki przycisk:"Kalibracja grupy czujników" Programowanie ECU jest zdublowane w innych modułach, więc opcji może być więcej. Opisałem tę opcję, która przeobraziła brykę w taką jak wyjechała z fabryki, może nie do końca , ale blisko!
Sprawdzilem to po wymianie EGR,przeczyszczeniu przepustnicy i boostsensora w Zafirce 1.9CDTI. W teście EGR trzęsawka wyraźna, po skalibrowaniu ...TORPEDO LOSSSSS! Po prostu stare nastawy czujnków nie współgrają z nowymi i czystymi elementami w ukladzie recyrkulacji spalin i nawet odłączanie akumulatora nic nie dawało, a próbne jazdy na trasie stresowały maxymalnie przy szarpaniu."
Czy ktoś próbował zrobić kalibrację po czyszczeniu?
Teraz silnik lepiej ciągnie przy niższych obrotach i moment włączenia turbiny już tak nie wciska w fotel.
Ja pojezdżę trochę z blaszką i dopiero zadecyduję. Blaszka oprócz likwidacji szarpania ma za zadanie chronic przepustnicę i głównie do tego została wymyślona.
Proponuję pojezdzić jakiś miesiąc i ewentualnie wtedy usunąc blaszkę - zobaczysz czy charakterystyka auta podoba ci się po jej usunięciu czy przed.
"Jakiś czas temu "k4syx" radził w takiej sytuacji op-comem skalibrować grupę czujników.Szukałem i znalazłem w "podwoziu"(Elektroniczny moduł sterujący ABS/TC/ESP/ECU), w testach elementów wykonawczych jest taki przycisk:"Kalibracja grupy czujników" Programowanie ECU jest zdublowane w innych modułach, więc opcji może być więcej. Opisałem tę opcję, która przeobraziła brykę w taką jak wyjechała z fabryki, może nie do końca , ale blisko!
Sprawdzilem to po wymianie EGR,przeczyszczeniu przepustnicy i boostsensora w Zafirce 1.9CDTI. W teście EGR trzęsawka wyraźna, po skalibrowaniu ...TORPEDO LOSSSSS! Po prostu stare nastawy czujnków nie współgrają z nowymi i czystymi elementami w ukladzie recyrkulacji spalin i nawet odłączanie akumulatora nic nie dawało, a próbne jazdy na trasie stresowały maxymalnie przy szarpaniu."
Czy ktoś próbował zrobić kalibrację po czyszczeniu?
kaliope pisze: Auto ciut lepiej się zbiera z dołu ale powyżej 2 tyś obrotów auto lepiej ciągnęło bez blaszki, tzn. mocniej wciskało w fotel. Wkurzyłem sie trochę
Kaliope myślę że to subiektywne odczucie że auto lepiej się zbierało wynika stąd że wcześniej do 2000obr silnik po prostu nie ciągnął i dopiero po właczeniu turbiny dostawał kopa.aszifo pisze: Z całą pewnością silnik lepiej odpala,
Teraz silnik lepiej ciągnie przy niższych obrotach i moment włączenia turbiny już tak nie wciska w fotel.
Ja pojezdżę trochę z blaszką i dopiero zadecyduję. Blaszka oprócz likwidacji szarpania ma za zadanie chronic przepustnicę i głównie do tego została wymyślona.
Proponuję pojezdzić jakiś miesiąc i ewentualnie wtedy usunąc blaszkę - zobaczysz czy charakterystyka auta podoba ci się po jej usunięciu czy przed.
Ostatnio zmieniony 03 maja 2011, 18:49 przez Jacek_Do, łącznie zmieniany 2 razy.
1.
2.
3.
4. Kolejne spostrzeżenie po czyszczeniu egr/przep/boostsensor. Prawdopodobnie autko mniej pali. Tzn. spojrzałem na chwilowe spalanie zaraz po zapaleniu, czyli na zimnym motorze i pokazywał 0.7 litra. Byłem zaskoczony bo zwykle było 0.9....a 0.7 miałem jak był już rozgrzany (nadmienię, że mam włączoną korektę spalania na full, także ona też trochę dodaje). Potem jak ją full rozgrzałem do 98 stopni, chwilowe spalanie wahało się między 0.5/06.....oj dawno nie widziałem takich cyfr.
może masz rację....bo to, że wlot do przepustnicy był bardzo zawalony sadzą....musiało się odbijać na jeździe na niższych obrotach, czyli bez turbiny, czyli poniżej 2 tyśJacek_Do pisze: Kaliope myślę że to subiektywne odczucie że auto lepiej się zbierało wynika stąd że wcześniej do 2000obr silnik po prostu nie ciągnął i dopiero po włączeniu turbiny dostawał kopa.
Teraz silnik lepiej ciągnie przy niższych obrotach i moment włączenia turbiny już tak nie wciska w fotel.
2.
zapewne, ale jak pisałem wyżej....osoby, które sobie same radzą z czyszczeniem egr'a na dobra sprawę nie muszą w ogóle zakładać blaszki, bo w każdej chwili zrobią to ponownie, myślę, że w max 1.5 godz. Natomiast czyszczenie przepustnicy to już w ogóle jest bajecznie proste. 100 razy łatwiejsze w montażu/demontażu. Tak, że najlepiej to jak bym od razu sprawdził różnicę bez blaszki...jak wszystko poczyszczone....ale szczerze mówiąc nie chce mi się znów rozbierać EGR'a. I tu plus blaszki z egr'em....w każdej chwili ją ściągniemy bez rozbierania egr'a. Następnym razem, jeśli w ogóle, włożę za egr'aJacek_Do pisze: Blaszka oprócz likwidacji szrpania ma za zadanie chronic przepustnicę i głównie do tego została wymyślona.
3.
Właśnie poszedłem do autko i wykonałem tę kalibrację. Wchodzimy w 'podwozie' potem w 'ABS/TC/ESP/ECU' a następnie w 'test elementów wykonawczych' . Tam jest właśnie 'Kalibracja grupy czujników' dałem aktywuj, chwile myślał i tyle. Potem jazda próbna...i powiem szczerze....nie wiem czy sobie już wmawiam ....ale autko chyba rzeczywiście lepiej ciągnie po tej kalibracji. Na pewnie nie zaszkodzić coś od nowa skalibrować.Jacek_Do pisze:Po prostu stare nastawy czujnków nie współgrają z nowymi i czystymi elementami w ukladzie recyrkulacji spalin i nawet odłączanie akumulatora nic nie dawało,
4. Kolejne spostrzeżenie po czyszczeniu egr/przep/boostsensor. Prawdopodobnie autko mniej pali. Tzn. spojrzałem na chwilowe spalanie zaraz po zapaleniu, czyli na zimnym motorze i pokazywał 0.7 litra. Byłem zaskoczony bo zwykle było 0.9....a 0.7 miałem jak był już rozgrzany (nadmienię, że mam włączoną korektę spalania na full, także ona też trochę dodaje). Potem jak ją full rozgrzałem do 98 stopni, chwilowe spalanie wahało się między 0.5/06.....oj dawno nie widziałem takich cyfr.
No cóż, miałem pojeździć tak z 3000 km, ale nie wytrzymałem, zrobiłem 700 km na przydławionym blaszką EGR, dzisiaj ją zdemontowałem i niestety, ale moje wcześniejsze odczucia się potwierdziły. Wróciło kopnięcie powyżej 2000 obr/min, poza tym i to jest dla mnie ważne- silnik ciągnie równo do 4000 obr/min. Z blaszką przestawał już powyżej 3000obr/min. Może w waszych mocniejszych silnikach ta blaszka lepiej się sprawuje, niestety ja chyba skupię się na częstszym czyszczeniu EGR i przepustnicy. Nurtuje mnie jeszcze ta opcja z kalibracją czujników :>
To dziwne bo powinno być odwrotnie. Przydławienie powrotu spalin to wiecej czystego i zimnego powietrza mierzonego przez przepływke i zwiazana z tym wieksza dawka paliwa. Moje odczucia są takie że silnik w całym zakresie lepiej ciągnął.aszifo pisze:moje wcześniejsze odczucia się potwierdziły. Wróciło kopnięcie powyżej 2000 obr/min, poza tym i to jest dla mnie ważne- silnik ciągnie równo do 4000 obr/min
btw
Właśnie dziś sprawdzilem stan EGRa i przepustnicy po półtorarocznyj jeździe z blaszką. EGR w miarę czysty choć pojawiła sie jakaś rdza w części elektrycznej. Przepustnica jak nówka. Za to kolanko od EGR w miejscu łączenia z przepustnicą zalepione w 1/3 gęstą maźą. Całe szczęście pianka do kominków dała rade .
stąd zaczynam trochę wątpić w sens tej zaślpeki dla z19dt ( poza powiedzmy tym szarpaniem). Bo jedno uratuje a drugie zasyfi.....tak więc tak czy siak coś trzeba bedzie czyścić. Ja dałem przed egr, czyli zasyfię całą rurkę plecionkę wychodzącą od chłodnicy spalin.zbigor pisze: Za to kolanko od EGR w miejscu łączenia z przepustnicą zalepione w 1/3 gęstą maźą. Całe szczęście pianka do kominków dała rade .