[B]Koło dwumasowe w CDTI - diagnoza, naprawa, wymiana
No właśnie tak wychodzi kupno taniej.
W listopadzie ub. roku , dałem 16tyś. z maksymalnym wyposażeniem. Wsadzone 5,5 tyś i na tym niestety nie koniec. Zostają mi jeszcze gumy na wahaczach i tarcze z klockami tył. Poprzedni właściciele tylko zażynali auto, no i jeden z nich miał dość poważną kolizję. Nie znoszę takiego podejscia . Ale cóż, życie toczy się dalej i nie ma co "płakać nad rozlanym mlekiem". Następnym razem będę mądrzejszy, chyba!
W listopadzie ub. roku , dałem 16tyś. z maksymalnym wyposażeniem. Wsadzone 5,5 tyś i na tym niestety nie koniec. Zostają mi jeszcze gumy na wahaczach i tarcze z klockami tył. Poprzedni właściciele tylko zażynali auto, no i jeden z nich miał dość poważną kolizję. Nie znoszę takiego podejscia . Ale cóż, życie toczy się dalej i nie ma co "płakać nad rozlanym mlekiem". Następnym razem będę mądrzejszy, chyba!
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
Były już opisane przypadki przy przebiegu 60tysJarek Janeczek pisze:Witam
Zafira B 1,9 CDTI 150 KM. Mechanik mi powiedzial że dwumasa do wymiany. Przebieg 100tys. Czy mozliwe że tak szybko? Jazda tylko po miescie na krótkie odcinki, bardzo spokojna. Jedyny objaw to przy wciskaniu pedału sprzęgła słychac chrobotanie i zadnych innych objawów
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
- janekW67
- Zafiromaniak
- Posty: 4085
- Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
- Imię: Janek
- Lokalizacja: Słupca
- Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Podczas miejskiej eksploatacji "dwumas" szybciej się kończy,a poza tym duży wpływ na zużycie ma technika jazdy.Jarek Janeczek pisze:Witam
Zafira B 1,9 CDTI 150 KM. Mechanik mi powiedzial że dwumasa do wymiany. Przebieg 100tys. Czy mozliwe że tak szybko? Jazda tylko po miescie na krótkie odcinki, bardzo spokojna. Jedyny objaw to przy wciskaniu pedału sprzęgła słychac chrobotanie i zadnych innych objawów
Oczywiście!
W najbliższym czasie czeka mnie wymiana dwumasy i zastanawiam się co robiłem nie tak hehe...Od razu do głowy przychodzi mi mój styl jazdy, można go nazwać eko drivingiem, między innymi bardzo często stosuje hamowanie silnikiem, jak jadę np z jakiegoś wzniesienia do zostawiam go na biegu i puszczam gaz i autko frunie. Ale czy to ma wpływ na zużycie dwumasy? Jest to mój pierwszy wpis - także proszę o wyrozumiałość
Ostatnio zmieniony 26 lip 2015, 15:29 przez Zafirek99, łącznie zmieniany 1 raz.
- janekW67
- Zafiromaniak
- Posty: 4085
- Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
- Imię: Janek
- Lokalizacja: Słupca
- Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Hamowanie silnikiem nie ma żadnego wpływu na zużycie koła dwumasowego. Wręcz,nawet wskazane jest hamować silnikiem,przez co oszczędza się paliwo.Zafirek99 pisze:W najbliższym czasie czeka mnie wymiana dwumasy i zastanawiam się co robiłem nie tak hehe...Od razu do głowy przychodzi mi mój styl jazdy, można go nazwać eko drivingiem, między innymi bardzo często stosuje hamowanie silnikiem, jak jadę np z jakiegoś wzniesienia do zostawiam go na biegu i puszczam gaz i autko frunie. Ale czy to ma wpływ na zużycie dwumasy? Jest to mój pierwszy wpis - także proszę o wyrozumiałość
Natomiast ekojazda,jak najbardziej tak. Auta z "dwumasami" nie lubią jazdy z obrotami poniżej 1500 obr./min.
Oczywiście!
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
do tego:janekW67 pisze:Hamowanie silnikiem nie ma żadnego wpływu na zużycie koła dwumasowego. Wręcz,nawet wskazane jest hamować silnikiem,przez co oszczędza się paliwo.Zafirek99 pisze:W najbliższym czasie czeka mnie wymiana dwumasy i zastanawiam się co robiłem nie tak hehe...Od razu do głowy przychodzi mi mój styl jazdy, można go nazwać eko drivingiem, między innymi bardzo często stosuje hamowanie silnikiem, jak jadę np z jakiegoś wzniesienia do zostawiam go na biegu i puszczam gaz i autko frunie. Ale czy to ma wpływ na zużycie dwumasy? Jest to mój pierwszy wpis - także proszę o wyrozumiałość
Natomiast ekojazda,jak najbardziej tak. Auta z "dwumasami" nie lubią jazdy z obrotami poniżej 1500 obr./min.
rozruch i gaszenie silnika ma być na sprzęgle
nie przyspieszamy nagle na wysokich biegach i małej prędkości
ale to wszystko jest już na Forum - wystarczy poszukać
Ostatnio zmieniony 26 lip 2015, 18:35 przez Bodek, łącznie zmieniany 1 raz.
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
- rafant4011
- Zafiromaniak
- Posty: 6706
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 15:53
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa Włochy[ESK]
- Auto: Zafira B
- Model: Cosmo
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
tego nie wiedziałem...Bodek pisze: rozruch i gaszenie silnika ma być na sprzęgle;)
W każdym aucie jakie miałem/mam odplam auto na sprzęgle mimo włączonego "luzu". Tak nawet gadali na kursie na PJ oraz Ojciec mi tak wpajał. Mimo włączonego "luzu" na 100% nie można być pewnym, że ten "luz" jest...rafant4011 pisze:tego nie wiedziałem...Bodek pisze: rozruch i gaszenie silnika ma być na sprzęgle;)
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 20 gru 2014, 14:45
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Śląsk
- Auto: Opel Zafira B 1.9 CDTI Cosmo Panorama
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
- Gender:
Witam
Tydzień temu po dziesięciominutowym postoju przy ruszaniu zapadł się pedał sprzęgła (zniknęło), po kilkukrotnym pompowaniu zaskoczyło ale to już nie było to samo sprzęgło. Łapie wyżej, jest takie nijakie, bez oporu, ciężko wyczuć, strasznie miękko pracuje, a gdzieś przed końcem czuć drgania, chrobotanie które znikają do dociśnięciu do samego końca. Nawet nie myślałem że może mieć to związek z dwumasą czy sprzęgłem bo było wymieniane przez poprzedniego właściciela (teraz wiem że była to wymiana niezbyt profesjonalna bo na własną ręke z pomocą zaprzyjaźnionego mechanika) zaraz przed moim zakupem a przejechałem 10 tyś., więc spróbowałem z wymianą pompki sprzęgła ale to niestety nie pomogło. Po paru dniach zaczęło ślizgać sprzęgło. Co Panowie o tym myślicie? Spartaczony montaż? a może coś innego, jakaś wada fabryczna któregoś z elementów? przepuszcza wysprzęglik?
Z góry dziękuje za opinie
Pozdrawiam
Tydzień temu po dziesięciominutowym postoju przy ruszaniu zapadł się pedał sprzęgła (zniknęło), po kilkukrotnym pompowaniu zaskoczyło ale to już nie było to samo sprzęgło. Łapie wyżej, jest takie nijakie, bez oporu, ciężko wyczuć, strasznie miękko pracuje, a gdzieś przed końcem czuć drgania, chrobotanie które znikają do dociśnięciu do samego końca. Nawet nie myślałem że może mieć to związek z dwumasą czy sprzęgłem bo było wymieniane przez poprzedniego właściciela (teraz wiem że była to wymiana niezbyt profesjonalna bo na własną ręke z pomocą zaprzyjaźnionego mechanika) zaraz przed moim zakupem a przejechałem 10 tyś., więc spróbowałem z wymianą pompki sprzęgła ale to niestety nie pomogło. Po paru dniach zaczęło ślizgać sprzęgło. Co Panowie o tym myślicie? Spartaczony montaż? a może coś innego, jakaś wada fabryczna któregoś z elementów? przepuszcza wysprzęglik?
Z góry dziękuje za opinie
Pozdrawiam
-
- Świeżak
- Posty: 18
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp
- Auto: Zafira C 2.0 CDTI 2013
- Model: Cosmo
- Oznaczenie silnika: A20DT
- Gender:
Witam. Gdzie we Wrocławiu regenerują dwumasę wraz z demontażem/montażem ?
- fredas
- Zafiromaniak
- Posty: 5221
- Rejestracja: 30 lis 2014, 12:46
- Imię: Ryszard
- Lokalizacja: Sypniewo [cse]
- Auto: Opel Zafira B
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
po wymianie dwumasy
12 dni temu wymieniłem kompletne sprzęgło i jest coś dziwnego na wduszonym pedale sprzęgła występuje dziwny stukot jak puszczę to ok cisza luzik ,a dodatkowo wzmacnia ten hałas jeśli jednocześnie używam hamulca byłem dziś u mechanika który mi wymieniał DM wykluczył jakąkolwiek pomyłkę wk.....ć się można i tylko głową w szukałem w różnych tematach i nic odpowiadającego mojemu przypadkowi nie znalazłem
_________________
12 dni temu wymieniłem kompletne sprzęgło i jest coś dziwnego na wduszonym pedale sprzęgła występuje dziwny stukot jak puszczę to ok cisza luzik ,a dodatkowo wzmacnia ten hałas jeśli jednocześnie używam hamulca byłem dziś u mechanika który mi wymieniał DM wykluczył jakąkolwiek pomyłkę wk.....ć się można i tylko głową w szukałem w różnych tematach i nic odpowiadającego mojemu przypadkowi nie znalazłem
_________________
Ostatnio zmieniony 30 paź 2015, 22:15 przez fredas, łącznie zmieniany 1 raz.
Szanowni Panowie, proszę o poradę bo sił i środków zaczyna już brakować - od czasu zakupu auta tj od stycznia 2013r. wymieniałem już 3 razy koło dwumasowe 1. oryginalne wraz ze sprzęgłem - pojeździło 7 mcy 2. regenerowane - samo koło pojeździło 8 mcy i ostatnio kwiecień 2015r. jeździ do dzisiaj ale znowu czuć wibrację podczas jazdy i metaliczny "strzał przy gaszeniu.
Wymieniłem przy okazji poduszki silnika, plecionkę, teraz chyba przymierzę się do koła pasowego wału, ale nie o to chodzi chyba...Może ktoś doradzi co robić i gdzie szukać speca od Opla w zachodniopomorskim?
Wymieniłem przy okazji poduszki silnika, plecionkę, teraz chyba przymierzę się do koła pasowego wału, ale nie o to chodzi chyba...Może ktoś doradzi co robić i gdzie szukać speca od Opla w zachodniopomorskim?
Ostatnio zmieniony 08 lut 2016, 20:10 przez hutnik81, łącznie zmieniany 2 razy.
Dziś umarło sprzęgło RIP
Przed odpaleniem wciskam sprzęgło i jakieś dziwne, wciskam drugi raz i sruu w podłogę.
Szukając oszczędności znalazłem zestaw ze sztywnym kołem drożej niż zestaw z dwumasą LUK'a, to ja nie będę kombinował i jutro jedzie franca do mechanika na wymianę.
Objawy jakie wystąpiły to szarpanie przy zmianie biegów, stuki przy gaszeniu, na końcu gwizdy przy wciskaniu sprzęgła.
I co mnie dziwiło to dość długo agonia trwała do tego 90% jazdy po mieście.
pozdr.
ps. z mechanikiem ustaliłem kwotę na maks 2,5 tysiaka.
Przed odpaleniem wciskam sprzęgło i jakieś dziwne, wciskam drugi raz i sruu w podłogę.
Szukając oszczędności znalazłem zestaw ze sztywnym kołem drożej niż zestaw z dwumasą LUK'a, to ja nie będę kombinował i jutro jedzie franca do mechanika na wymianę.
Objawy jakie wystąpiły to szarpanie przy zmianie biegów, stuki przy gaszeniu, na końcu gwizdy przy wciskaniu sprzęgła.
I co mnie dziwiło to dość długo agonia trwała do tego 90% jazdy po mieście.
pozdr.
ps. z mechanikiem ustaliłem kwotę na maks 2,5 tysiaka.