Strona 1 z 3

: 18 lip 2012, 21:51
autor: Bartez
MrMarkos pisze:Witam.
Wiem, że było już wiele podobnych postów, ale nie spotkałem podobnego problemu.

Podczas kręcenia rozrusznikiem silnik kilkukrotnie wchodzi na obroty i szarpie, tak jakby nie palił na jeden gar. Aby zapalił na stałe, trzeba dłużej kręcić rozrusznikiem.

Na rozgrzanym silniku zapala dobrze.

Co zostało już zrobione:

- Wymienione świece żarowe

- Wymienione wiązki kabli do świec żarowych

- Wymieniony filtr paliwa

- Sprawdzenie ciśnienia na tłokach (od strony zaworów) – OK.

- Sprawdzenie wtrysków metodą przelewową (na ciepłym silniku) – OK.

- Sprawdzenie ciśnienia Techem podczas rozruchu na zimnym – OK.

Tak sobie myślę, może paliwo nie dochodzi? Jest sens sprawdzać czy zapali od razu gdy podam paliwo z pominięciem zbiornika i przewodów dolotowych? Nie wiem tylko czy nie wywali wtedy takich błędów że i tak się nie uruchomi.

A może czujnik ciśnienia lub czujnik temperatury?
Napisz jakie ciśnienie paliwa jest na listwie w czasie kręcenie rozrusznikiem, pozatym jak już coś sprawdzałeś to pisz jakie były parametry mierzonych wartości wtedy będzie łatwiej cos diagnozować.

: 20 lip 2012, 13:09
autor: grze123
czasami też tak mam, ale się nie przejmuję i kręcę 1 sekundę dłużej.

: 20 lip 2012, 22:42
autor: MrMarkos
grze123 pisze:czasami też tak mam, ale się nie przejmuję i kręcę 1 sekundę dłużej.
Dużo jeżdżę poza miejsce zamieszkania i się boję że kiedyś mi nie zapali. poza tym to telepanie silnikiem nie jest zdrowe dla silnika.

: 21 lip 2012, 06:25
autor: grze123
Mnie się to trafia około 1 raz na 200 uruchomień. Od razu słychać że coś nie tak więc szybko wyłączam stacyjkę. Próbuję drugi raz i jest ok. Nieprawidłowy rozruch trafia się zwłaszcza jak uruchamiam z "półobrotu" (ok. 0,5s przytrzymania na rozruszniku) jak potrzymam 1,5 s to zawsze jest ok.

Problem z odpaleniem silnika

: 29 gru 2012, 22:04
autor: maniek-1001
Mam problem z odpaleniem silnika. Pokrótce opiszę co się dzieje.
Przekręcając stacyjkę na drugą pozycje zapalają się kontrolki i niby wszystko ok ale przekręcając kluczyk na rozrusznik jest cisza rozrusznik nie kręci a kontrolki świecom jak świeciły nie przygaszają jak by to było przy rozładowanym akumulatorze, kontrolka auta z kluczykiem też nie mruga. Zauważyłem że na komputerze pokładowym przy spalaniu wyskoczyła duża literka "F". Sprawdziłem błędy pedałami i żaden nie wyskoczył.
Proszę o pomoc bo jestem uziemiony i nie wiem co dalej.

Re: Problem z odpalić silnika

: 29 gru 2012, 22:09
autor: Bodek
maniek-1001 pisze: Zauważyłem że na komputerze pokładowym przy spalaniu wyskoczyła duża literka "F".
temat z forum: http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=11668

: 30 gru 2012, 10:06
autor: Maciek
Wg mnie immo blokuje i nie da się odpalić auta.
Nie masz jakichś zabezpieczeń, ukrytych włączników itp?

: 01 sty 2013, 14:10
autor: Orbit
Mam blokadę zapłonu podpiętą pod alarm ... zawsze pokazują siel duże litery F przy spalaniu , jeśli przekręcę kluczyk a nie odblokuje blokady ...

: 01 sty 2013, 14:43
autor: maniek-1001
Wczoraj sprawdziłem bezpieczniki w komorze silnika, wszystkie dobre.
Rozebrałem moduł bezpiecznikowy sprawdziłem czy nie ma nadpaleń i korozji. Wszystko ok.
Sprawdziłem kostki z przewodami dochodzące do modułu bezpiecznikowego. Wszystko ok.
Wszystko skręciłem i jest tak jak było, rozrusznik dalej nie kręci.
Próbowałem podpiąć OP-COM i nie idzie, jest taka reakcja jakby była wyłączona stacyjka.
Co jeszcze mogę sprawdzić.

: 02 sty 2013, 14:04
autor: stolarz
sprawdz jeszcze na zapasowym kluczyku ;jak nie zadziała to wychodzi ze cim bedzie walniety

: 02 sty 2013, 15:15
autor: maniek-1001
Na zapasowym kluczyku też nie idzie zapalić.
A jak cim walnięty to co dalej, tylko SERWIS.

: 03 sty 2013, 07:31
autor: stolarz
W moim aucie tez wypadał zapłon ; wkoncu wymieniłem tylko ze serwis ci pozostaje

: 05 sty 2013, 02:25
autor: maniek-1001
Wczoraj sprawdziłem wtyczki przy komputerze w nadkolu od strony kierowcy, były czyste na stykach.
kable były trochę mokre i z piachu, wyczyściłem i wysuszyłem sprawdziłem wizualnie nie było żadnych uszkodzeń przewodów.
Złożyłem wszystko do kupy.
Próba i dalej to samo nie idzie odpalić

[ Dodano: Sob Sty 05, 2013 02:49 ]
Nie wiem czy to ma coś wspólnego z problemem odpalenia silnika ale przed tym zaczęło szwankować wspomaganie.
Objaw był taki że przy skręcaniu kierownicą przygasały liczniki i zapalały się kontrolki ESP,ABS i nie było wspomagania.
A gdy przestało się skręcać kierownicą wszystko wracało do normy.
Wypiąłem wtyczki wspomagania przy pompie i przez jakiś czas było wszystko dobrze. Przejechałem się kawałek i nic nie szwankowało tylko nie było wspomagania, a po chwili zaczęły zapalać się po kolei kontrolki ESP, ABS, ładowania i napięcie spadło do 8V.
Zgasiłem silnik i po chwili próbowałem odpalić na kable i nie dało rady, objaw był taki że nie szło odpalić silnika.
Może problemem jest pompa wspomagania.

: 05 sty 2013, 10:03
autor: adam
Witam.Sprawdzałeś akumulator pod obciążeniem?Może oberwała się cela.Spróbuj podłączyć inny,ale zamontuj go do auta,nie przez kable rozruchowe.Miałem zbliżone problemy przez aku.Pozdrawiam.

: 05 sty 2013, 11:24
autor: maniek-1001
Akumulator naładowałem, po odłączeniu od prostownika miał 13,5V i to samo nie idzie odpalić. Na tym akumulatorze odpaliłem inne auto i zapaliło bez problemu.