Strona 1 z 2

spalanie na wolnych obrotach

: 05 maja 2013, 07:42
autor: bosman242
Witam Wszystkich... jakie powinna być wartość wolnych obrotów silnika na biegu jałowym ? Wolne obroty wiążą się ze spalaniem. W mojej Zosce wskazówka obrotomierza wskazuje 8-9 tys obr/min, a spalanie 1-1,2 l/h przy włączonej klimatyzacji wzrasta o 0,2 l/h. Czy to nie jest trochę za dużo??? Jeśli tak to, gdzie szukać przyczyny.

Silnik 1.9 CDTI - 120KM

: 05 maja 2013, 07:48
autor: Harry200
bosman242 pisze:8-9 tys obr/min
niezłe masz te obroty, trochę to dużo , czy to spalanie to takie masz zawsze czy tylko czasami..

: 05 maja 2013, 08:00
autor: bosman242
powiem szczerze iż zauważyłem to w dniu wczorajszym, wczesniej nie zwracałem na to uwagi, jednak przy zmianie biegów, przy wysprzęgleniu spalanie 0,0.(ale to chyba normalne) Stąd ten post i pytanko. ;)

: 05 maja 2013, 08:04
autor: Bodek
Przy dobrze nagrzanym silniku waha się od 0,6 - 0,8 w lecie, w zimie 0,8 - 0,9 - przynajmniej tak jest u mnie.

Jakieś błędy są w autku :?:

: 05 maja 2013, 08:11
autor: bosman242
w dniu wczorajszym dj Tomcat aplikował mi spolszczenie do BC(jeszcze raz dzięki) i podpioł się Techem błędów nie było...

Zafira ma 88kw - a nie 80 :> - Bodek

[ Dodano: Nie Maj 05, 2013 08:18 ]
dzięk Bodek za czujność z tym :D 88 kw

[ Dodano: Nie Maj 05, 2013 08:19 ]
poprawiłem :D

[ Dodano: Nie Maj 05, 2013 10:33 ]
wg.tego co piszesz Bodek obroty, by były w ,,górnej normie", tylko dlaczego spalanie wg komputera jest tak duże?? Może korekcja spalania komputera? Sprawdziłem też wtryski: 1-(0,51), 2-(0,85), 3-(-1,57),4-(0,20).W rozmowie z dj_Tomcat w dniu wczorajszym zasugerował mi, iz przyczyną może być kostka na 3 wtrysku(jak jest koloru żółtego, to wymienić na niebieską) z tym, że po lekturze forum wyczytałem iż jest to problem silników 150 KM. Może jakaś podpowiedz w mojej dywagacji???

Dziwnie wysokie chwilowe spalanie

: 06 lis 2018, 15:17
autor: mikolay
Witam Wszystkich!
Moje autko to Zafira B 1,9 CDTI 120km 2006r.
Mam aktualnie z Zośką taki problem. Chwilowe spalanie wg mnie delikatnie mówiąc wariuje. Podczas przyspieszania/ dodawania gazu na każdym biegu osiaga wartości rzędu 25, 30, 50l/100km i na jałowym biegu pojawiają się momentami jakieś skokowe wartości typu 96l/100 154l/100 i potem się stabilizują. Po ustabilizowaniu prędkości wydaje się w porządku lecz martwi mnie to co komp pokazuje podczas dodawania gazu. Zużycie średnie 5,7 jak narazie. Przyspieszenie i dynamika bez zarzutu. Dodatkowo Zośka lekko "miauczy" po odpaleniu na wolnych obrotach.
Niedawno było robione:

Cały rozrząd w czerwcu
Elektrozawór turbo (Pierburg) sierpień
Czujnik różnicy ciśnień (Bosh) październik
Regulacja turbosprężarki (gruchy) demontaż i montaż (do montażu zestaw Erling)
DPF kompletne czyszczenie bo był całkowicie zapchany (teraz przy max obciążeniu 10mBar) dwa tygodnie temu
Nowy termostat (Behr) dzisiaj
Komp bez błędów

EGR zmieniany dwa lata temu na nowy.

Przed ww naprawami nie było takich skoków spalania więc odnoszę się do tego co widziałem na kompie wcześniej (przyspieszanie na chwilowym jakoś ok max 14l/100)
Wiecie może co to może być?
Jeśli ktoś z Was spotkał się z takim problemem lub wie coś na ten temat bardzo proszę o pomoc :cry:
Jak uda mi się wrzuce jakieś filmiki lub zdj:)ęcia.
Dodatkowo jeśli wiecie może kto z mechaników w okolicach Kołobrzegu jest godny zaufania jeśli chodzi o Ople to byłby to bardzo cenny skarb..
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich i z góry dziękuję za ewentualna pomoc
Mikołaj

Dziwnie wysokie chwilowe spalanie

: 11 lis 2018, 00:11
autor: mikolay
mikolay pisze: 06 lis 2018, 15:17 Witam Wszystkich!
Moje autko to Zafira B 1,9 CDTI 120km 2006r.
Mam aktualnie z Zośką taki problem. Chwilowe spalanie wg mnie delikatnie mówiąc wariuje. Podczas przyspieszania/ dodawania gazu na każdym biegu osiaga wartości rzędu 25, 30, 50l/100km i na jałowym biegu pojawiają się momentami jakieś skokowe wartości typu 96l/100 154l/100 i potem się stabilizują. Po ustabilizowaniu prędkości wydaje się w porządku lecz martwi mnie to co komp pokazuje podczas dodawania gazu. Zużycie średnie 5,7 jak narazie. Przyspieszenie i dynamika bez zarzutu. Dodatkowo Zośka lekko "miauczy" po odpaleniu na wolnych obrotach.
Niedawno było robione:

Cały rozrząd w czerwcu
Elektrozawór turbo (Pierburg) sierpień
Czujnik różnicy ciśnień (Bosh) październik
Regulacja turbosprężarki (gruchy) demontaż i montaż (do montażu zestaw Erling)
DPF kompletne czyszczenie bo był całkowicie zapchany (teraz przy max obciążeniu 10mBar) dwa tygodnie temu
Nowy termostat (Behr) dzisiaj
Komp bez błędów

EGR zmieniany dwa lata temu na nowy.

Przed ww naprawami nie było takich skoków spalania więc odnoszę się do tego co widziałem na kompie wcześniej (przyspieszanie na chwilowym jakoś ok max 14l/100)
Wiecie może co to może być?
Jeśli ktoś z Was spotkał się z takim problemem lub wie coś na ten temat bardzo proszę o pomoc :cry:
Jak uda mi się wrzuce jakieś filmiki lub zdj:)ęcia.
Dodatkowo jeśli wiecie może kto z mechaników w okolicach Kołobrzegu jest godny zaufania jeśli chodzi o Ople to byłby to bardzo cenny skarb..
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich i z góry dziękuję za ewentualna pomoc
Mikołaj
Ostatnio np. po odpaleniu przez moment 218l/100...i potem stabilizacja

spalanie na wolnych obrotach

: 11 lis 2018, 20:15
autor: PiotrWie
A jakie jest realne spalanie średnie?

spalanie na wolnych obrotach

: 11 lis 2018, 20:54
autor: Sokol_Milenijny
Litry na sto, czy litry na godzinę? Ja widzę litry na godzinę.

spalanie na wolnych obrotach

: 12 lis 2018, 08:33
autor: mikolay
PiotrWie pisze: 11 lis 2018, 20:15 A jakie jest realne spalanie średnie?
Średnie spalanie aktualnie od 5.6 do 6.0 więc jest w porządku. Po ostatnich naprawach zmienia się szybko tzn. Np. Pojeździłem po mieście dwa dni i z 5.6 w podskoczyło na 6.0. Wczoraj pojechałem 30km za miasto i podczas jazdy spadlo do 5.9. Spalanie realne pokrywa się mniej więcej z tym co komp pokazuje.
Sokol_Milenijny pisze: 11 lis 2018, 20:54 Litry na sto, czy litry na godzinę? Ja widzę litry na godzinę.
Po odpaleniu lub zatrzymaniu samochodu spalanie chwilowe pokazuje l/h a jak ruszę i Zośka jedzie to zmienia się na l/100.

Dodatkowo wczoraj wykręciłem przepustnicę bo wywalił mi p1125 (rodzaj-bład czujnika położenia) co ciekawe wypadałowanie nic nie pokazało pomimo, że kontrolka "check engine" gasła dopiero po odpaleniu (czyli nie był bład natury krytycznej). Odpaliłem na szybko elm327 i sczytałem błąd (u mnie z programów na androidzie działa poprawnie jak narazie tylko Olivia drive).
Okazało się, że cała wtyczka w środku byla mokra od oleju. Poprawiłem przeczyściłem przepustnucę (niestety elektronika od dołu zalana olejem :/ ). Bład skasowany i jest ok choć myślałem, że zniknie mi też po czyszczeniu lekkie "wytrzęsanie" silnika przy gaszeniu..ale nie zniknęło..
I przy okazji spytam czy klapa gasząca powinna pracowac lekko czy z "oporem" bo jak probowałem nią poruszyć to stawiała dość mocny opór ale pracowała bez zacięć.

Mam kolejne spostrzeżenia:
"Miauczenie" po odpaleniu (najgłośniejsze jak silnik jest zimny) znika jeśli przycisnę pedał sprzęgła, sprzęgło zwolnione miauczenie wraca...(oby nie była to dwumasa :shock: ) mogą być takie objawy kończącej się dwumasy? I czy może mieć to wpływ na spalanie i delikatne falowanie obrotów na postoju i gdy auto się toczy?

Słchać delikatne ciche piski od strony rozrządu cały czas gdy silnik pracuje (rozrzad robiony w czerwcu...możliwe że to rolki? Albo może pasek alternatora albo napinacz)?

Jeszcze taka ciekawostka może ktoś z Was skorzysta albo zaoszczędzi dzięki temu:
Zauważyłem że wycieka mi płyn chłodniczy przez plastikową śrubkę magistrali wody (widać ją mniej więcej na środku dolnej krawędzi osłony silnika od góry zaraz po otwarciu maski). Sprawdzałem i nigdzie nie można dokupić tej srubki bo sprzedają tylko same magistrale za parę stówek..odkręciłem więc ją na zimnym silniku (to jest chyba na oko 9ka albo 10tka) założyłem gumową podkładkę/uszczelkę pod sam kołnierz śrubki, dokręciłem i jak narazie wszystko szczelne :)

spalanie na wolnych obrotach

: 19 lis 2018, 16:26
autor: mikolay
Witam. Mała aktualizacja. Okazało się, że poci mi się dość konkretnie jeden wtrysk (4 licząc od str. rozrządu). W sumie dziwię się czemu komp nie wywala błędów i...czemu tego wcześniej nie zauważyłem :shock: ... za tydzień jadę to zrobić, narazie czekam. Dam znać czy to było przyczyną skaczącego spalania i lekko nierównych obrotów. Zdarzyło się też kilka razy, że Zośka zgasła mi nagle przy dojeżdżaniu do świateł na jałowym biegu..

spalanie na wolnych obrotach

: 11 gru 2018, 20:56
autor: mikolay
Co to może być? "Cykanie"- Zawory-z tego co wiem, u mnie nie są hydrauliczne, kiedy były i czy w ogóle były regulowane-nie mam pojęcia :shock: ? Wtryski? Uszczelka kolektora wydechowego?
Plus dodatkowo szum przy lewym nadkolu..też tak macie? Jeśłi nie, to wiecie co tam ważnego się znajduje i macie jakieś pomysły "o co kaman" mojej Zoe..? :/
Żadnych błędów, żadnych dziur w doładowaniu, DPF wypala się "książkowo" (100% regeneracja do 18% średnio przy jeżdzie miejskiej co 630km)...spalanie trochę "wariuje" na chwilowym ale pisałem o tym w innym poście (choć teraz się trochę uspokoiło)
https://youtu.be/uXOyXq7UWII

spalanie na wolnych obrotach

: 11 gru 2018, 21:00
autor: Skasowany użytkownik 6483
A czy to przypadkiem nie jest wysprzęglik w skrzyni biegów lub któres z łożysk? Według mnie , tam powinieneś skierować swoje ucho.

spalanie na wolnych obrotach

: 11 gru 2018, 21:05
autor: mikolay
jarecki69 pisze: 11 gru 2018, 21:00 A czy to przypadkiem nie jest wysprzęglik w skrzyni biegów lub któres z łożysk? Według mnie , tam powinieneś skierować swoje ucho.
Dzięki kolego za oddzew :uklon: rozumiem, że masz na myśli szum a nie "cykanie"? Jeśli tak to powiedz gdzie dokładnie mam słuchać (posiadam wiedzę tylko pozornie nabytą czyt. dyletant mech :lol: . Może nie kompletny ale wystarczająco głupi)

spalanie na wolnych obrotach

: 12 gru 2018, 21:25
autor: Skasowany użytkownik 6483
Musisz posluchać od strony skrzyni biegów kolego i sprawdzić kiedy był wymieniany wysprzęglik . Wsiądź do auta, odpal je i wsłuchuj się w ten szum na wysprzęglonym sprzęgle i na wcisniętym . Byłoby fajnie gdybys podjechał na kanał i ktos by tam wskoczył i posłuchał przy zapalonym silniku . Warto odkręcić osłonę silnika ta od dołu i posłuchać skąd dokładnie rozchodzi sie ten dźwięk.