PiotrWie pisze: ↑11 lis 2018, 20:15
A jakie jest realne spalanie średnie?
Średnie spalanie aktualnie od 5.6 do 6.0 więc jest w porządku. Po ostatnich naprawach zmienia się szybko tzn. Np. Pojeździłem po mieście dwa dni i z 5.6 w podskoczyło na 6.0. Wczoraj pojechałem 30km za miasto i podczas jazdy spadlo do 5.9. Spalanie realne pokrywa się mniej więcej z tym co komp pokazuje.
Sokol_Milenijny pisze: ↑11 lis 2018, 20:54
Litry na sto, czy litry na godzinę? Ja widzę litry na godzinę.
Po odpaleniu lub zatrzymaniu samochodu spalanie chwilowe pokazuje l/h a jak ruszę i Zośka jedzie to zmienia się na l/100.
Dodatkowo wczoraj wykręciłem przepustnicę bo wywalił mi p1125 (rodzaj-bład czujnika położenia) co ciekawe wypadałowanie nic nie pokazało pomimo, że kontrolka "check engine" gasła dopiero po odpaleniu (czyli nie był bład natury krytycznej). Odpaliłem na szybko elm327 i sczytałem błąd (u mnie z programów na androidzie działa poprawnie jak narazie tylko Olivia drive).
Okazało się, że cała wtyczka w środku byla mokra od oleju. Poprawiłem przeczyściłem przepustnucę (niestety elektronika od dołu zalana olejem
). Bład skasowany i jest ok choć myślałem, że zniknie mi też po czyszczeniu lekkie "wytrzęsanie" silnika przy gaszeniu..ale nie zniknęło..
I przy okazji spytam czy klapa gasząca powinna pracowac lekko czy z "oporem" bo jak probowałem nią poruszyć to stawiała dość mocny opór ale pracowała bez zacięć.
Mam kolejne spostrzeżenia:
"Miauczenie" po odpaleniu (najgłośniejsze jak silnik jest zimny) znika jeśli przycisnę pedał sprzęgła, sprzęgło zwolnione miauczenie wraca...(oby nie była to dwumasa
) mogą być takie objawy kończącej się dwumasy? I czy może mieć to wpływ na spalanie i delikatne falowanie obrotów na postoju i gdy auto się toczy?
Słchać delikatne ciche piski od strony rozrządu cały czas gdy silnik pracuje (rozrzad robiony w czerwcu...możliwe że to rolki? Albo może pasek alternatora albo napinacz)?
Jeszcze taka ciekawostka może ktoś z Was skorzysta albo zaoszczędzi dzięki temu:
Zauważyłem że wycieka mi płyn chłodniczy przez plastikową śrubkę magistrali wody (widać ją mniej więcej na środku dolnej krawędzi osłony silnika od góry zaraz po otwarciu maski). Sprawdzałem i nigdzie nie można dokupić tej srubki bo sprzedają tylko same magistrale za parę stówek..odkręciłem więc ją na zimnym silniku (to jest chyba na oko 9ka albo 10tka) założyłem gumową podkładkę/uszczelkę pod sam kołnierz śrubki, dokręciłem i jak narazie wszystko szczelne