Strona 1 z 10

Wtryski - Zafira B

: 27 maja 2013, 19:54
autor: studi78
Witam serdecznie
Koledzy/koleżanki proszę o pomoc.
Problem polega na tym. że na zimnym silniku auto jako tako odpala,ale na ciepłym jest już masakra (muszę kręcić gdzieś 15-20sek.) żeby załapał. Silnik prawie wyrywa z ramy.

W pierwszej kolejności mechanik stwierdził po podłączeniu do Op-Coma, że to wtryski leją i są dwa do wymiany. Sprawdzał jakieś parametry
1. -0,64 dobry
2. -0,75 taki sobie
3. - 4,0 do wymiany
4. - 3,0 do wymiany
Nie znam się na tym kompletnie, pokazywał to na ekranie że parametr musi być ok. 0,64.
Mówię ok wymieniamy wszystkie 4. Dziś wymienione i objawy nadal takie same.
Teraz twierdzi, że gdzieś nie ma kompresji i w najgorszym wypadku silnik do wymiany.
Ma to sprawdzać jutro.
Jestem załamany. Od 2 miesięcy nie mogą mechanicy znaleźć przyczyny uszkodzenia. Takie macanie a może to a może tamto.
Jestem kompletnie załamany. Wydałem już naprawdę górę pieniędzy na ten samochód.
Proszę pomóżcie może ktoś miał takie objawy.
Najgorsze jest to, że żaden mechanik nie potrafi tego porządnie sprawdzić i dojść do problemu. Tylko mnie kasują....i to grubo.
Jestem z okolic Łodzi może ktoś pomoże.

ZAFIRA B 2005 1.9 CDTI 100KM.

dziękuję za pilną odp.

[ Dodano: Pią Maj 31, 2013 21:08 ]
nadal nic nie wiem.
Brak możliwości sprawdzenia ciśnienia na cylindrach - mechanik nie ma urządzenia.
Może ktoś podpowie gdzie można to zrobić w Łodzi.
To co ja zauważyłem to:
ubyło płynu chłodzącego z jakieś 2 cm w zbiorniku.
podniosły się obroty na biegu jałowym.

Zaczyna ciężko palić i na ciepłym i na zimnym.

Macie jakieś pomysły?? co może być przyczyną.
Proszę o pomoc.

: 31 maja 2013, 23:22
autor: Bartez
Kompresja w dieslu to podstawa jeśli mechanik nie potrafi tego sprawdzić to go zmień jak najszybciej. Co do korekt na wtryskach to właśnie one wskazujana na brak kompresji na dwóch garach, czy ten mechanik dał chociaz do sprawdzenia te wtryskiwacze zanim podją decyzję o wymianie? Powiedz temu mechowi ,żeby zainwestował niewielkie pieniądze i kupił np.takie cudo zanim naciągnie Cię na większe sumy :shock: a jak nie potrafi zmierzyć kompresji to niech zmieni zawód. Pozatym ubywający płyn to oznaka uszczelki pod głowicą lub pękniętej głowicy :roll:

: 01 cze 2013, 08:52
autor: studi78
Dzięki za odp.
Wtryski nie były dane do sprawdzenia, po odczycie z OP-Coma stwierdził, że trzeba wymienić bo to przez to tak ciężko pali.
A mam pytanie czy mogło coś się stać z tłokiem, panewkami itd. bo teraz tak twierdzi. Tylko silnik do wymiany.

: 01 cze 2013, 12:17
autor: Wojti
Raczej zacznij od sprawdzenia tego Ciśnienia w innym zakładzie i to szybko .Ja raczej stawiałbym na uszkodzona uszczelkę pod głowicą ,bo jeśli płyn ubywa to może być ta przyczyna .A silnik do wymiany to niech on sobie sam wymieni bo widać że Cię naciąga i się nie zna na robocie ...a szkoda ...

: 03 cze 2013, 00:29
autor: Bartez
Ze Zgierza do łodzi masz z 15km, w tak dużym mieście jest niejeden mechanik który ogarnie temat w przyzwoitych pieniądzach. Ten twój pseudo mechanik postawił diagnozę tylko na podstawie op-coma :lol: nie sprawdzając nawet kompresji i wtryskiwaczy.Co do panewek i tłoków: stuka coś w silniku? Skąd znowu taka teza ,że są uszkodzone? Kolo niema pojęcia o podstawach mechaniki i już zabiera się za wymianę silnika? Jakie koszty poniosłeś do tej pory, pytam z ciekawości jak niechcesz to nie odpowiadaj. Już druga osoba poza mną sugeruje uszczelke sprawdz to.

: 03 cze 2013, 19:38
autor: studi78
Nic nie stuka nic nie puka. Auto przyspiesza normalnie, nie szarpie, obroty w normie, nic nie faluje. Auto tylko źle odpala na ciepłym, zdarza się że na zimnym też ma problem.
Same wtryski 2.400 zł + robota 400 zł.
Jutro wprowadzam do innego mechanika, zobaczymy co zdiagnozuje. Dam znać co i jak.

: 03 cze 2013, 23:57
autor: Bartez
Skoro nic nie stuka jedzie i przyśpiesza dobrze to sprawdź luzy zaworowe( mogą być za małe i wtedy po rozgrzaniu silnika podpiera zawory= brak kompresji), druga opcja to trzeba sprawdzić czy przy odpalaniu ciśnienie w szynie common rail szybko rośnie i do jakich wartości. Jak dalej nie będziesz mógł sobie poradzić to pisz pomogę ile będę w stanie, nie mogę patrzeć na pseudomechaników którzy po pierwszym podłoczeniu kompa chcą wymieniać silnik :evil:

: 04 cze 2013, 07:58
autor: cns80
studi78 pisze:Same wtryski 2.400 zł + robota 400 zł.
Przypadkiem nie zostaw mu tych starych, bo prawdopodobnie były dobre. Uszczelka pod głowicą to pierwsze co musisz sprawdzić. Znajdź warsztat, który ma tester obecności CO2 w płynie chłodniczym. Jeśli jest mocno wydmuchana to możesz sam sprawdzić:
Odpal auto z odkręconym korkiem zbiorniczka wyrównawczego.
Niech ktoś dodaje gazu i puszcza, a ty obserwuj co się dzieje z poziomem płynu w zbiorniczku.
Jeśli lekko opada i wraca do normy to jest OK, ale jeśli mocno go ubywa, a po odpuszczeniu gazu gwałtownie przybywa, nawet przelewając się poza zbiorniczek lub wręcz robiąc fontannę aż do maski to masz walniętą uszczelkę pomiędzy cylindrem, a kanałem chłodzącym.
Natomiast jeśli jest walnięta pomiędzy jednym cylindrem, a innym cylindrem to tego tak nie wykryjesz. Musisz wtedy zrobić test kompresji.

: 07 cze 2013, 20:04
autor: studi78
Auto nadal u mechanika. Problem z odpalaniem jest nadal, ale widać że mechanik się stara przeczyścili EGR, DPF-a i mówią że coś się dzieje z filtrem powietrza, to może być przyczyna odpalania i na zimnym i na ciepłym.
Jakieś podpowiedzi koledzy? żeby ich ukierunkować....
Filtr powietrza wymieniany w trakcie wymiany wtrysków, co niby nie było koniecznością, bo kompresja jest ok i była ok.

: 10 cze 2013, 09:17
autor: cns80
Może przepływomierz, ale to wtedy wariowałby także podczas pracy na jałowym, a nie tylko przy odpalaniu.

: 10 cze 2013, 14:51
autor: studi78
nadal czekam....
coś się dzieje, że spaliny cofają się do filtra powietrza...nadal szukają przyczyny.
Jakaś pomoc z waszej strony co może być przyczyną..?

: 10 cze 2013, 14:57
autor: cns80
Przyczyny mogą być chyba tylko dwie:
1. Uszkodzony obieg EGR
2. Wywalone uszczelniacze na zaworach ssących.

Tylko skąd podbicie obrotów i ubytki płynu ?
Coś tu z tą głowicą jest nie do końca prawidłowo. Może rozrząd przestawiony podczas montażu ?

: 10 cze 2013, 15:07
autor: studi78
1. EGR był czyszczony przez nich.
2. Z jakimi kosztami muszę się liczyć jeśli to uszczelniacze....czy coś jeszcze przy wymianie uszczelniaczy trzeba robić.

: 10 cze 2013, 15:26
autor: cns80
Nie wiem jak w Zafirze, ale zwykle to kilkanaście do kilkudziesięciu zł za sztukę razy 8 zaworów ssących.
Ale ja bym zaczął od rozrządu i ponownego zwalenia głowicy. Trzeba sprawdzić czy głowica trzyma płaszczyznę (nie jest wygięta) i poświęcić kolejne pieniądze na kolejną uszczelkę. Do tego sprawdzić czy gwinty śrub nie są poprzeciągane. Ale na początek ponowne ustawienie rozrządu żeby się nie pchać w koszta.

: 10 cze 2013, 15:32
autor: studi78
A czy rozrząd może się sam przestawić, wymieniany 4 lata temu.
Wymieniałem alternator...czy to może mieć wpływ na przestawienie rozrządu.