Strona 1 z 2
nalot w zbiorniku płynu chłodniczego
: 19 wrz 2016, 11:29
autor: Leszek126
Witam.
Kupiłem niedawno Zafirę 1,9 CDTI Z19DTH 2006r. Wszystko na razie działa ok, niepokoi mnie tylko jedna rzecz. Mianowicie w zbiorniku płynu chłodzącego na górnej ściance jest taki biały nalot,maź. Płyn chłodniczy nie był podobno wymieniany, dolewany tylko jakiś zagęszczacz żeby poprawić jego parametry przed zimą.
Czy taki objaw jest niepokojący czy to normalne w ZB ?
: 19 wrz 2016, 22:07
autor: Mawerix
Leszek126 pisze:Płyn chłodniczy nie był podobno wymieniany, dolewany tylko jakiś zagęszczacz żeby poprawić jego parametry przed zimą.
Ciekawe wyznanie sprzedającego.
Leszek126 pisze:Czy taki objaw jest niepokojący czy to normalne w ZB ?
To nie jest normalny objaw w żadnym aucie.
: 22 wrz 2016, 11:53
autor: Leszek126
Wygląda to tak jak w załączonych zdjęciach, płyn i olej czyste.
: 22 wrz 2016, 17:57
autor: Mawerix
A gdzie można obejrzeć te zdjęcia
: 02 lis 2016, 15:24
autor: Lysiur
Dołączę się do tego tematu, bo w sumie mam podobny problem. Ostatnimi czasy, pojawiał się komunikat o "Sprawdzanie poziomu pł....". Trochę mnie to zdziwiło, bo ostatnio wlewany był nowy płyn - więc ma 6 msc.
Na korku jest żółtawy glut, w środku dużo nie widać - ale nic nie pływa na wierzchu. Ostatnimi czasy (2 msc) dużo Zafirą nie jeżdżę - jednorazowo pokonuję dystans ok 2 - 3 km.
Korek
(obrazek się nie chciał uploadować)
Miałem podobnie w Astrze G, czy problem z nalotem może być spowodowany niedogrzaniem silnika
i czy powinienem coś z tym zrobić?
: 02 lis 2016, 16:47
autor: rafant4011
Tak jak piszesz może być to przyczyną niedogrzania. Wewnątrz silnika wytrąca się woda na ściankach i potem paruje, ale niekoniecznie w razie czego obserwuj i reaguj.
Komunikat o płynie mógł się pojawić w związku z niższymi temperaturami, w lato z płynu mogła odparować wodą i stąd niższy poziom...
: 02 lis 2016, 18:59
autor: Lysiur
Ogólnie to poziom płynu w zbiorniku jest ok, a sam komunikat pojawia gdy temperatura płynu dochodzi do 80 stopni, a później ponownie przy 90-100, a później to już sporadycznie coś mu się potrafi przypomnieć.
: 02 lis 2016, 19:27
autor: Skasowany użytkownik 6483
Tkz. "masło" pojawia sie na korku pokrywy zaworów . Być może jednak podobna sytuacja ma miejsce na korku płynu chłodniczego , gdy auto pokonuje krótkie dystanse. U mnie w VW takie "masełko " własnie sie pojawiło na korku wlewu oleju , wyczyściłem to i juz nie razi w oczy . Tak więc przeczyść ten korek, postaraj się wygrzać silnik gdzies na trasie i wtedy obserwuj jak sie rzeczy mają.
: 13 lis 2016, 22:36
autor: bumba
Majonez na korku oleju jak najbardziej (niedogrzanie), ale nie na korku płynu chłodniczego. Albo uszkodzona chłodniczka oleju (u mnie taki problem był w Z18XER), albo uszczelka pod głowicą. Innej ocji nie ma, płyn chlodniczy nie ma z czego zrobić "majonezu" - to się dzieje po zmieszaniu z olejem.
: 13 lis 2016, 22:37
autor: Wojti
Potwierdzam jak napisał Paweł
: 14 lis 2016, 14:06
autor: Sumik
Jak masz możliwość to przy pomocy strzykawki odessij to co pływa po powierzchni płynu i dolej świerzego żeby zobczyć co będzie się działo ( czy nie pojawi się nowy nalot. Kontroluj olej czy przypadkiem nie znika, bo jak coś takiego pojawia się w zbiorniczku to zazwyczaj przez mieszanie oleju z płynem.
Możesz również zakupić środek do czyszczenia ukłądów chłodzenia:
http://allegro.pl/k2-radiator-flush-do- ... 96882.html
lub
http://allegro.pl/xeramic-radiator-flus ... 96725.html
lub jakikolwiek jaki będziesz miał do kupienia u siebie w sklepie. Stosujesz się do instrukcji na opakowaniu, spuszczasz cały syf, zalewasz wodą i płukasz jeszcze z 2 razy. Potem spuszczasz wszystko i zalewasz nowym płynem lub wodą (chociaż nie wskazane bo są już przymrozki, przynajmniej w moim rejonie) i kontrolujesz co i jak się dzieje. Jak dalej pokaże ci się syf w zbiorniczku po płukaniu to dalej gdzies przepuszcza.
Tak jak piszą chłopaki. Może uszczelka, może chłodniczka.
Tracąc kilka złotych możesz zakupić środek do uszczelniania chłodnić i go wlać i zobaczysz czy się poprawi.
Chcąc sprawdzić usterkę najlepiej było by zacząć od chłodniczki. Można ją pominąć dodatkowymi wężami ale jest tam trochę roboty a beż ściągania kolektora to tylko się nawkór.... niepotrzebnie.
Uszczelka pod głowicą to już koszta...
: 14 lis 2016, 15:21
autor: Lysiur
Dziękuję za Wasze wypowiedzi.
Sumik pisze:Jak masz możliwość to przy pomocy strzykawki odessij to co pływa po powierzchni płynu i dolej świerzego żeby zobczyć co będzie się działo ( czy nie pojawi się nowy nalot. Kontroluj olej czy przypadkiem nie znika, bo jak coś takiego pojawia się w zbiorniczku to zazwyczaj przez mieszanie oleju z płynem.
Od tego zacznę.
Od jakiegoś czasu (gdy pogoda zaczęła być deszczowa) zacząłem dostrzegać, że z pod maski wydobywa się dymek (jak para wodna). Oblukałem czy pod maską coś się dzieje, ale nic dziwnego nie zauważyłem poza dymkiem. Stwierdziłem, że będę obserwował jak często to występuje. Później poczułem jakby olej - spód auta zalany olejem, ale jego jakoś dużo nie ubyło - ponoć cieknie z miski. Być może te problemy są jakoś połączone. Niestety mało się znam, ale jak już będzie to wszystko czyszczone - to może zwrócić na coś dodatkowo uwagę? Np.: chłodniczka?
: 14 lis 2016, 21:13
autor: bumba
Hej
Tracąc kilka złotych możesz zakupić środek do uszczelniania chłodnić i go wlać i zobaczysz czy się poprawi.
Unikałbym tego środka, łatwo załatwić nagrzewnicę, zwłasza jeśli będzie zapowietrzona. Tego typu środki można stosować jak chce się już auto dojechać.
"Oblukałem czy pod maską coś się dzieje, ale nic dziwnego nie zauważyłem poza dymkiem."
Stawiam na wyciek oleju z pod chłodniczki, dostaje się na kolektor wydechowy, stąd dym i zapach palącego się oleju. Wjedź na kanał i obejrzyj pomiędzy kolektorem wydechowym a blokiem obudowę filtra i chłodniczki. Jak jest tam olej, to stawiam na chłodniczkę i uszczelki pod nią.
Na szybko możesz spuścić płyn chłodniczy i przesączyć przez pieluchę tetrową/gazę. Olej zostanie na materiale, płyn możesz wlać znowu i obserwować. W przypadku chłodniczki, na płynie będzie się unosiła cieńka warstwa "świeżego" oleju i również osadzała na ściankach zbiorniczka - włóż palec a wyciągniesz majonez.
Kontroluj stan oleju, zwłaszcza czy na bagnecie nie pojawia się płyn chłodniczy / majonez. Wtedy to już alaram, auto do robienia bo zatrzesz silnik. Mimo wszystko stawiam na chłodniczkę. Jaki auto ma przebieg? U mnie chłodniczka wyskoczyła przy 120 kkm. Zauważyłem przypadkiem, po montażu instalacji gazowej dolewałem płynu chłodniczego. Auto chodziło bez zarzutu (nie dymiło, nie szarpało, nie było majonezu na bagnecie).
: 03 gru 2016, 17:14
autor: Lysiur
Witam, wracając do tematu - to faktyczną przyczyną była chłodniczka oleju. Auto ma 155k przebiegu, więc czas na nią przyszedł. Została wymieniona i wyczyszczony zbiornik z płynem - niestety albo zaszedł (bardzo szybko) ale nie był czyszczony, bo na ścianach dalej jest masło.
: 03 gru 2016, 17:36
autor: Wojti
Bardzo ciężko to usunąć i efekt masła występuje dłuższy czas aż nie wydali się cały z układu :>