Obawy nowego wlasciciela
: 14 maja 2019, 17:42
Witam wszystkich!
Chcialbym zasiegnac kilku porad od doswiadczonych wlascicieli Zosiek nt. tegoz autka. Niedawno nabylem Zafirke jak w moim opisie profilu czyli ZB 1.9 CDTI Z19DT rocznik 2006 i niecale 247 tys. przebiegu.
Poprzedni wlasciciel twierdzil, ze 2 wtrysk moze miec jakas usterke, a przynajmniej tak twierdzil jego mechanik. Ja nie zauwazylem jakiejs wyjatkowo dziwnej pracy silnika (wydaje mi sie, ze klekot bocianow to standard), ale... No wlasnie ale... Dla swietego spokoju zrobilem probe przelewowa i wyszla w normie. Obroty na jalowym utrzymuja sie na poziomie 750 (ogladalem juz tute kaliope nt. wymiany oleju i widze, ze tez tak ma w tym silniku), a wszyscy wmawiaja mi, ze diesel powinien trzymac sztywne 1000. To nie zmienia faktu, ze obroty delikatnie drgaja (tak na oko +/-30). Autko jednak pali "na strzala" jak to mawiaja (nie pojawia sie kontrolka od swiec). Czasami jednak mi gasnie przy starcie ze swiatel czy zatrzymaniu sie i starcie pod gorke, ale to moze wynikac tez z braku mojego doswiadczenia z dieslem. Dodatkowo w dniu, w ktorym wymienialem opony na letnie (bo w chwili zakupu miala jeszcze zimowki) pojawila sie kontrolka auta z kluczykiem oraz check engine, ale tylko majac kluczyk na pozycji II. Po odpaleniu i podczas jazdy nic. Sprawdzilem sam bledy metoda "wypedalowania" (znalazlem to tez u Was na forum) i byly to 05007E, 05007F, 210780, co mechanik (ten sam od proby przelewowej) okreslil na problem z czujnikiem ABS oraz cos z pedalem gazu. Jeszcze jedna sprawa to ostry smrod po zakonczeniu jakiegos odcinka jazdy. Narazie zdarzylo sie to dwa razy. Pierwszy raz sugerujac sie, ze moze byc to DPF i wysokim spalaniem pokazywyanym na ekraniku przegonilem Zoske po obwodnicy na 2500 tys. obr. i problem nie wystapil do wczoraj. Wspomnianemu mechanikowi rowniez nie podoba sie zapach spalin (moze to ten wlasnie smrod o ktorym pisze) oraz praca silnika, ale autko nie kopci na zaden kolor tj. czarny, bialy czy niebieskawy ani nie gubi mocy czy inne takie. Dzis u mechanika zauwazylem tez, ze silnik lekko sie chybocze na luzie. Dodam, ze pod maska jak i pod autem sucho (silnik, miska, turbina etc.). Swiszczy tylko pasek, ale to wiem, ze musze zrobic
Mechanik, u ktorego jest obecnie Zosia nie ma za duzego doswiadczenia z Oplami, ale z racji tego, ze odstawiam do niego sluzbowa Skode i znamy sie juz troche powiedzial, ze rzuci na nia okiem i nie obiecuje niczego, czytaj takie wstepne i wysoce ogolne rozeznanie. Jakby malo tego bylo, zaden z polecanych mi przez znajomych mechanikow z Trojmiasta nie chce wziac Opla na warsztat (jeden skwitowal wrecz, ze Ople to mu tylko krew psuja). W ostatecznosci pozostanie mi wylacznie ASO, a tam nie ma co ukrywac, ze za samo wejscie juz mi tysiaka za twarzowe policza.
Reasumujac moje wypociny szukam porad. Czy ktos z Was mial ktorys z w/w objawow? Pisze gdyz ta gadka mechanika, ze nie podoba mu sie praca silnika i zapach spalin wysoce mnie zaniepokoila, co zreszta widac po moim dlugim wywodzie, a ja nie znam sie za bardzo na mechanice pojazdowej.
Prosze o porady i sugestie co moglbym jeszcze zrobic, sprawdzic etc.
Dziekuje i pozdrawiam,
Wladek
PS. Post edytowany. Dodalem kilka zdan
Chcialbym zasiegnac kilku porad od doswiadczonych wlascicieli Zosiek nt. tegoz autka. Niedawno nabylem Zafirke jak w moim opisie profilu czyli ZB 1.9 CDTI Z19DT rocznik 2006 i niecale 247 tys. przebiegu.
Poprzedni wlasciciel twierdzil, ze 2 wtrysk moze miec jakas usterke, a przynajmniej tak twierdzil jego mechanik. Ja nie zauwazylem jakiejs wyjatkowo dziwnej pracy silnika (wydaje mi sie, ze klekot bocianow to standard), ale... No wlasnie ale... Dla swietego spokoju zrobilem probe przelewowa i wyszla w normie. Obroty na jalowym utrzymuja sie na poziomie 750 (ogladalem juz tute kaliope nt. wymiany oleju i widze, ze tez tak ma w tym silniku), a wszyscy wmawiaja mi, ze diesel powinien trzymac sztywne 1000. To nie zmienia faktu, ze obroty delikatnie drgaja (tak na oko +/-30). Autko jednak pali "na strzala" jak to mawiaja (nie pojawia sie kontrolka od swiec). Czasami jednak mi gasnie przy starcie ze swiatel czy zatrzymaniu sie i starcie pod gorke, ale to moze wynikac tez z braku mojego doswiadczenia z dieslem. Dodatkowo w dniu, w ktorym wymienialem opony na letnie (bo w chwili zakupu miala jeszcze zimowki) pojawila sie kontrolka auta z kluczykiem oraz check engine, ale tylko majac kluczyk na pozycji II. Po odpaleniu i podczas jazdy nic. Sprawdzilem sam bledy metoda "wypedalowania" (znalazlem to tez u Was na forum) i byly to 05007E, 05007F, 210780, co mechanik (ten sam od proby przelewowej) okreslil na problem z czujnikiem ABS oraz cos z pedalem gazu. Jeszcze jedna sprawa to ostry smrod po zakonczeniu jakiegos odcinka jazdy. Narazie zdarzylo sie to dwa razy. Pierwszy raz sugerujac sie, ze moze byc to DPF i wysokim spalaniem pokazywyanym na ekraniku przegonilem Zoske po obwodnicy na 2500 tys. obr. i problem nie wystapil do wczoraj. Wspomnianemu mechanikowi rowniez nie podoba sie zapach spalin (moze to ten wlasnie smrod o ktorym pisze) oraz praca silnika, ale autko nie kopci na zaden kolor tj. czarny, bialy czy niebieskawy ani nie gubi mocy czy inne takie. Dzis u mechanika zauwazylem tez, ze silnik lekko sie chybocze na luzie. Dodam, ze pod maska jak i pod autem sucho (silnik, miska, turbina etc.). Swiszczy tylko pasek, ale to wiem, ze musze zrobic
Mechanik, u ktorego jest obecnie Zosia nie ma za duzego doswiadczenia z Oplami, ale z racji tego, ze odstawiam do niego sluzbowa Skode i znamy sie juz troche powiedzial, ze rzuci na nia okiem i nie obiecuje niczego, czytaj takie wstepne i wysoce ogolne rozeznanie. Jakby malo tego bylo, zaden z polecanych mi przez znajomych mechanikow z Trojmiasta nie chce wziac Opla na warsztat (jeden skwitowal wrecz, ze Ople to mu tylko krew psuja). W ostatecznosci pozostanie mi wylacznie ASO, a tam nie ma co ukrywac, ze za samo wejscie juz mi tysiaka za twarzowe policza.
Reasumujac moje wypociny szukam porad. Czy ktos z Was mial ktorys z w/w objawow? Pisze gdyz ta gadka mechanika, ze nie podoba mu sie praca silnika i zapach spalin wysoce mnie zaniepokoila, co zreszta widac po moim dlugim wywodzie, a ja nie znam sie za bardzo na mechanice pojazdowej.
Prosze o porady i sugestie co moglbym jeszcze zrobic, sprawdzic etc.
Dziekuje i pozdrawiam,
Wladek
PS. Post edytowany. Dodalem kilka zdan