Zafira Klub Polska

Witajcie, mam taki problem. Objawia się on tylko na rozgrzanym dobrze silniku i po przejechaniu kilkunastu km. (Podczas jazdy kilku km praca - dom nie występuje).
Podczas wrzucenia na luz (obojętnie z którego biegu) samochód gaśnie. Obrotomierz momentalnie spada w dół i silnik przestaje pracować. Zapalają się wszystkie kontroli. Przy szybkiej zmianie biegów udaje się utrzymać auto na chodzie. Dodatkowo gdy zgaszę auto na minutę dwie to potem nigdy nie zapali za pierwszym razem . Podbija obroty i lecą w dół i silnik gaśnie. Poprawka jedna i druga i można jechać. Jestem po generalnym remoncie silnika i przy tej okazji mechanik stwierdził że problem jest " w dolocie powietrza do silnika " . Zakleił taśma element i powiedział że trzeba go wymienić. Możecie powiedzieć jak to się dokładnie nazywa ta część ? Może mieliście podobne przejścia. A i przepustnica wyczyszczona.
Opel Zafira B, 2006r. 1.6 Benzyna + LPG
Dodam jeszcze że to samo się działo gdy jeździłem tylko na benzynie.

Tak na moje to masz problem z kalcynatorem bulbulatora i przerzutką wsteczną

Na początek napisz może jakie auto (model) jaki silnik

I może napiszesz coś tutaj viewforum.php?f=42&sid=56e76a5043d07206d321b447b300a5de

Pozdroofka
Makary

Jak dla mnie to może być czujnik położenia wału/walka rozrządu bo wskazuje na to temperatura silnika (te czujniki właśnie tak się objawiają, jak zimny to jest ok a jak gorący to się cyrki dzieją) co do tego elementu zaklejonego taśma to można cały dolot powietrza sprawdzić czy nie ciągnie lewego powietrza (np. metoda "na plaka") ale najsam przód to sprawdziłbym czy nie ma jakichkolwiek błędów w sterowniku (najprościej metoda gaz-hamulec)