wytopił się bezpiecznik i zwarcie w skrzynce bezpieczników
Moderator: Sebu$
-
- Świeżak
- Posty: 11
- Rejestracja: 11 lis 2016, 06:57
- Imię: Witek
- Lokalizacja: LBL (Biłgoraj)
- Auto: Zafira 2.0 DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
wytopił się bezpiecznik i zwarcie w skrzynce bezpieczników
Witam,
spotkała mnie przygoda - w czasie jazdy coś się stało w skrzynce bezpieczników i jeden z nich całkowicie się stopił. Pewnie od wewnątrz też jakaś masakra się zrobiła, bo cały czas świeci się oświetlenie tablicy rejestracyjnej i podświetlenie zegarów. Tylko ściągniecie klemy pomaga.
Poza tym wszystko działa i się świeci.
Wie ktoś, czy trudno jest dobrać się do skrzynki bezpieczników żeby oblukać co się wewnątrz dzieje?
Na zdjęciu stopiony bezpiecznik nr 18, który odpowiada za podświetlenie zegarów i tablicy rejestracyjnej.
spotkała mnie przygoda - w czasie jazdy coś się stało w skrzynce bezpieczników i jeden z nich całkowicie się stopił. Pewnie od wewnątrz też jakaś masakra się zrobiła, bo cały czas świeci się oświetlenie tablicy rejestracyjnej i podświetlenie zegarów. Tylko ściągniecie klemy pomaga.
Poza tym wszystko działa i się świeci.
Wie ktoś, czy trudno jest dobrać się do skrzynki bezpieczników żeby oblukać co się wewnątrz dzieje?
Na zdjęciu stopiony bezpiecznik nr 18, który odpowiada za podświetlenie zegarów i tablicy rejestracyjnej.
- ojciec polak
- Zafiromaniak
- Posty: 1216
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:54
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Ciepielów (WLI)Maz
- Auto: Ford
- Model: SMAX
- Oznaczenie silnika: Durat2.0L
Usuń stopiony bezpiecznik kombinerkami, lub płaskoszczypami jeśli to możliwe. Jeśli nie to sam plastik z bezpiecznika. jeśli nóżki bezpiecznika zostaną w gnieździe to trzeba by w miejscu gdzie są nóżki wywiercić cieniutkim wiertłem tak żeby zamocować nowy bezpiecznik.
Miałem podobną sytuację jak pożyczyłem przyczepkę od znajomego. O mało mi się auto nie zapaliło.
Miałem podobną sytuację jak pożyczyłem przyczepkę od znajomego. O mało mi się auto nie zapaliło.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
To w skrzynce to skutek. Przyczyną jest zwarcie w obwodzie. Skoro wyłączyć światła tablicy rejestracyjnej możesz tylko przez zdjęcie klem, tzn że przewód do podświetlenia tablicy zwarł się z innym obwodem zasilanym non stop. Stawiam na tylną wiązkę i kabel zasilania gniazda przyczepy lub gniazda zapalniczki w bagażniku. Sprawdź bezpieczniki od tych obwodów. Jeżeli je masz włożone - usuń. Jeżeli podświetlenie tablicy zgaśnie - masz winny obwód.witniz pisze:Witam,
spotkała mnie przygoda - w czasie jazdy coś się stało w skrzynce bezpieczników
Co do podświetlenia zegarów - zasilane jest przez multitimer. Ale multitimer tak wygląda, że sygnał do podświetlenia zegarów bierze właśnie z obwodu zasilania oświetlenia tablicy.
Janusz
-
- Świeżak
- Posty: 11
- Rejestracja: 11 lis 2016, 06:57
- Imię: Witek
- Lokalizacja: LBL (Biłgoraj)
- Auto: Zafira 2.0 DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
Na razie wyrwałem na siłę stopiony bezpiecznik i jeżdżę bez podświetlenia zegarów i tablicy rejestracyjnej.
Przymierzam się do podłączenia ponownie wyrwanego bezpiecznika, ale muszę dostać się do tyłu skrzynki bezp. Wtedy sprawdzę to co Janus napisał - dobry pomysł. Będę wyciągał po kolei bezpieczniki i jak zgaśnie podświetlenie, będę wiedział, który obwód zwiera.
Przymierzam się do podłączenia ponownie wyrwanego bezpiecznika, ale muszę dostać się do tyłu skrzynki bezp. Wtedy sprawdzę to co Janus napisał - dobry pomysł. Będę wyciągał po kolei bezpieczniki i jak zgaśnie podświetlenie, będę wiedział, który obwód zwiera.
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
A ja powiem tak albo za duży bezpiecznik zabezpieczał ten obwód i nie przepalił się podczas zwarcia, ale nawet to po jakimś czasie powinien się przepalić, albo luźny w gnieździe i dlatego się mocno grzał i temperatura stopiła obudowe bezpiecznika. Bo zwarcie i nie przepalenie bezpiecznika skutkowało by zapaleniem się instalacji, a dalej wiadomo co dalej.
Ostatnio zmieniony 28 paź 2017, 18:15 przez Dziadek13, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
W sumie racja. Co praktyka to praktyka ;-)Dziadek13 pisze:A ja powiem tak albo za duży bezpiecznik zabezpieczał ten obwód i nie przepalił się podczas zwarcia, ale nawet to po jakimś czasie powinien się przepalić, albo luźny w gnieździe i dlatego się mocno grzał i temperatura stopiła obudowe bezpiecznika. Bo zwarcie i nie przepalenie bezpiecznika skutkowało by zapaleniem się instalacji, a dalej wiadomo co dalej.
Janusz
- ojciec polak
- Zafiromaniak
- Posty: 1216
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:54
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Ciepielów (WLI)Maz
- Auto: Ford
- Model: SMAX
- Oznaczenie silnika: Durat2.0L
Nie do końca macie rację....Janus pisze:A ja powiem tak albo za duży bezpiecznik zabezpieczał ten obwód i nie przepalił się podczas zwarcia, ale nawet to po jakimś czasie powinien się przepalić, albo luźny w gnieździe i dlatego się mocno grzał i temperatura stopiła obudowe bezpiecznika. Bo zwarcie i nie przepalenie bezpiecznika skutkowało by zapaleniem się instalacji, a dalej wiadomo co dalej.
W sumie racja. Co praktyka to praktyka ;-)
Pożyczyłem kiedyś przyczepkę od znajomego. W moim aucie zarówno bezpieczniki jak i gniazdo pod złącze przyczepki jest takie jak wymaga producent. Przyczepka miała instalację jak się okazuje zrobioną w jakiś dziwny sposób, bo po podpięciu do mojego auta brakowało świateł pozycyjnych przyczepy. To nie był problem, natomiast w trakcie jazdy zaczął się palić - dosłownie- bezpiecznik od świateł w moim samochodzie. Dopiero po prawidłowym podłączeniu wiązki w przyczepce światła się pojawiły.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
Dziadek ma rację w jednym - w przypadku zwarcia (przepływu dużego prądu - tzw zwarciowego) - bezpiecznik ulega przetopieniu i koniec. Ale nie paleniu się. Takie zapalenie musiało być spowodowane dość długotrwałym podnoszeniem się jego temperatury - czyli albo luźny styk w skrzynce albo przeciążony obwód. A to że dalej się palą Koledze światła, to znaczy że kabel zasilający te światła już się zwarł z innym i czerpie prąd z innego obwodu...
Janusz
-
- Świeżak
- Posty: 11
- Rejestracja: 11 lis 2016, 06:57
- Imię: Witek
- Lokalizacja: LBL (Biłgoraj)
- Auto: Zafira 2.0 DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
No i się rozjaśniło trochę - po wyjęciu skrzynki bezpieczników ukazały się podtopione przewody.
Nawet te idące do grodzi silnika są przypieczone. a jeden nawet bez izolacji (spłynęła).
Trzeba rozmontować kokpit i całą wiązkę przejrzeć. Ale to już po święcie.
Uważam się za szczęściarza od dzisiaj, że nic się nie zapaliło
Nawet te idące do grodzi silnika są przypieczone. a jeden nawet bez izolacji (spłynęła).
Trzeba rozmontować kokpit i całą wiązkę przejrzeć. Ale to już po święcie.
Uważam się za szczęściarza od dzisiaj, że nic się nie zapaliło