Problem w Zafirze 1.8 125KM
Moderator: Sebu$
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1143
- Rejestracja: 01 maja 2009, 12:23
- Imię: Mirek
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Opel Zafira A 1,8 Elegance
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
Najprostsza metoda to odkręcasz obie, zwierasz klemy( ale nie bieguny aku) i uruchamiasz ZIMNE auto i dajesz mu pracować aż do dwukrotnego włączenia się wentylatorów, następnie przejażdźka autkiem i na 2 bądz 3 biegu idziemy do odcinki. Pozdro
Jeżeli przepływka byłaby do wymiany to po jej odpięciu odczułbyś powrót mocy, obroty na jałowym byłyby podniesione, ale byłoby równo i moc jest. W Twoim przypadku to wydaje mnie sie, że to chyba sterownik wariuje... nie kupuj nowych części na wymianę, bo to drogie części, mówię o sondach (bo są dwie), cewka, przepływka, to są części, które nasz sterownik lubi w oryginale... za wymianę na markowych częściach zapłacisz:
1. cewka 400-500zł
2. sondy 2x300zł
3. przepływka 400-500zł
Jeżeli znajdzie się ktoś w okolicy z oplem 1,8 to możesz się dogadać i podmieniać (nie wiem czy sondy dacie radę podmienić, bo jeżeli oryginał siedzi od nowości to raczej uszkodzisz przy odkręcaniu)...
Skąd moje wnioski - odłączyłeś przepływomierz i nie było dużych zmian albo wcale, a błąd jest. Jeżeli wywali błąd przepływomierza albo go odłączysz powinna świecić kontrolka silnika i kontroli trakcji, ale to nie zawsze będzie tak samo... ogólnie, zastanów się nad naprawą sterownika najpierw, bo to nie jest aż tak duży koszt. Dla porównania, ja wymieniłem wszystkie wrażliwe elementy (wymienione powyżej) na nowe i to oryginały lub markowe i drogie... dopiero jak naprawiłem sterownik to auto odżyło i śmiga aż miło... części z wymianami wyszły mnie jakieś 1400zł i to wyszukując po necie okazji, a naprawa sterownika 480zł... sterownik i tak padnie prędzej czy później, więc może lepiej od niego zacząć?
1. cewka 400-500zł
2. sondy 2x300zł
3. przepływka 400-500zł
Jeżeli znajdzie się ktoś w okolicy z oplem 1,8 to możesz się dogadać i podmieniać (nie wiem czy sondy dacie radę podmienić, bo jeżeli oryginał siedzi od nowości to raczej uszkodzisz przy odkręcaniu)...
Skąd moje wnioski - odłączyłeś przepływomierz i nie było dużych zmian albo wcale, a błąd jest. Jeżeli wywali błąd przepływomierza albo go odłączysz powinna świecić kontrolka silnika i kontroli trakcji, ale to nie zawsze będzie tak samo... ogólnie, zastanów się nad naprawą sterownika najpierw, bo to nie jest aż tak duży koszt. Dla porównania, ja wymieniłem wszystkie wrażliwe elementy (wymienione powyżej) na nowe i to oryginały lub markowe i drogie... dopiero jak naprawiłem sterownik to auto odżyło i śmiga aż miło... części z wymianami wyszły mnie jakieś 1400zł i to wyszukując po necie okazji, a naprawa sterownika 480zł... sterownik i tak padnie prędzej czy później, więc może lepiej od niego zacząć?
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 sie 2018, 10:58
- Imię: Mateusz
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Bardzo dziekuje za Twoja odpowiedz. Oczywiscie, ladowanie nowych, oryginalnych czesci po kolei mija sie z celem, wiec przeplywke kupilem ori uzywke za 20€. Natomiast tak, czy siak kupowanir teraz wszystkich pozostalych, potencjalnych elementow nie jest mi za bardzo na reke. Sprobuje w wolnym czasie dokonac jeszcze resetu i adaptacji ecu i dam znac czy to przynioslo jakiekolwiek zmiany. Co do sterownika, to, czy przypadkiem on nie wariuje po osiagnieciu 70 stopni ? Bo u mnie w zasadzie nie ma znaczenia, czy cieply, czy zimny. Na zimnym wyraznie slychac ze silnik nie pracuje jak pszczolka, czyli jak wczesniej, do tego potrafi zatelepac, zdlawic sie przy ruszaniu. Na cieplym te objawy nie wystepuja, praca sie stabilizuje, choc do idealu troche brakuje. No i moc przy niskich obrotach bardzo mala jak dla mnie i przerywanie od czasu do czasu przy kreceniu go na wysokich..kacza1982 pisze: ↑11 lis 2018, 01:23 Jeżeli przepływka byłaby do wymiany to po jej odpięciu odczułbyś powrót mocy, obroty na jałowym byłyby podniesione, ale byłoby równo i moc jest. W Twoim przypadku to wydaje mnie sie, że to chyba sterownik wariuje... nie kupuj nowych części na wymianę, bo to drogie części, mówię o sondach (bo są dwie), cewka, przepływka, to są części, które nasz sterownik lubi w oryginale... za wymianę na markowych częściach zapłacisz:
1. cewka 400-500zł
2. sondy 2x300zł
3. przepływka 400-500zł
Jeżeli znajdzie się ktoś w okolicy z oplem 1,8 to możesz się dogadać i podmieniać (nie wiem czy sondy dacie radę podmienić, bo jeżeli oryginał siedzi od nowości to raczej uszkodzisz przy odkręcaniu)...
Skąd moje wnioski - odłączyłeś przepływomierz i nie było dużych zmian albo wcale, a błąd jest. Jeżeli wywali błąd przepływomierza albo go odłączysz powinna świecić kontrolka silnika i kontroli trakcji, ale to nie zawsze będzie tak samo... ogólnie, zastanów się nad naprawą sterownika najpierw, bo to nie jest aż tak duży koszt. Dla porównania, ja wymieniłem wszystkie wrażliwe elementy (wymienione powyżej) na nowe i to oryginały lub markowe i drogie... dopiero jak naprawiłem sterownik to auto odżyło i śmiga aż miło... części z wymianami wyszły mnie jakieś 1400zł i to wyszukując po necie okazji, a naprawa sterownika 480zł... sterownik i tak padnie prędzej czy później, więc może lepiej od niego zacząć?
Jeszcze raz dziekuje za cenna odpowiedz i przepraszam za brak PL znakow.
- szura217
- Zafiromaniak
- Posty: 821
- Rejestracja: 17 sie 2016, 14:28
- Imię: Adrian
- Lokalizacja: Wrocław/Głogów
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
We Wrocławiu robiłem w http://robtronwroclaw.pl/ , powiem szczerze jestem zadowolony jak i z roboty jak i z podejścia.
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 sie 2018, 10:58
- Imię: Mateusz
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Dzieki!szura217 pisze: ↑22 lis 2018, 16:49 We Wrocławiu robiłem w http://robtronwroclaw.pl/ , powiem szczerze jestem zadowolony jak i z roboty jak i z podejścia.
-
- Bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 30 mar 2017, 13:13
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Gdańsk
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X20DTL
- Gender:
Jeżeli chodzi o sprawdzenie katalizatora - Jak będziesz miał możliwość go wyjąć to po prostu spróbuj na nim "zatrąbić" przyciskając z jednej strony usta i dmuchając w niego. W ten sposób w Omedze mojego Ojca przez głupią zabawę w warsztacie praktykanci odkryli co jest przyczyną dławienia się samochodu-silnika.
-
- Świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 sie 2012, 14:14
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kutno
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Ja bym się tym nie sugerował, ja odłączyłem raz przepływomierz i przeszedł w tryb awaryjny ale za kilka dni po odłączeniu w ogóle nie było zmiany po odłączeniu.
Udało mi się znaleźć gościa z przepływką i podmieniłe na 1 dobę. Całkowicie inny samochód. Na ciepłym już było widac zmianę a przy odpalaniu na zimnym też było. OK
Nie pchałbym się w regenerację czy kupno używanego sterownika chociaż wszystko wskazuje na sterownik. Ja tak zrobiłem i za dużego efektu to nie przyniosło.
Szukać ludzi życzliwych z częściami i podmieniać. Przepływka 5WK9 606 chodzi w oplach z motorem 1,8-2,2.
Zafira A 1,8 LPG
- muraww
- Przeglądacz
- Posty: 63
- Rejestracja: 01 mar 2016, 10:58
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Płock
- Auto: Opel Zafira A 1.8 2004r
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
wyjmij sobie najpierw sterownik wyczyść masę która jest do niego przykręcona, kup sobie jakiś kontakt wypsikaj nim obie kostki i wtyki w sterowniku, poskręcaj wszystko i podłącz. Zobacz czy nie ma poprawy. Ja miałem problemy w lato, wywalało jakieś dziwne błędy samochód po odpaleniu na zimnym chodził nierówno przez jakąś minutę do tego nie trzymał obrotów wyższych podczas jazdy na luzie przez co lubił gasnąć na światłach palił się asr i auto z kluczykiem. Padło na sterownik, pojechałem do fachowca i kazał go wyjąć i przywieźć. Rozebrał go i złożył bo podobno jest ok. Zabrałem go od niego po dwóch dniach i wsadziłem do samochodu od tego czasu jest ok, pali się tylko check ale to od gazu. Ja nie psikałem żadnym kontaktem ale tylko dlatego że stwierdziłem że jak jest dobrze to narazie się do tego nie dotykam
-
- Świeżak
- Posty: 19
- Rejestracja: 15 lis 2018, 19:20
- Imię: Paweł
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18xe
- Gender:
Witam. Pytanie jak w temacie. Wpisywałem w wyszukiwarkę i nie moge nic znaleźc. Jest to takie kłapanie- klekotanie które cichnie w momencie zejscia ze ssania. Dzisiaj olej zminiłem ( 10w40 GM)bez różnicy. Ktoś przerabiał cos podobnego ? Silnik 1.8 125KM pb . Dodam że nie jest to typowy dzwięk popychaczy. Tutaj słychac to zdecydowanie bardziej . Dzieki za każdą podpowiez.