Problemy związane z użytkowaniem akumulatorów

Czyli problemy z prądem w Opel Zafira (osprzęt elektryczny, włączniki, przekaźniki, szyby elektryczne, oświetlenie itp.)

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
timi68
Zafiromaniak
Posty: 794
Rejestracja: 08 lip 2009, 16:50
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Rzeszów
Auto: Volvo S60 D5 AWD 215/440
Model: II
Oznaczenie silnika: D5-2.4
Gender:

#46 Post autor: timi68 »

MieHor pisze: w serwisie - tylko na zamówienie i koszt ponad 150,0 zł.
To trochę za dużo jak na ocieplacz.
Ja czekam na wymiary tego do 28 cm, jeśli będą dobre też zamówię.

Cezar

#47 Post autor: Cezar »

wyczytalem na forum zafiry ze 100 ke !!! jestem w szoku prosze o pomoc aha no i chcem kupic dobra nowa baterie boscha zeby pozniej ja przelozyc do 1.8 zafiry bo planuje wymiane na ZB wiec musi byc cos posredniego prosze o pomoc dzikuje pozdrawiam

Awatar użytkownika
MieHor
Zafiromaniak
Posty: 2915
Rejestracja: 26 kwie 2009, 16:07
Imię: Mieczysław
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z19DT
Gender:

#48 Post autor: MieHor »

Kolego arek2185, 100-ka to jakaś bzdura.
ZA benzynowe (1,6; 1,8) fabryczne były wyposażane w aku 55Ah (czasem 60 Ah) - podobnie jest z ZB - wszystkie posiadają klimę

Zresztą poczytaj ten temat: http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=77

Harry200
Zafiromaniak
Posty: 2531
Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
Imię: Henryk
Lokalizacja: Raszyn
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Y22DTR
Gender:

#49 Post autor: Harry200 »

Ja u siebie w 2.2 DTI mam 75 w 1.6 miałem 60 ale 100 to bym nawet chyba żadnej nie mógł upchnąć w podstawę..

Cezar

#50 Post autor: Cezar »

jednak wstawie 60 ke dzieki za pomoc pozdro

dariusz.siuchta

#51 Post autor: dariusz.siuchta »

Witajcie

Przykra sprawa mi się dzisiaj przydarzyła. Wróciłem dzisiaj z pracy z Warszawy (80 km w trasie z cały czas włączoną klimą) do domu i było wszystko ładnie pięknie. Po ok 30 minutach zapakowałem się z żonką i dzieckiem do auta i 7 km na działkę do teścia. Po dojechaniu na miejsce wyłączyłem silnik wyjęliśmy rzeczy dziecko z fotelika i zdecydowałem się na mycie samochodu. Z uwagi na to że samochód stał przed posesją poszedłem otworzyć bramę i chciałem wjechać na podwórze. Niestety nie udało się. Wkładam kluczyk w stacyjkę przekręcam na zapłon a tu coś dziwnego kontrolki nie pogasły a wskazówki od obrotów i prędkościomierza zeskoczyły na chwilę poniżej 0. Ale cóż przekręcam dalej żeby odpalić samochód i słyszę tylko takie cyknięcie na alternatorze i wszystkie kontrolki pogasły. Pomyślałem na pierwszy rzut oka że coś chyba z akumulatorem, ale sprawdzam dioda się świeci na zielono czyli akumulator ok, ale dawaj pod prostownik niech trochę podładuje. Wyczyściłem klemy i bieguny na akumulatorze i po godzinie kolejna próba odpalenia auta. Niestety dalej to samo. W czym może tkwić przyczyna :?: Auto musieliśmy wepchać na posesję a do domu wróciłem bez mojej Zosi. Nie było szans na odpalenie auta. Nie miałem tam możliwości sprawdzenie innych możliwości wykluczenia usterki. Pomocy.

Awatar użytkownika
MieHor
Zafiromaniak
Posty: 2915
Rejestracja: 26 kwie 2009, 16:07
Imię: Mieczysław
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z19DT
Gender:

#52 Post autor: MieHor »

Dariusz - tak sobie głośno myślę - sprawdź w pierwszej kolejności przewód masowy a właściwie jego styk do masy

dariusz.siuchta

#53 Post autor: dariusz.siuchta »

Sprawdzę ale dopiero jutro. Czy jeżeli było by coś nie tak z przewodem masowym to czy inne urządzenia powinny działać w samochodzie ? Bo obecnie w Zosi światła działają, elektryczne szyby też, radio tak samo lecz nie mam możliwości odpalenia samochodu. Jest cyknięcie, w tym momencie gasną diody jak puszczam rozruch diody się zapalają i dalej to samo, na zapłonie chwilowa wariacja wskazówek wszystkie diody nie gasną. Przy podłączonym prostowniku auta też się nie da uruchomić. A czy to może byś coś związane z tymi upałami i wilgotnością powietrza bo ostatnio u mojego teścia w Astrze III tyle że diesel 1,9 cdti podobna rzecz się stała, samochód postał trochę z otwartą klapą i o dziwo zapalił.
Ostatnio zmieniony 23 lip 2010, 07:24 przez dariusz.siuchta, łącznie zmieniany 1 raz.

djwesti

#54 Post autor: djwesti »

Możliwe ze warunki atmosferyczne mogły przyczynić się do zwarcia na celach w Akumulatorze , miałem podobny przypadek u siebie w renówce , zaparkowałem samochód pod domem , poszedłem tylko po radio do samochodu , już nie odpaliłem , a szyby , radio itd działało w miare dobrze , także sprawdź moze innym aku , to bedzie pewien .

metax

#55 Post autor: metax »

Stawiam na szczotkotrzymacz rozrusznika. Przerabiałem w Astrze F i Passat B4.
Te same objawy, koszty ok 35zł za element i :piwo: Panu Kaziowi za naprawę /wymianę.

Ale tak było u mnie.

Rafik

#56 Post autor: Rafik »

Witam.
Miałem podobny przypadek zosia cykała ale rozrusznikiem nie przekręciła.Byłem przekonany że to szczotki się skończyły. Po wyciągnięciu rozrusznika okazało się że poluzowała się nakrętka na elektromagnesie i nie było styku. Tak więc proponuję też sprawdzić połączenia przy elektromagnesie.

dariusz.siuchta

#57 Post autor: dariusz.siuchta »

djwesti pisze:Możliwe ze warunki atmosferyczne mogły przyczynić się do zwarcia na celach w Akumulatorze , miałem podobny przypadek u siebie w renówce , zaparkowałem samochód pod domem , poszedłem tylko po radio do samochodu , już nie odpaliłem , a szyby , radio itd działało w miare dobrze , także sprawdź moze innym aku , to bedzie pewien .
djwesti miałeś rację. Okazało się że jest zwarcie na akumulatorze. Co ciekawe akumulator działa sprawnie ale nie nadaje się tylko do rozruchu. Wszystko inne na nim działa. Prąd jest dobry, tylko podczas próby przekręcenia praktycznie spada do 2-3 V. Po odłączeniu znów pokazuje 12 z groszami. Wymieniłem na nowy i jest gitara.

Temat można zamknąć

keram74

#58 Post autor: keram74 »

witam wszystkich :lol: mam problem i proszę o podpowiedzi. mianowicie chodzi oto.w mojej zafci na wolnych obrotach przy załączonym kierunkowskazie zauważyłem że oświetlenie tablicy i konsoli zaczyna pulsować zgodnie z częstotliwością kierunku.po sprawdzeniu ładowania okazało sie że tez skacze. pytałem znajomego elektryka i powiedział że modele z elektrycznym wspomaganiem tak juz mają że już sie z tym spotkał kilka razy u opla.szczerze mówiąc myslałem że to może wina regulatora napięcia ale teraz już sam nie wiem, wiec prosze o podpowiedzi.

Awatar użytkownika
Dziadek13
Zafiromaniak
Posty: 2004
Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
Imię: Jorg
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: VW Turan była zafira DTL
Model: Turan
Oznaczenie silnika: AVQ
Gender:

#59 Post autor: Dziadek13 »

Tego elektyrka mijaj z daleka ja mam takie wspomaganie i normalnie świeci.
Myśle że kończą ci sie szczotki lub regulator napięcia siadł.Napięcie na aku przy zapalonym silniku powinno być 14.4V.
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php? ... sc&start=0

Awatar użytkownika
oki
Mieszkaniec
Posty: 398
Rejestracja: 11 kwie 2010, 23:15
Imię: Darek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Zafira B 2.0 Panorama
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z20LER
Gender:

#60 Post autor: oki »

Jak dla mnie to akumulator masz słaby, tzn nie trzyma pojemności i dla tego skacze napięcie.
Akumulator jest buforem napięcia i stabilizuje to napięcie jakie daje alternator, regulacja napięcia alternatora jest dość powolna z racji zasady działania.
Akumulatory jak i alternator dość nieźle dostają po du... z racji elektrycznego wspomagania które w pewnych momentach potrafi szarpnąć nawet 60A.
Przy takim obciążeniu to napewno napięcie musi spaść i światła przygasają, ale przy kierunkach to jest znikome obciążenie i na dobrym akumulatorze nie powinno to robić wrażenia kierunki 2 x 21W + 10W =31W/14V= 2,21A !!!
Ew. możesz mieć problem jeszcze z elektryką na zasadzie połączeń czyli zaśniedziałe klemy, zardzewiałe połączenia elektryczne szczególnie połączenie masa karoseria.
Wszystko to można sprawdzić miernikiem przed ew wymianą akumulatora.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka i elektronika”