Przygasają światła etc
Moderator: Sebu$
u mnie jest podobnie.
Taki urok ZA.
W mojej Zosi dochodzi fakt, iz ostatnio "oslablo" wspomaganie, ktore jest hydrauliczno - elektryczne. Czekam w kolejce do sprawdzenia auta
Pewnie i tak wymienie swiece (jedna troszeczke szwankuje juz od wrzesnia kiedy wyszlo to na przegladzie) i wymienie aku. Tak dla zasady po zimie
Taki urok ZA.
W mojej Zosi dochodzi fakt, iz ostatnio "oslablo" wspomaganie, ktore jest hydrauliczno - elektryczne. Czekam w kolejce do sprawdzenia auta
Pewnie i tak wymienie swiece (jedna troszeczke szwankuje juz od wrzesnia kiedy wyszlo to na przegladzie) i wymienie aku. Tak dla zasady po zimie
Oj Zakropiolo wydaje mi się iż Twoja teoria jest mocno naciągana. Świece żarowe służą do wstępnego podgrzania komory spalania w celu uzyskania odpowiedniej temperatury spalania wtryskiwanego paliwa (samozapłon wymaga odpowiedniej temperatury powietrza do spalenia paliwa). Dlatego uruchamiane są tylko przy rozruchu zimnego silnika. Świeca żarowa nie osiąga takiej temperatury aby spowodować zapłon paliwa, temperatura taka jest uzyskiwana dzięki kompresji powietrza. W sytuacji gdy puszczamy gaz (hamujemy silnikiem na biegu) odcinany jest całkowicie dopływ paliwa.
Tak jak wcześniej napisał Sqcha temat był wcześniej wielokrotnie wałkowany na tym forum i z tego co wiem najczęstszą, ale nie jedyną przyczyną jest regulator napięcia. Najprostszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług dobrego elektryka, no chyba że ktoś lubi samemu grzebać i nie obawia się kosztów wymiany wszystkiego po kolei aby metodą prób i błędów znaleźć wadliwy element całej układanki.
Tak jak wcześniej napisał Sqcha temat był wcześniej wielokrotnie wałkowany na tym forum i z tego co wiem najczęstszą, ale nie jedyną przyczyną jest regulator napięcia. Najprostszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług dobrego elektryka, no chyba że ktoś lubi samemu grzebać i nie obawia się kosztów wymiany wszystkiego po kolei aby metodą prób i błędów znaleźć wadliwy element całej układanki.
- oki
- Mieszkaniec
- Posty: 399
- Rejestracja: 11 kwie 2010, 23:15
- Imię: Darek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Zafira B 2.0 Panorama
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
Nie czytałem poprzednich wątków a propo tych problemów, ale może się powtórzę więc proszę nie mieć za złe.
1. Poprawne ładowanie akumulatora jest w przedziale 13,8-14,4V w nowych autach z reguły jest to 13,8-14V ze względu na akumulatory bezobsługowe i zminimalizowanie efektu gotowania się i odparowania elektrolitu.
2. Wspomaganie elektrochydrauliczne pobiera dość sporo prądu np przy max skręcie lub raptownym skręcie potrafi pobrać nawet 50A !!!
3. Ładowanie - alternator (z reguły 100A-120A) na wolnych obrotach nie osiaga pełnej mocy więc będzie to ok 60-70A więc prawie tyle co potrzebuje wspomaganie.
4. Akumulator służy jako bufor napięcia gdzie ma zgromadzone napięcie jego pojemność i jego sprawność też ma duże znaczenie (to jest to co napisał sQcha) nowy akumulator ma dobrą sprawność i daje sobie radę ze spadkami napięcia przy współpracy z alternatorem.
Stary wyeksploatowany akumulator będzie miał mniejszą sprawność i pojemnosć do tego częściowo rozładowany nie utrzyma napięcia alternatora np 14,4 tylko będzie dążył do spadku i wręcz przeszkadzał alternatorowi.
Dla tego każde dodatkowe obciążenie jest widoczne na oświetleniu w postaci przygasania (spadku napięcia) gdzie alternator ma też swoje opóźnienie w kontroli napięcia i musi to nadrobić.
5. Regulator mozna uznać za sprawny i wymiana jego prawie nic nie da jeśli bez obciazenia (wyłączone światła wentylator etc.) napięcie zmierzone na akumulatorze nie jest większe jak 14,5V
(delikatne różnice w działaniu mogą tylko wynikać z budowy samego regulatora ew jego różnic elektronicznych i tym samym prędkości zadziałania układu sterującego)
Nie wdając się w dalsze wywody tak w skrócie regulator po prostu ma za zadanie wyłączyć alternator po osiągnięciu 14,6V i załączyć go poniżej np 14,2 (średnia wychodzi 14,4V) i dzieje się to bardzo szybko.
Innej regulacji w alternatorze nie ma.
1. Poprawne ładowanie akumulatora jest w przedziale 13,8-14,4V w nowych autach z reguły jest to 13,8-14V ze względu na akumulatory bezobsługowe i zminimalizowanie efektu gotowania się i odparowania elektrolitu.
2. Wspomaganie elektrochydrauliczne pobiera dość sporo prądu np przy max skręcie lub raptownym skręcie potrafi pobrać nawet 50A !!!
3. Ładowanie - alternator (z reguły 100A-120A) na wolnych obrotach nie osiaga pełnej mocy więc będzie to ok 60-70A więc prawie tyle co potrzebuje wspomaganie.
4. Akumulator służy jako bufor napięcia gdzie ma zgromadzone napięcie jego pojemność i jego sprawność też ma duże znaczenie (to jest to co napisał sQcha) nowy akumulator ma dobrą sprawność i daje sobie radę ze spadkami napięcia przy współpracy z alternatorem.
Stary wyeksploatowany akumulator będzie miał mniejszą sprawność i pojemnosć do tego częściowo rozładowany nie utrzyma napięcia alternatora np 14,4 tylko będzie dążył do spadku i wręcz przeszkadzał alternatorowi.
Dla tego każde dodatkowe obciążenie jest widoczne na oświetleniu w postaci przygasania (spadku napięcia) gdzie alternator ma też swoje opóźnienie w kontroli napięcia i musi to nadrobić.
5. Regulator mozna uznać za sprawny i wymiana jego prawie nic nie da jeśli bez obciazenia (wyłączone światła wentylator etc.) napięcie zmierzone na akumulatorze nie jest większe jak 14,5V
(delikatne różnice w działaniu mogą tylko wynikać z budowy samego regulatora ew jego różnic elektronicznych i tym samym prędkości zadziałania układu sterującego)
Nie wdając się w dalsze wywody tak w skrócie regulator po prostu ma za zadanie wyłączyć alternator po osiągnięciu 14,6V i załączyć go poniżej np 14,2 (średnia wychodzi 14,4V) i dzieje się to bardzo szybko.
Innej regulacji w alternatorze nie ma.
witam posiadam od niedawna zafire 20 dtl i przy gazowaniu zaczyna mrygac czyli spadki napięcia wyświetlacza radia świateł ,tak jakby arternator nie równo ładował ,nie wiem może to normalne przy tych autach ,jak ktoś się spotkał z takim przypadkiem to proszę o pomoc,
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Jak pisze user wyżej,ale ja obstawiam że podczas ujęcia gazu być może wyłancza sie pompa wspomagania,mogą sie świece żarowe załanczać w celu dopalenia paliwa i tu bym sie dopatrywał tego nagłego poboru chwilowej mocy z alternatora ponieważ akumulator służy do podgrzania świec żarowych,do odpalenia silnika przez rozrusznik,lub światła postojowe na wyłączonym silniku jak i radio a podczas jazdy całość plus ładowanie aku przejmuje alternator.grześ20 pisze:nie sprawdzałem aka,ale czy to by miało coś wspólnego?