[A] - problemy związane z użytkowaniem alarmów
Moderator: Sebu$
- oki
- Mieszkaniec
- Posty: 399
- Rejestracja: 11 kwie 2010, 23:15
- Imię: Darek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Zafira B 2.0 Panorama
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
A czy alarm ma pamięć alarmow, czy posiadasz czuki ultradzwiękowe, wstrząsowe etc.
Moze wiesz co to za alarm?
Najpierw wyeliminował bym czujki dodatkowe, nawet odłączył je fizycznie aby ograniczyć możliwość ew przyczyn.
Może być też czujka klapy silnika, w ZA nie ma czujki klapy i z reguły są dorabiane moze być źle wyregulowana albo przetarty kabel do niej.
Syrenka jak by miała uszkodozny akumulator wewnętrzny to by nie wyła z przypadku a tym bardziej sama z siebie nie była by sprawczynią fałszywych alarmów, to jest tylko element wykonawczy.
Moze wiesz co to za alarm?
Najpierw wyeliminował bym czujki dodatkowe, nawet odłączył je fizycznie aby ograniczyć możliwość ew przyczyn.
Może być też czujka klapy silnika, w ZA nie ma czujki klapy i z reguły są dorabiane moze być źle wyregulowana albo przetarty kabel do niej.
Syrenka jak by miała uszkodozny akumulator wewnętrzny to by nie wyła z przypadku a tym bardziej sama z siebie nie była by sprawczynią fałszywych alarmów, to jest tylko element wykonawczy.
Witaj OKI. prawdę mówiąc nie mam pojęcia jaką nazwę nosi ten alarm tu w UK jego nazwa w ubezpieczeniu zaczyna się na T ale jest fabryczny (tak sądzę) gdyż na tylnych szybach są czujniki ruchu w postaci pomarańczowawej linii dookoła szyby ze znaczkiem i napisem alarm po za tym obok lampek nad lusterkiem wstecznym też są wbudowane czujniki ruchu pod maską nie widzę syrenki takiej lub podobnej jak na poprzednich zdjęciach w tym temacie ze stronki 1 natomiast są pod maską naklejki oznajmiające jak odłączyć syrenkę by nie było słychać dźwieku w dwóch językach angielskim i niemieckim z tąd sądzę że alarm jest fabryczny. Kluczyk ma dwa "guziki" górny od otwierania dolny od zamykania natomiast wciśnięty powtórnie aktywuje alarm lecz alarm i bez tego wyje. Trafia mnie czasami gdyż jest to już uciążliwe. I nie umiem temu zaradzić wyczytałem na forum angielskim że to podstawowa usterka w Vauxhall zafira od tablicy V DO 55 czyli 99-05 naprawa kosztuje 128 funtów i wykonuje ją service jeśli nie znajdę tutaj porady u Was koledzy bedę musiał jechac do Vauxhalla. Dzięki wszystkim za chęć pomocy.
Witam mam pytanie mam zamontowaną syrenę alarmową 6 tonową bez własnego zasilania czy mogę do niej podpiąć drugą taką samą syrenę alarmową
Otwórz centralkę i zerknij czy zaciski pod które jest podpięta syrena idą na przekaźnik czy na jakis tranzystor.
Zawsze możesz w miejsce syrenki w alarmie podpiąć cewkę stycznika i dopiero przez niego dać zasilanie. Wtedy obciążalność takiego układu będzie bardzo duża.
Jak tak swego czasu na wolnym kanale w alarmie robiłem znajomemu odpalanie auta.
Zawsze możesz w miejsce syrenki w alarmie podpiąć cewkę stycznika i dopiero przez niego dać zasilanie. Wtedy obciążalność takiego układu będzie bardzo duża.
Jak tak swego czasu na wolnym kanale w alarmie robiłem znajomemu odpalanie auta.
Witam
Dzis dopadla mnie niespodzianka. Podchodzac do auta uslyszalem (ciszej niz zwykle alarm wyje), ze moje auto piszczy. Dokladnie taka sama sekwencja dzwiekow jak przy wlaczonym alarmie ale znacznie ciszej. Otwieram auto z pilota, nadal wyje, odpalam silnik nadal wyje, dopiero po wlaczeniu swiatel przestalo. Zona odwiozla mnie do pracy i chwilke temu napisala, ze Zoska nadal piszczy. Probowala otwierac wszystkie drzwi i klapy i zamknac je jeszcze raz ale nic nie pomoglo. Gdzie moze byc przyczyna? Za chwile akumulator pojdzie w las... Napewno cos musi byc z elektryka
Prosze o pilna pomoc!
Dzieki
Grzesiek
Dzis dopadla mnie niespodzianka. Podchodzac do auta uslyszalem (ciszej niz zwykle alarm wyje), ze moje auto piszczy. Dokladnie taka sama sekwencja dzwiekow jak przy wlaczonym alarmie ale znacznie ciszej. Otwieram auto z pilota, nadal wyje, odpalam silnik nadal wyje, dopiero po wlaczeniu swiatel przestalo. Zona odwiozla mnie do pracy i chwilke temu napisala, ze Zoska nadal piszczy. Probowala otwierac wszystkie drzwi i klapy i zamknac je jeszcze raz ale nic nie pomoglo. Gdzie moze byc przyczyna? Za chwile akumulator pojdzie w las... Napewno cos musi byc z elektryka
Prosze o pilna pomoc!
Dzieki
Grzesiek
Ja mam identyczny alarm co ty, też w vauxhallu zwykle minutę po zamknięciu auta włączają się awaryjne tak na ok 5 min potem spokój, chociaż czasami kilka razy w nocy się włączają awaryjne. Podejrzewam, że też mam walnięty alarm, tylko pewnie poprzedni właściciel wyłączył syrenę. Może też wyłącz u siebie syrenę. Chyba że chcesz mieć sprawny alarm.strif3r pisze:Witaj OKI. prawdę mówiąc nie mam pojęcia jaką nazwę nosi ten alarm tu w UK jego nazwa w ubezpieczeniu zaczyna się na T ale jest fabryczny (tak sądzę) gdyż na tylnych szybach są czujniki ruchu w postaci pomarańczowawej linii dookoła szyby ze znaczkiem i napisem alarm po za tym obok lampek nad lusterkiem wstecznym też są wbudowane czujniki ruchu pod maską nie widzę syrenki takiej lub podobnej jak na poprzednich zdjęciach w tym temacie ze stronki 1 natomiast są pod maską naklejki oznajmiające jak odłączyć syrenkę by nie było słychać dźwieku w dwóch językach angielskim i niemieckim z tąd sądzę że alarm jest fabryczny. Kluczyk ma dwa "guziki" górny od otwierania dolny od zamykania natomiast wciśnięty powtórnie aktywuje alarm lecz alarm i bez tego wyje. Trafia mnie czasami gdyż jest to już uciążliwe. I nie umiem temu zaradzić wyczytałem na forum angielskim że to podstawowa usterka w Vauxhall zafira od tablicy V DO 55 czyli 99-05 naprawa kosztuje 128 funtów i wykonuje ją service jeśli nie znajdę tutaj porady u Was koledzy bedę musiał jechac do Vauxhalla. Dzięki wszystkim za chęć pomocy.