Zafira Klub Polska

Hej! Wczoraj w trakcie jazdy (wczoraj cały dzień padało i była dużo wilgoć na dworze) zgasło mi na momencik oświetlenie wskaźników i pokręteł tych od ogrzewania/nawiewów... Tak parę razy... Później już ok...
WTF? Co to może być? Bezpiecznik??
Gdzieś na googlach znalazłem, że to przez zanieczyszczone styki... tylnej lampki oświetlenia bagażnika... Ciężko się do tego dobrać?

ja mam podobny problem , chciałem wymienic zarówki w podswietleniu tablicy rejestracyjnej, ale popękane były te plastiki, włożyłem nowa żarówkę i mrygneła abyy raz, i przestałą się swiecić. Zgasło mi podswietlenie zegarów i konsoli środkowej. Sprawdziałem, bezpiecznik nr 19, ale odziwo nie mam go tzn nie był wogole wpiety. Ktoś coś poradzi? na tą chwile mam wyjete te plastiki od podswietlenia czy to moze byc przyczyna? a i 19 bezpiecznika wogole nie było jak wsadzam jakis inny to chyba tam wogole nie ma tych metalowych uchwytów co by trzymało bezpiecznik, reszta swiatel co jest podpisana pod ten bezpiecznik to mi działa

Sprawdziłem bezpieczniki, wszystko ok. Natomiast zauważyłem pewną rzecz-podświetlenie gaśnie tylko jak jest włączony silnik... Tzn. gaśnie i zapala się i tak co chwilę. Jak wyłączę silnik i są włączone światła to oświetlenie wskaźników nie gaśnie...
Może to jakaś głupota?
Dodam, że nigdzie w dużą kałużę nie wjechałem, bezpieczniki są ok...
Czasem jest wszystko ok, a czasem to podświetlenie wariuje.... WTF ?

sprawdź pokrętło od ściemniania podświetlania pod włącznikiem świateł

Ooo w ogóle to pokrętło wcześniej nie działało.... A teraz już działa. Trochę ściemniłem (było na max ustawione), na 3/4 i na razie nic nie gaśnie..

dobrze ze pomogło spróbuj może jeszcze w niego dmuchnąć a najlepiej sie tym nie bawic

Kiedyś natknąłem się na problemik taki: przy wymianie żaróweczki w popielniczce tzn po założeniu nowej i po włączeniu świateł znikało oświetlenie tablicy. Okazało się że jeden drucik z żaróweczki był przekrzywiony i robił zwarcie po wciśnięciu żaróweczki w jej gniazdo. Ja bez okularów nie oblukałem tego i przez dobrych kilka chwil szukałem przyczyny. Wychodzi na to że zwarcie w obwodach żarówkowych może to powodować. (Bezpiecznik nie strzelał)

jerry pisze:sprawdź pokrętło od ściemniania podświetlania pod włącznikiem świateł

a ja mam problem z podświetleniem tzn. ustawione na maxa a w słoneczny dzień prawie nic nie wdać macie jakiegoś pomysła

widze ze to powszechny problem.

U mnie również nie świecą kontorlki pod radiem. świeci tylko oświetlenie trzech przycisków od klimatyzacji i dwa inne. ale podświetlenie wentylatora nie. kiedyś na początku chwilę świeciło i gasło. teraz juz wcale.

I ja mam dokładnie ten sam problem. Od początku jak kupiłem auto. Do tej pory mi to nie przeszkadzało, ale jak się zrobiło ciemno na dworze to przydało by się nie działać po omacku. Ale podświetlenie zapalniczki działa..

Czyli.. Mam sprawdzić bezpiecznik nr 19. Mam sprawdzić żarówkę i jej stan w popielniczce. Mam sprawdzić potencjometr ściemniania świateł.. I co mnie dziwi - styki od podświetlenia bagażnika? Ten sam obwód elektryczny? Hmm. No sprawdzę..

A może jeszcze jakieś sugestie?

u mnie tak samo od tygodnia zaczęło to szaleć raz świeci a raz nie czyli świeci jak chce w tygodniu muszę się za to zabrać...

Jak kiedyś też się załamałem że wszystko zgasło ale jak się okazało czasami jak na szybko wskakuje do auto to kolankiem pyk i już jest ściemnione wszystko

No to ja jestem po wstępnych oględzinach...

1. Nie mam bezpiecznika nr 19. Znaczy się jest puste miejsce bez blaszek.
2. Potencjometr ściemniania działa normalnie jak powinien. Nie ma on na pewno u mnie żadnego wpływu na brak podświetlenia pokręteł nagrzewnicy. Tym bardziej, że działa podświetlenie przycisku świateł awaryjnych oraz zapalniczki samochodowej.
3. Faktycznie nie mam podświetlenia popielniczki ale za Chiny Ludowe nie wiem (puki co) jak się dobrać do popielniczki aby ją rozebrać i sprawdzić podświetlenie, a nie chcę połamać czegoś przy okazji.
4. Oświetlenie przedziału bagażowego ma się dobrze. Żadnych luzów, korozji, śladów ingerencji cieczy czy osób trzecich..

No to walczę dalej....

ja się dziś za to zabrałem i puknołem ręką i zaczeło świecić to się nazywa expresowa naprawa a tak poważnie to jak będę wymieniął żarówki pod zegarami to przy okazji sprawdzę styki pod tymi pokrętłami bo to pewnie jest przyczyną tego migania :>

Właśnie, też u mnie to zadziałało.

Rozwiązanie więc jest następujące: Stuknąć ręką w pokrętła regulacji nawiewów i ogrzewania.