Strona 1 z 6

problem z wycieraczkami

: 22 cze 2009, 22:59
autor: Komar
Witam, mam taki problem nie działają mi wycieraczki na czasowych, pierwszym biegu - tylko działa 2 bieg (szybki) miał ktoś już taki problem ?

z góry dzięki za rady

: 23 cze 2009, 07:25
autor: scaniairizar
Witaj.

Miałem owy problem, mianowicie, rozleciała mi się manetka. tzn styki wyrobiły i tyle było z radości. dokonałem zakupu nowej. :)

: 23 cze 2009, 13:54
autor: BajBus
też sądze że najlepiej będzie kupić nową-używaną manetke...

: 24 cze 2009, 08:22
autor: Komar
Dzięki chłopaki.... teraz trzeba tylko znaleźć i zamontować :)

jak zrobię to się odezwę czy pomogło ;-)

pozdrawiam

--scalone--

No i lipa Panowie, kasa wydana a manetka nie spełniła oczekiwań, po wymienaie problem pozostaje bez zmian.

:(

--scalone--

Dobra Chłopaki widzę że nie ma Mędrców na forum więc jutro oddaję furmankę do magika no i obadamy co i jak... dam znać jak się w końcu okaże co padło.

//scaliłem posty //BajBus

: 15 lip 2009, 21:07
autor: scaniairizar
co masz na myśli ' nie ma mędrców ' ? sugerujesz naprawe przez internet ? :>

podaliśmy Ci kolego możliwą przyczyne i jedyna jak widać, która sie przytrafiła chyba tylko mnie.

: 15 lip 2009, 21:13
autor: Komar
scaniairizar pisze:co masz na myśli ' nie ma mędrców ' ? sugerujesz naprawe przez internet ? :>

podaliśmy Ci kolego możliwą przyczynę i jedyna jak widać, która sie przytrafiła chyba tylko mnie.
myślałem że przypuszczeń i ewentualnych naprowadzeń co to może być będzie więcej.


A swoją drogą naprawa przez internet to byłby złoty biznes :lol:

pozdr.

: 15 lip 2009, 22:14
autor: scaniairizar
no mogłoby byc, mogły by się przypalić styki w samym silniczku, zrobic sie opór na przelotce i silnik ma wystarczającą moc na 2 biegu azeby ruszyc wycieraczkami. to Ci moge z eksploatacji opowiedzieć, ale podałem najprawdopodobniejszą, która stała mi się ze 2 razy.

: 16 lip 2009, 19:26
autor: Komar
Chłopaki temat zamykam, okazało się że mechanizm odpowiadający za ruch wycieraczek zapiekł się wystarczyło przesmarować i rozruszać, działa i ma się dobrze:)

Wycieraczka tylnej szyby.

: 30 sie 2009, 20:33
autor: ZAKROPIOLO
Witam wszystkich.
Jestem świeżym użytkownikiem Zosi 2.0 DTI "01 i tego forum.
Mam problem z wycieraczką tylnej szyby, a mianowicie:
Po włączeniu jej wyciera szybę na raty tzn. Przesunie się na środek, za jakiś czas troszkę dalej, ponownie jeszcze trochę, później się cofnie do końca itd. Nie zrobi pełnego wycierania w tą i z powrotem tylko tak skacze. Dodam, że jak włączę spryskiwacz to wykona pełne trzy lub cztery cykle.
Czy macie jakiś pomysł na to. Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam wszystkich Zośkomanów :lol:

: 31 sie 2009, 14:33
autor: jendrek
Wymnij silniczek jak rozbierzesz powinny tam być styki wymyj nasmaruj wazeliną techniczną i powinno być ok

: 02 wrz 2009, 07:53
autor: ZAKROPIOLO
Qrde, tylko, że nie mogę zdjąć ramienia wycieraczki, tak się skubane zapiekło, chyba jakiś mały ściągacz by się przydał. :(

: 02 wrz 2009, 22:50
autor: BajBus
z tym jest problem w oplach :(
popryskaj czymś w stylu wd40, poruszaj troche, użyj odpowiedniej ilości siły i zlezie...

: 19 paź 2009, 20:49
autor: Marekww33
Nic na siłę wszystko młotkiem. Kup sobie mały ściągacz za 15 zł, mniej wydasz na niego jak na ramie wycieraczki, które połamiesz, tam jest wieloklin i stożek.

Zobacz czy w silniczku nie masz jakiegoś syfu, u mnie był stary smar i dużo rdzy, wyczyściłem, przesmarowałem i chodzi jak ta lala :)

: 07 lis 2009, 18:00
autor: Cezar
etam mi dzis jakis idiota wyrwal wycieraczke z klapy :evil:

: 12 lis 2009, 09:22
autor: ZAKROPIOLO
Więc w końcu wziąłem się za tę wycieraczkę, bo już mnie irytowała. Po wielu staraniach skończyło się na zdjęciu ramienia wycieraczki przy pomocy szlifierki kontowej, ale zeszła i mogłem śmiało wziąć się za diagnostykę silniczka i mechanizmu przy nim. Oczywiści przy próbach zdjęcia ramienia ułamałem 2 z 3 uchwytów mocujących do klapy cały mechanizm ale to nic. Rozebrałem mechanizm z zębatkami i stwierdziłem , że to w ogóle jakoś działa to jest jeden z cudów świata.Wyczyściłem, nasmarowałem, normalnie miodzio. Trzeba było się wziąć za składanie. Hmmm.....tylko jak ustawić tę zębatkę plastikową w stosunku do trzech styków w obudowie. Po kilkukrotnym składaniu i rozkładaniu doszedłem do wniosku, że chyba powinny być tam jakiś znaki. No i są . Dziurki w plastiku muszą pasować na dołki w obudowie, jest tam taki system, pasują jak ulał. Szczęśliwy złożyłem do kupy posklejałem uchwyty, powiesiłem na klapę podłączyłem i za przeproszeniem du**. Objawy te same.

Przekaźnik sprawny, nie wiem czy mógł się uszkodzić ten mały przekaźniczek, który jest przy silniczku wycieraczki? Zgłupiałem już całkowicie.