opel zafira nie odpala

Czyli problemy z prądem w Opel Zafira (osprzęt elektryczny, włączniki, przekaźniki, szyby elektryczne, oświetlenie itp.)

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
beata1977-10

opel zafira nie odpala

#1 Post autor: beata1977-10 »

Witam. Bardzo proszę o radę. Wczoraj kupiliśmy Opla Zafirę 1,6 benzyna, dojechaliśmy do domu i wszystko było ok. Dzisiaj rano wkładam kluczyk do stacyjki, bardzo luźno chodzi tzn. bez "przeskoków" , rozrusznik nie reaguje i świecą się wszystkie kontrolki. Po wyjęciu kluczyka ze stacyjki dalej świecą się kontrolki.

boogoo

#2 Post autor: boogoo »

Spróbuj psiknąc wd-40 do stacyjki,bo się zacięła.

Awatar użytkownika
BajBus
Zafiromaniak
Posty: 1367
Rejestracja: 16 kwie 2009, 13:11
Lokalizacja: Wrocław
Model:
Kontakt:

#3 Post autor: BajBus »

wd nie jest lekarstwem na wszystko...
jak by się zablokowała to by się nie przekręcała a po wyjęciu kluczyka lampki by zgasły, jak dla mnie to jakieś zwarcie w stacyjce i szybciej wymiana niz WD
I miejsce naj-tuning Grotniki 2010
III miejsce najładniejsza ZA Grotniki 2010
I miejsce naj-tuning Rzeczka 2011 (n)
I miejsce najładniejsza ZA Rzeczka 2011 (n)

beata1977-10

#4 Post autor: beata1977-10 »

Witam
Dzisiaj okazało się,ze to nie kostka stacyjki tylko "płetwa" wkładu stacyjki jest uszkodzona- trzeba wymienić cały wkład. Pytanie moje brzmi : musze to robić w serwisie Opla (koszt stacyjki -zostałam poinformowana ok 500zł plus robocizna) czy można to zrobić "w garażu" kupując samemu wkład stacyjki.
Dodam ,ze auto posiada immobilizer .

Awatar użytkownika
BajBus
Zafiromaniak
Posty: 1367
Rejestracja: 16 kwie 2009, 13:11
Lokalizacja: Wrocław
Model:
Kontakt:

#5 Post autor: BajBus »

We Wrocławiu jest spec który zajmuje się stacyjkami do opla, w Twoim mieście myślę że też się taki znajdzie, a jak nie to w którymś ze śląskich miast...
I miejsce naj-tuning Grotniki 2010
III miejsce najładniejsza ZA Grotniki 2010
I miejsce naj-tuning Rzeczka 2011 (n)
I miejsce najładniejsza ZA Rzeczka 2011 (n)

wojto1974
Przeglądacz
Posty: 87
Rejestracja: 15 kwie 2010, 08:13
Lokalizacja: RADOM [WR 1926]
Model:

#6 Post autor: wojto1974 »

witam. mnie rownie zdzis nie odpalil. benzyna 1.8. kluczyk sie przekreca, akumulator nowy miesieczny. nawet nie zakrecil.za pierwszym razem po wylączeniu imobilaisera zgasły wszystki kontrolki pod predkosciomierzem, Przy drugiej próbie nie zgasła kontrolka ABS, i ten samochodzik z sladami to chyba jest kontrola trakcji. Prosze o pomoc i porade co to moze byc????
FUTBOL TO NIE SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI.... ....TO WIECEJ NIŻ TO

Awatar użytkownika
MieHor
Zafiromaniak
Posty: 2915
Rejestracja: 26 kwie 2009, 16:07
Imię: Mieczysław
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z19DT
Gender:

#7 Post autor: MieHor »

Nie gaśnięcie lampek ABS i TC świadczy o rozładowanym akumulatorze

wojto1974
Przeglądacz
Posty: 87
Rejestracja: 15 kwie 2010, 08:13
Lokalizacja: RADOM [WR 1926]
Model:

#8 Post autor: wojto1974 »

czesc. okazało się że faktycznie akumulator był rozładowany, jedyne co dla mnie jest dziwne że miesięczny (nowiutki) poleciał aż do zera. Trochę sprzętu w aucie co prawda jest ale zeby tak szybko mi zjadło prąd??!! naprawde dziwne . Pozdrawiam
FUTBOL TO NIE SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI.... ....TO WIECEJ NIŻ TO

Woytas

#9 Post autor: Woytas »

wojto1974 pisze:czesc. okazało się że faktycznie akumulator był rozładowany, jedyne co dla mnie jest dziwne że miesięczny (nowiutki) poleciał aż do zera. Trochę sprzętu w aucie co prawda jest ale zeby tak szybko mi zjadło prąd??!! naprawde dziwne . Pozdrawiam
Wybierz się w takim razie do elektryka niech sprawdzi alternator (chyba, że zostawiłeś autko z jakimś niekontrolowanym poborem prądku)
pozdr

wojto1974
Przeglądacz
Posty: 87
Rejestracja: 15 kwie 2010, 08:13
Lokalizacja: RADOM [WR 1926]
Model:

#10 Post autor: wojto1974 »

ręki nie dam sobie uciąć , ale raczej nie zostawiłem z czymś włączonym.Zawsze sprawdzam wszystko. Jeżeli sytuacja się powtórzy z aku , to sprawdzę
FUTBOL TO NIE SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI.... ....TO WIECEJ NIŻ TO

TUX

#11 Post autor: TUX »

Woytas pisze:do elektryka niech sprawdzi alternator
a jak nie to to
ewentualnie alarm - nieraz to on bywa przyczyną rozładowywania aku
jedz do elektryka - pomierzy pobory prądu i prądy ładowania i wszystko bedzie jasne :)

wojto1974
Przeglądacz
Posty: 87
Rejestracja: 15 kwie 2010, 08:13
Lokalizacja: RADOM [WR 1926]
Model:

#12 Post autor: wojto1974 »

witam ponownie. sytuacja z akumulatorem znowu się powtórzyła. 2 dni samochód stał ,nie jezdzilem bo go przerejstrowywałem, Tym razem na bank było wszystko wyłączone. Dziś chciałem nim wyjechać i.....nawet mi drzwi sie nie otworzyły. Musialem z kluczyka. Słucham porad :
1)kontrola alternatora,
2)kontrola poborów prądu i prądy ładowania ,
3)alarm
co jeszcze?? bo zaczyna mnie to juz naprawdę wkurzać. Kupiłem auto i nie mogę z niego korzystać!!! POZDRAWIAM
FUTBOL TO NIE SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI.... ....TO WIECEJ NIŻ TO

Woytas

#13 Post autor: Woytas »

wojto1974 pisze:1)kontrola alternatora,
2)kontrola poborów prądu i prądy ładowania ,
3)alarm
Zacznij od punktu 2, a potem po kolei wykluczaj, alarm , alternator, itp (podjedź do elektryka takie podstawowe sprawdzenie na zasadzie przyłożenia miernika pewnie nic nie kosztuje)

AndrzejS

#14 Post autor: AndrzejS »

Może masz trafiony akumulator (mimo że nowy)?

wojto1974
Przeglądacz
Posty: 87
Rejestracja: 15 kwie 2010, 08:13
Lokalizacja: RADOM [WR 1926]
Model:

#15 Post autor: wojto1974 »

witam ponownie. jeszcze jedno pytanko mam. Przed pierwsza awarią aku zmieniałem żarówke od światel mijania (lewy przód). Czy istotna jest biegunowość wkładanej żarówki?Bo szczerze mówiąć włozylem bez zwracania uwagi ,byle weszlo.
I jezeli jest istotna to czy to moze byc przyczyna tego ze robi sie jakies zwarcie czy cos takiego , co powoduje rozładowanie akumulatora??pozdrawiam
FUTBOL TO NIE SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI.... ....TO WIECEJ NIŻ TO

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka i elektronika”