Brak mocy na zimnym silniku
: 26 maja 2020, 12:18
Witam
Mam kolejny problem z którym jeżdżę, bo nie jest zbyt uciążliwy. Otóż rano jak auto zimne odpalam ładnie wchodzi na obroty, wrzucam 1 bieg dodaję gazu..., i auto nie jedzie choć wchodzi na obroty. Naciskam sprzęgło do połowy i puszczam powoli i zaczyna powoli jechać. Następnie kilka krótkich szarpnięć i ma moc. Dalej już nie ma problemów. Ten problem pojawia się tylko na zimnym silniku przez kilkanaście sekund jazdy. Na trop mogę was naprowadzić w ten sposób, że co jakiś czas po długiej trasie lub po długiej przerwie, gdy auto stoi wyskakuje check engine. Sprawdziłem co to za błąd. Kod usterki [P0170] Fuel Trim (Bank 1). Za pierwszym razem pojechałem do mechanika, który skasował błąd i powiedział, że to katalizator się kończy. W międzyczasie kupiłem sobie kostkę diagnostyczną i kasuję sobie sam ten błąd, który pojawia się raz na 2 tygodnie. Pierw myślałem, że to przepływomierz, ale wymieniałem na używkę oryginalną, bo mi padł jakieś dwa lata temu i objawy były trochę inne. Po wymianie problem ustąpił (falowanie obrotów na biegu jałowym).
Więc co myślicie? Pozdrawiam!
Mam kolejny problem z którym jeżdżę, bo nie jest zbyt uciążliwy. Otóż rano jak auto zimne odpalam ładnie wchodzi na obroty, wrzucam 1 bieg dodaję gazu..., i auto nie jedzie choć wchodzi na obroty. Naciskam sprzęgło do połowy i puszczam powoli i zaczyna powoli jechać. Następnie kilka krótkich szarpnięć i ma moc. Dalej już nie ma problemów. Ten problem pojawia się tylko na zimnym silniku przez kilkanaście sekund jazdy. Na trop mogę was naprowadzić w ten sposób, że co jakiś czas po długiej trasie lub po długiej przerwie, gdy auto stoi wyskakuje check engine. Sprawdziłem co to za błąd. Kod usterki [P0170] Fuel Trim (Bank 1). Za pierwszym razem pojechałem do mechanika, który skasował błąd i powiedział, że to katalizator się kończy. W międzyczasie kupiłem sobie kostkę diagnostyczną i kasuję sobie sam ten błąd, który pojawia się raz na 2 tygodnie. Pierw myślałem, że to przepływomierz, ale wymieniałem na używkę oryginalną, bo mi padł jakieś dwa lata temu i objawy były trochę inne. Po wymianie problem ustąpił (falowanie obrotów na biegu jałowym).
Więc co myślicie? Pozdrawiam!