Dziwne zachowanie pompy wspomagania

Czyli problemy z prądem w Opel Zafira (osprzęt elektryczny, włączniki, przekaźniki, szyby elektryczne, oświetlenie itp.)

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
marwisn
Mieszkaniec
Posty: 398
Rejestracja: 21 maja 2010, 21:08
Lokalizacja: Poznań
Model:

Dziwne zachowanie pompy wspomagania

#1 Post autor: marwisn »

Witam kolegów.

Temat pompy przewijał się kilka razy na forum, ale takiego przypadku jak mam nie znalazłem.

Od kilku dniu po odpaleniu auta wyraźnie słyszę pracę pompy wspomagania wewnątrz kabiny. Jak zakręcę sterem to dźwięk się zmienia. Po kilku minutach jazdy jego natężenie wyraźnie maleje, a czasami nawet zanika.

Dźwięk przypomina pracę hydrauliki w wózku widłowym. Nie jest to dźwięk jaki wydają głośno pracujące łożyska.

Pompa jest nowa (ma pół roku), płynu pod dostatkiem.

Czekam na jakieś sugestie z waszej strony :?: .

Harry200
Zafiromaniak
Posty: 2531
Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
Imię: Henryk
Lokalizacja: Raszyn
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Y22DTR
Gender:

#2 Post autor: Harry200 »

Jeżeli nie jest to dźwięk uszkodzonych łożysk to może być zawór regulacyjny wydatku oleju który jest w pompie,tylko jeżeli masz nowa to byłoby dziwne,zostaje jeszcze przewód powrotny.Czy w działaniu wspomagania zauwarzyłeś jakieś zmiany oprócz akustycznych.. :?:

Awatar użytkownika
marwisn
Mieszkaniec
Posty: 398
Rejestracja: 21 maja 2010, 21:08
Lokalizacja: Poznań
Model:

#3 Post autor: marwisn »

Żadnych anomalii w działaniu. Wszystko jest ok tylko to buczenie mnie drażni.

Awatar użytkownika
oki
Mieszkaniec
Posty: 399
Rejestracja: 11 kwie 2010, 23:15
Imię: Darek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Zafira B 2.0 Panorama
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z20LER
Gender:

#4 Post autor: oki »

Jedynym elementem który tam może hałasować to silnik napędzający pompę, wyraźnie go słychać po wyłączeniu silnika i zapłonu jak zwalniający odrzutowiec.
Pompa od części hydraulicznej ma łożyska ślizgowe i składa się z dwóch ciasno spasowanych zębatek przetaczających płyn.
Dzwięk się zmienia bo jak kręcisz kierownicą to potrzebujesz cisnienie z tej pompy, co zmienia jej moment i prędkość pracy.

tomasz72
Debiutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 lip 2016, 07:44
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Nieszawa
Auto: Opel Zafira A 2.0 DTI
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z20

#5 Post autor: tomasz72 »

witam
Znalazłem ten post i nie chcąc zakładać nawego tematu podpinam sie tu.
Mam problem chyba ze wspomaganie a mianowicie:
Od jakiegos czasu zaczął mi strasznie piszczeć pasek mimo suchej pogody , nie zastanawiając się po prostu go wymieniłem na miesiąc spokój a teraz znowu to samo. Piszczy bez względu na porę dnia i aurę, zauważyłem że bardziej gdy kręcę kierownicą i jak właczę dodatkowy odbiornik np. klimę. w pracy wspomagania wielkich różnic nie widzę , no moze trochę ciężej na postoju ale teraz to może mi się wydaje :) piszczenie w trakcie jazdy jest większe przy skęcaniu w prawo. pomóżnie proszę może to pompa wspomagania a jeśli tak to jak to zdiagnozować i jaką ew. kupic/. teraz pasek ma miesiąc firma bosh

Awatar użytkownika
Dziadek13
Zafiromaniak
Posty: 2004
Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
Imię: Jorg
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: VW Turan była zafira DTL
Model: Turan
Oznaczenie silnika: AVQ
Gender:

#6 Post autor: Dziadek13 »

Sprawdź pierwsze ładowanie i stan akumulatora bo pompa jest zasilana elektrycznie nie na pasek,a jeżeli pasek piszczy to albo za duży lub napinacz paska już ma problem a potrzeba dużo prądu do pracy pompy wspomagania i właśnie alternator który musi wydolić z ładowaniem stawia opór i pasek zaczyna piszczeć.
Ostatnio zmieniony 29 sie 2017, 18:57 przez Dziadek13, łącznie zmieniany 1 raz.

tomasz72
Debiutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 lip 2016, 07:44
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Nieszawa
Auto: Opel Zafira A 2.0 DTI
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z20

#7 Post autor: tomasz72 »

dzięki za odpowiedz. na pewno sprawdzę tylko zastanawia mnie ,że po wymianie paska miesiąc było ok.
Może się wyciągnął i napinacz nie ma siły go naciągnąć ? wziąłem ten krótszy bo są 2 rodzaje
A co do piszczenia to rozumiem że pompa nie ma z tym nic wspólnego tak? to wina samego paska lub napinacza lub ew. rolki tak?
Ostatnio zmieniony 29 sie 2017, 19:06 przez tomasz72, łącznie zmieniany 1 raz.

Skasowany użytkownik 6483

#8 Post autor: Skasowany użytkownik 6483 »

Pompa wspomagania jak tu pisał kolega, jest elektryczna i pobiera dużo prądu. jesli masz problemy z ładowaniem to alternator nie wyrabia i jest zbyt mocno obciążony a pasek się być może ślizga z tego powodu. Napięcie ładowania...sprawdź sobie . Musisz mieć pod 14.04V do 14.5V. Inne wartości to objaw usterki alternatora lub akumulatora..

tomasz72
Debiutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 lip 2016, 07:44
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Nieszawa
Auto: Opel Zafira A 2.0 DTI
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z20

#9 Post autor: tomasz72 »

dzięki wielkie . dziś pracuję , ale jutro posprawdzam to wszystko

tomasz72
Debiutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 lip 2016, 07:44
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Nieszawa
Auto: Opel Zafira A 2.0 DTI
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z20

#10 Post autor: tomasz72 »

witam
Opiszę co i jak u mnie się zadziało.
Okazało się że faktycznie był to problem z prądem, było w spoczynku 13,5 a przy max. wydatku ze skręconymi na maxa kołami 12,7. więc zdecydowanie za mało. Auto pojechało do zaprzyjaźnionego elektryka .Po wyjęciu alternatora stwierdził że jest DOBRY . przyczyną wszystkiego był zacinający się napinacz paska klinowego . Spowodował zjechanie paska i koła na altern. Po zrobieniu jest super , nawet klima lepiej działa :) natomiast z minusów,, zaczęło być słychać łożyska na altern. przy obciążeniu np. klimy . mówił o tym mecher, ale już mi się szkoda kaski zrobiło :) za robotę zapłaciłem 500zł. no cuż....swoją drogą on zacinał się już dawno a objawem były piski i przygasają ce światła ,także uważajcie na to.....ciekawym czym nie teraz zocha zaskoczy .pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka i elektronika”