Faluje podświetlenie deski rozdzielczej
Moderator: Sebu$
Faluje podświetlenie deski rozdzielczej
Witam szanowną brać oplowską. Przepatrzyłem tematy w tym dziale i nie zauważyłem tematu o podobnej problematyce.
A więc do rzeczy. Od jakiegoś czasu zauważyłem, na zimnym świeżo uruchomionym silniku, falowanie światełek na zegarach i wyświetlaczu. Czyżby alternator? Ale dlaczego jak się rozgrzeje jest ok. Dziwna sprawa. Poproszę o opinie na ten temat.
A więc do rzeczy. Od jakiegoś czasu zauważyłem, na zimnym świeżo uruchomionym silniku, falowanie światełek na zegarach i wyświetlaczu. Czyżby alternator? Ale dlaczego jak się rozgrzeje jest ok. Dziwna sprawa. Poproszę o opinie na ten temat.
Witajcie panowie,mam ten sam problem w Zośce z 2003 i tak jak u was diesel.Słyszałem,pytałem konsultowałem prawdopodobnie jest to wina słabego i nie doładowanego akumulatora!!!Ja swój wyciagałem i ładowałem pradem stałym przez 24 h,pomogło na dwa dni-było oki!!!Nastepnie jazda na swiatłach,nawiewy itp rozładowywuja na nowo aku.Ale po doładowaniu 2 cele w moim aku tzn elektrolit zrobił sie lekko brazowawy co oznacza ze moja bateria jest na wykonczeniu:(Wiec ja stawiam na zły stan akumulatora.druga kwestją w "miganiu" swiateł zaraz po odpaleniu jest to ,że prawdopodobnie jest jakies dłuze podgzewanie,potrzymanie świec zarowych.Coś około 2 minut i u mnie miganie własnie trwa tak około 2 minut potem jest ok.Wtedy jest najwiekszy pobór prądu!!!Byłem na Techu -sprawdzili alternator,regulator i jest wszystko oki!~!!ładowanie tez sprawdzałem ,styki klem,mase ,wszelkie połaczenia i nie ma sie czego czepic:)
Jeśli ktoś z was wie coś wiecej na ten temat -piszcie.
Jeśli ktoś z was wie coś wiecej na ten temat -piszcie.
U mnie jest to samo, a akumulator mam nowy :-) więc to napewno nie jest wina akumulatora, bo na starym było identycznie. Ładowanie alternatora przy włączonych światłach, nawiewie na 3 i ogrzewaniu tylnej szyby 13,98V więc niby idealnie.
Teść miał kiedyś astre II 1,7 TD prawie od nowiści i niestety było to samo, czyli pewno jakaś wada konstrukcyjna alternatora...
Teść miał kiedyś astre II 1,7 TD prawie od nowiści i niestety było to samo, czyli pewno jakaś wada konstrukcyjna alternatora...
Panowie wygląda na to, że Gregor7803 ma trochę racji. Na zimnym silniku, po zgaśnięciu kontrolki od podgrzewania świec, jest jeszcze jakiś czas napięcie na świecach. Być może z tąd to obciążenie, bo faktem jest, że tak po minucie , dwóch przestaje falować światło. Akumulator wymieniony, jest lepiej ale nie całkiem dobrze. Myślę, że to nie jest jakiś wielki powód do zmartwień. Ja odpuszczam na razie.