1.9 cdti błędy 1120,1122,1700,0700,nie reaguje na pedał gazu
...właśnie przechodziłem błędy "czujnik położenia pedału gazu"... oczywiście nie jest to bezpośrednio związane jak koledzy opisywali z samym czujnikiem ani ze sterownikiem silnika (zresztą bardzo drogim), ale najszybciej i najtaniej należy zacząć sprawdzanie przewodów i złączek od czyjnika przy pedale do samego sterownika... Na tym problem się nie kończy, ponieważ uszkodzony przewód może spowodować rozlegulowanie pracy potencjometru przy pedale gazu który podający napięcie od 0 do 5 V (np u mnie pkt zerowy potencjometru powinien wskazywać 0V, a pokazywał 140mV co powodowało problemy). Naprawę może dokonać tylko dobry elektryk samochodowy - mogę polecić takiego w Lublinie jak ktoś jest zainteresowany - piszcie na PW
Witam !!!
Właśnie dopadły mnie błędy 1120-52 oraz 1122 -52. Całe szczęście że zdążyłem zjechać z trójmiejskiej obwodnicy. Ogólnie maskara. Teraz brak reakcji na gaz obroty 1200 i jakoś sie doturlałem.Mam pytanko tuż przed awarią włączyłem klimę *wcześniej miałem w kompie ustawione na of) Czy to mogło mieć wpływ . Gwałtowny wzrost napięcia na przekaźnikach itp. Jeszcze kolejna rzecz ze dzień wcześniej psikałem wd40 w okolice świec żarowych. Żeby je przed zimą wykręcić, a wiadomo jaki w silniku 1.9DT to problem. Autko stoi ale jakoś pewno sie w godzinach rannych lub wieczornych się do jakiegoś elektryka dotoczę. Co teraz zanim gdzieś oddam posprawdzać próbować naprawić Gdzie wtyczki które sprawdzić (1. za pedałem gazu , ..., koło akumulatora i czy jest jeszcze coś koło przepustnicy . Mam nadzieje ze to EGR jednak a nie ECU itp lub jakieś styki na lini pedał gazu -> ecu -> .. -> przepustnica. Po zgaszeniu i
ponownym uruchomieniu pedał gazu cały czas nie reaguje.
Pozdrawiam i czekam na sugestie
[ Dodano: Pon Paź 22, 2012 10:17 ]
Witam !!!
Wczoraj po nocnym staniu autka błędy nadal były i 1200 obr. Dziś rano chciałem jeszcze odłączyć aku na 15 min, ale zanim to zrobiłem puknąłem parę razy w puszkę bezpieczników (Na forum Astry była taka sugestia) i pedał gazu powrócił do życia. Wiec wygląda to na jakieś styki. Może i EGR bo dziś chłodniej i to miało jakiś wpływ. Na pewno sprawdzę EGR i poproszę o sprawdzenie styków. Na razie spokojnie zrobiłem trasę 12km jadąc w miarę normalnie (Nie przekraczałem 2.500 obrotów i bez ostrego wciskania gazu)
Pozdrawiam
[ Dodano: Wto Paź 23, 2012 10:32 ]
NO i problem powróci ł dziś rano niestety znowu 1200obr. Wcześniej jednak robiłem coś przy tłumiku i trochę go poruszyłem ale to raczej nie powinno mieć wpływu Chyba ze jakaś złączka na drugim końcu się ruszyła itp Za trzecim/ czwartym razem jednak zapalił z prawidłowymi obrotami wiec pojechałem. Jedno co zauważyłem ze minimalne ruchy obrotów na luzie (+-5-10). Dziś jadę na komp może coś się wyjaśni u mechaników.
Właśnie dopadły mnie błędy 1120-52 oraz 1122 -52. Całe szczęście że zdążyłem zjechać z trójmiejskiej obwodnicy. Ogólnie maskara. Teraz brak reakcji na gaz obroty 1200 i jakoś sie doturlałem.Mam pytanko tuż przed awarią włączyłem klimę *wcześniej miałem w kompie ustawione na of) Czy to mogło mieć wpływ . Gwałtowny wzrost napięcia na przekaźnikach itp. Jeszcze kolejna rzecz ze dzień wcześniej psikałem wd40 w okolice świec żarowych. Żeby je przed zimą wykręcić, a wiadomo jaki w silniku 1.9DT to problem. Autko stoi ale jakoś pewno sie w godzinach rannych lub wieczornych się do jakiegoś elektryka dotoczę. Co teraz zanim gdzieś oddam posprawdzać próbować naprawić Gdzie wtyczki które sprawdzić (1. za pedałem gazu , ..., koło akumulatora i czy jest jeszcze coś koło przepustnicy . Mam nadzieje ze to EGR jednak a nie ECU itp lub jakieś styki na lini pedał gazu -> ecu -> .. -> przepustnica. Po zgaszeniu i
ponownym uruchomieniu pedał gazu cały czas nie reaguje.
Pozdrawiam i czekam na sugestie
[ Dodano: Pon Paź 22, 2012 10:17 ]
Witam !!!
Wczoraj po nocnym staniu autka błędy nadal były i 1200 obr. Dziś rano chciałem jeszcze odłączyć aku na 15 min, ale zanim to zrobiłem puknąłem parę razy w puszkę bezpieczników (Na forum Astry była taka sugestia) i pedał gazu powrócił do życia. Wiec wygląda to na jakieś styki. Może i EGR bo dziś chłodniej i to miało jakiś wpływ. Na pewno sprawdzę EGR i poproszę o sprawdzenie styków. Na razie spokojnie zrobiłem trasę 12km jadąc w miarę normalnie (Nie przekraczałem 2.500 obrotów i bez ostrego wciskania gazu)
Pozdrawiam
[ Dodano: Wto Paź 23, 2012 10:32 ]
NO i problem powróci ł dziś rano niestety znowu 1200obr. Wcześniej jednak robiłem coś przy tłumiku i trochę go poruszyłem ale to raczej nie powinno mieć wpływu Chyba ze jakaś złączka na drugim końcu się ruszyła itp Za trzecim/ czwartym razem jednak zapalił z prawidłowymi obrotami wiec pojechałem. Jedno co zauważyłem ze minimalne ruchy obrotów na luzie (+-5-10). Dziś jadę na komp może coś się wyjaśni u mechaników.
Witam wszystkich. Mam ten sam problem. Moje pytanie do kolegi Grygi, czy coś się wyjaśniło u mechaników ??? U mnie zaś po jeździe w deszczu lub intensywnym myciu kar szerem, taki problem występuje(sporadycznie ale w najbardziej nieoczekiwanych momentach np. wiozłem żonę ze Słupska do Gdańska do szpitala na bardzo terminowy zabieg i autko siadło, musiałem ratować się okazją, teraz boję się ryzykować ale raz w tygodniu muszę jechać tą trasą dlatego zależy mi na rozpoznaniu i naprawie tej usterki), ale po odczekaniu około 4 godziny wszystko wraca do normy(chyba coś zalane -wysycha) i muszę potem wykasować błędy 1122 oraz 1120. Zadałem to pytanie na innym forum, ale na razie bez odzewu ,to może tutaj jest ktoś bardziej życzliwy. Pozdrawiam WSZYSTKICH
MIRKO8
...a przeczytałeś to forum zanim zadałeś pytanie...? ...moim zdaniem jest tu dużo na ten temat... Problem błędu 1122 oraz 1120 też przechodziłem a rozwiązanie mojego problemu też tutaj opisałem...MIRKO8 pisze:Witam wszystkich. Mam ten sam problem. Moje pytanie do kolegi Grygi, czy coś się wyjaśniło u mechaników ??? U mnie zaś po jeździe w deszczu lub intensywnym myciu kar szerem, taki problem występuje(sporadycznie ale w najbardziej nieoczekiwanych momentach np. wiozłem żonę ze Słupska do Gdańska do szpitala na bardzo terminowy zabieg i autko siadło, musiałem ratować się okazją, teraz boję się ryzykować ale raz w tygodniu muszę jechać tą trasą dlatego zależy mi na rozpoznaniu i naprawie tej usterki), ale po odczekaniu około 4 godziny wszystko wraca do normy(chyba coś zalane -wysycha) i muszę potem wykasować błędy 1122 oraz 1120. Zadałem to pytanie na innym forum, ale na razie bez odzewu ,to może tutaj jest ktoś bardziej życzliwy. Pozdrawiam WSZYSTKICH
...ok Mirko... wygląda to tak, że Zafira nie ma żadnej linki od pedału gazu, tylko potencjometr dający napięcie od 0V (pedał gazu na 0) do 5V (pedał gazu do dechy), następnie przewodem do sterownika silnika (gdzieś po drodze jakieś bezpieczniki, przekaźniki, itp). Może być padnięty potencjometr (rzadko spotykane), sterownik silnika (oby nie bo to kosztowne ustrojstwo, zresztą auto w ogóle by pewnie nie jeździło), ale najczęściej co się zdarza albo przetarty przewód albo zaśniedziałe styki na połączeniach przewodów, co mogło spowodować rozregulowanie potencjometru (u mnie w pkt. 0 wskazywało napięcie 140mV). Dobry elektryk potrafi znaleźć gdzie jest przerwa w układzie przewodów i styków i "zresetowanie" układu żeby potencjometr nadal skalował od 0 do 5V. Cała naprawa ok 3 godz. koszt 250 zł (trochę drogo, ale łebski elektronik to się i ceni...) i bryka śmiga na nowo...MIRKO8 pisze:ok. szukam w twoich postach billi
[ Dodano: Nie Lis 04, 2012 21:07 ]
poproszę o linka bo nie bardzo wiem gdzie szukać (próbowałem)
Proponuję posprawdzać najpierw te przewody i styki skoro u Ciebie objawy najczęściej pojawiają się po laniu wodą... nie pytaj gdzie one są, bo nie wiem...
Ostatnio zmieniony 04 lis 2012, 23:58 przez billi_, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam !!!MIRKO8 pisze:Witam wszystkich. Mam ten sam problem. Moje pytanie do kolegi Grygi, czy coś się wyjaśniło u mechaników ??? U mnie zaś po jeździe w deszczu lub intensywnym myciu kar szerem, taki problem występuje(sporadycznie ale w najbardziej nieoczekiwanych momentach np. wiozłem żonę ze Słupska do Gdańska do szpitala na bardzo terminowy zabieg i autko siadło, musiałem ratować się okazją, teraz boję się ryzykować ale raz w tygodniu muszę jechać tą trasą dlatego zależy mi na rozpoznaniu i naprawie tej usterki), ale po odczekaniu około 4 godziny wszystko wraca do normy(chyba coś zalane -wysycha) i muszę potem wykasować błędy 1122 oraz 1120. Zadałem to pytanie na innym forum, ale na razie bez odzewu ,to może tutaj jest ktoś bardziej życzliwy. Pozdrawiam WSZYSTKICH
Już od paru tygodni błędy z 1120 MI nie dokuczają. Nawet zapomniałem. tylko to pytanie MI przypomniało. U mnie pojawiły się one w słoneczna pogodę. Zleciłem mechaniką przeczyszczenie i sprawdzenie wszystkich styków na drodze pedał gazu, sterownik, przepustnica. Sprawdzenie EGR itp. EGR okazał się czysty. Jedno co to wtyczka do EGR miał naderwany zaczep więc ją obejma dla pewności ściśnięto. Ogólnie przeczyszczenie i sprawdzenie styków pomogło.
Post wcześniej pisałem że już ok. Niestety problem powrócił. W listopadzie 2013 czyszczenie i sprawdzenie styków było. Powrócił po dwóch dniach. Włączeni i wyłączenie zapłonu i potem spokój prze 3.5 miesiąca. Teraz na wiosnę znowu. Zrobiło się upalnie i od razu na światłach przy ruszaniu tryb awaryjny. Potem reset i tydzień ok. Następnie jechałem trochę za miastem w ciepły dzień i odczuwałem jakby coś muliło zwłaszcza w okolicach 2000obr. Potem zachciało mi się przepuścić autobus i podjechałem na wolniutkich obrotach (chyba 3 bieg) troszkę postałem przyspieszam i tryb awaryjny. Wyłączenie zapłonu i ok. Tylko ze teraz zdarza się mi to już co parę dni. Teraz jak się poturlam lub postój na światłach to wyskakuje. (oczywiście nie zawsze). Resumując wydaje Mi się patrząc na objawy poprzedzające ze to coś na styku EGR/Przepustnica.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Przeglądacz
- Posty: 75
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 07:40
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Opel Zafira B 1.9 CDTI Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
- Gender:
Witam też miałem problem z tymi błędami i stawiałem na potencjometr pedał gazu ale jeśli tak by było to błąd by nie znikał. W moim przypadku to był brak kontaktu na stykach w skrzynce bezpiecznikowej a raczej między jej piętrami. Fachowiec od zosi pan elektryk stwierdził po podłączeniu Techa ,że to częsty przypadek. pozdrawiam
weraas pisze:Witam też miałem problem z tymi błędami i stawiałem na potencjometr pedał gazu ale jeśli tak by było to błąd by nie znikał. W moim przypadku to był brak kontaktu na stykach w skrzynce bezpiecznikowej a raczej między jej piętrami. Fachowiec od zosi pan elektryk stwierdził po podłączeniu Techa ,że to częsty przypadek. pozdrawiam
Witam !!!
Faktycznie tak może być. Bo jednym razem to pomogło MI stukanie w skrzynkę bezpieczników. Teraz muszę jakiegoś elektryka/elektronika aby to zdiagnozować do końca. Jak macie jakieś
dobre namiary w trójmieście to proszę o info.
Pozdrawiam
Kolego Grygi, już o tym pisałem, cytuję = mam następnego chiciora. Odkręciłem trzy śruby gwiazdki trzymające całą tablcę bezpieczników pod maską silnika. Pociągnąłem do góry i ukazały mi się trzy złącza wielo stykowe, całe zafajdane takim jakby zielono niebieskim proszkiem (jak na klemach aku) Wszystko przemyłem benzyną a następnie popsikałem płynem do styków elektrycznych,
Wreszcie w trakcie deszczu przestał samochód wchodzić w tryb serwisowy i wyrzucać większość błędów. = koniec cytatu. Myślę że każdy z nas potrafi to zrobić sam, po co płacić naciągaczom w warsztatach (większość) Jak potrzeba szczegółów to pytać, po to jest to forum.
Wreszcie w trakcie deszczu przestał samochód wchodzić w tryb serwisowy i wyrzucać większość błędów. = koniec cytatu. Myślę że każdy z nas potrafi to zrobić sam, po co płacić naciągaczom w warsztatach (większość) Jak potrzeba szczegółów to pytać, po to jest to forum.
MIRKO8
Witam
Jestem nowy i nie chciałem zakładać nowego tematu
Potrzebuje pomocy z moją zośką B 1.9cdti silnik Z19dth 150KM a mianowicie brak wspomagania i nie działa wyświetlacz GID.
Po podpięciu OP-COM-a odczytałem następujące błędy:
CIM
B1012 - Czujnik kąta obrotu kierownicy nie wykalibrowany
(00) - Obecny
U2117 - Brak komunikacji magistrali CAN z wyświetlaczem
(00) - Obecny
IPC
U2117 - Brak komunikacji magistrali CAN z wyświetlaczem
(00) - Obecny
ECU
P0380 - Błąd ogólny urządzenia nagrzewania wstępnego
(0F) - Obecny
Elaktrohydrauliczne wspomaganie kierownicy
C1550 - Wymienić Electronic Control Unit (ECU)
(39) - Obecny
U2139 - Magistrala CAN, komunikat modułu ECM poza wymaganym zakresem
(70) - Nie występuje
Wyświetlacz GID TID CID
brak komunikacji
ECC klimatyzacja
brak komunikacji
przy czym błąd U2139, po wykasowaniu znika jednak pojawia się za każdym razem po odpaleniu silnika. reszta błędów nieusuwalna.
Moje pierwsze podejrzenie to moduł CIM typowa usterka. Dostałem używanego CIM z kodem immobilajzera (kod podobno zczytany bezpośrednio z EEPromu tego CIMa) ale przy próbie zaprogramowania immob. OP-COM-em sterownik odrzuca kod bezpieczeństwa. Pojawiają się dodatkowe błędy związane z niezalogowanym CIM-em(Błędny identyfikator środowiska, niezaprogr. kod immob. niezaprogr. kluczyk itp.) ale błędy komunikacji CAN nie znikają.
Poprawcie mnie jeśli się mylę ale błędy komunikacji powinny zniknąć mimo że Cim jest niezalogowany, dlatego sądzę że to nie to.
Wyczytałem na forach, że błąd C1550 dotyczy układu wspomagania, tylko skąd te błędy komunikacji z wyświetlaczem i klimą? Chyba, że EHPS TID i ECC byłyby na jednej szynie CAN i awaria tego pierwszego skutkuje brakiem komunikacji z pozostałymi?
Męczę się z tym już kilka tygodni
A ściągnięcie jakiejkolwiek części tutaj, gdzie mieszkam trwa wieki.
Z góry dziękuję za pomoc.
Jestem nowy i nie chciałem zakładać nowego tematu
Potrzebuje pomocy z moją zośką B 1.9cdti silnik Z19dth 150KM a mianowicie brak wspomagania i nie działa wyświetlacz GID.
Po podpięciu OP-COM-a odczytałem następujące błędy:
CIM
B1012 - Czujnik kąta obrotu kierownicy nie wykalibrowany
(00) - Obecny
U2117 - Brak komunikacji magistrali CAN z wyświetlaczem
(00) - Obecny
IPC
U2117 - Brak komunikacji magistrali CAN z wyświetlaczem
(00) - Obecny
ECU
P0380 - Błąd ogólny urządzenia nagrzewania wstępnego
(0F) - Obecny
Elaktrohydrauliczne wspomaganie kierownicy
C1550 - Wymienić Electronic Control Unit (ECU)
(39) - Obecny
U2139 - Magistrala CAN, komunikat modułu ECM poza wymaganym zakresem
(70) - Nie występuje
Wyświetlacz GID TID CID
brak komunikacji
ECC klimatyzacja
brak komunikacji
przy czym błąd U2139, po wykasowaniu znika jednak pojawia się za każdym razem po odpaleniu silnika. reszta błędów nieusuwalna.
Moje pierwsze podejrzenie to moduł CIM typowa usterka. Dostałem używanego CIM z kodem immobilajzera (kod podobno zczytany bezpośrednio z EEPromu tego CIMa) ale przy próbie zaprogramowania immob. OP-COM-em sterownik odrzuca kod bezpieczeństwa. Pojawiają się dodatkowe błędy związane z niezalogowanym CIM-em(Błędny identyfikator środowiska, niezaprogr. kod immob. niezaprogr. kluczyk itp.) ale błędy komunikacji CAN nie znikają.
Poprawcie mnie jeśli się mylę ale błędy komunikacji powinny zniknąć mimo że Cim jest niezalogowany, dlatego sądzę że to nie to.
Wyczytałem na forach, że błąd C1550 dotyczy układu wspomagania, tylko skąd te błędy komunikacji z wyświetlaczem i klimą? Chyba, że EHPS TID i ECC byłyby na jednej szynie CAN i awaria tego pierwszego skutkuje brakiem komunikacji z pozostałymi?
Męczę się z tym już kilka tygodni
A ściągnięcie jakiejkolwiek części tutaj, gdzie mieszkam trwa wieki.
Z góry dziękuję za pomoc.