Zafira Klub Polska

Witam, mam dwa problemy:

1. Ostatnio jechałem, aż do rezerwy gdzie komputer pokazywał 19 km zasięgu. Po zatankowaniu kilometry nie wzrosły i teraz cały czas pokazuje zasięg 0 km - jak to naprawić ?

2. Dzisiaj po odbiorze auta na naprawę klimatyzacji zauważyłem że czujnik od temperatury otoczenia zaczął wariować i cały czas im dłużej auto jest odpalone - wzrasta temperatura (nawet do +50 stopni otoczenia). Coś mogli zrobić na warsztacie że czujnik zaczął wariować ?

1- podczas tankowania musisz mieć w zamknięte drzwi, nikt tego nie wytłumaczy jaka jest zależność tego.
Najlepiej wyciągnięty kluczyk i zamknięte drzwi, reset albo następne tankowanie albo odłączenie akumulatora.
Co do zasięgu - wskazania to wartość orientacyjna i jest zmienna np. 10L można przejechać powiedzmy 160km z prędkością 80km/h, a z 140km/h przejedziesz 120km ( wartości przykładowe).
Następna rzecz czy masz ustawiony dobrze index obwodu koła? lub zmieniłeś koła na inny rozmiar i nie odpowiada to indeksowi.

2-czujnik jest z przodu w zderzaku , przeczyść styki lub wypadł i wisi blisko silnika.

1. Problem się jakoś sam rozwiązał i zaczęło znowu pokazywać zasięg.

2. Z której strony w zderzaku? Czy trzeba coś rozbierać? Ewentualnie od spodu?

Igła w stogu siana
https://www.opelbook.ru/pl/astra/J_g/bo ... emperatury
https://e-opel24.pl/produkt/oryginalny- ... 4-9152245/

Dobra jeszcze jest jeden problem. Zauważyłem to dziś jadąc w dłuższą trasę. Otóż turbina nie ciągnie tak jak wcześniej (od 2500 obrotów). Teraz dopiero załącza się przy 3500 albo i więcej.

Pisałem do znajomego od którego kupiłem auto i napisał że mogło się odpiąć podciśnienie od turbiny (jakiś cienki przewód idący od gruszki do turbiny) , albo coś z zaworem sterującym który jest za zderzakiem koło halogenów.

Wydaje mi się że goście z warsztatu gdzie robiłem klime coś popierdzielili albo odłączyli, tak samo jak z czujnikiem temperatury. Przed wstawieniem do warsztatu auto miało moc.

Gdzie ten przewód o którym wspomniałem wyżej można zlokalizować ? Od spodu czy od góry auta? Może faktycznie jest odpięty?
Ewentualnie czy jakiś bezpiecznik może być za to odpowiedzialny?

I nie wiem czy to istotne ale ostatnio też myłem komorę silnika bo miałem problem z cieknącym paliwem.

Złącza klimatyzacji z lewej strony sinika więc to może być efekt mycia silnika.
Trzeba prześledzić węże od pompy Vakum ,drugą rzeczą jest pękający zbiornik podciśnienia.
Można to zmodyfikować poprzez wyrzucenie zbiornika i skrócenie drogi, tu jest do prześledzenia https://youtu.be/J85FD04mrOQ
lub jest poradnik tej modyfikacji --Mój garaż https://www.zafiraklub.org/viewtopic.ph ... 53#p477253

Z kanału będę miał do tego dojście? Bo widzę że to jest z tyłu silnika i od góry to raczej ciężko tu dojść?

Trzeba zdjąć deflektor wody (deszczu) i podszybie raptem 4 śruby po dwie po bokach.