Witam
Dzis z samego rana mroz mnie dopadł -20 pokazało.
Aku mam średni wiec tak jak sadzilem ZAFCI B bie odpaliłem.
Krecil i juz prawie zaskoczyl ale sie nie udalo a nie chcialem dalej meczyc - mam 2 auto wiec odpuscilem sobie bo mi sie spieszylo.
ok poludnia znow [poszedlem sprobowac i juz nawet nie chcial zaskoczyc. Ledwie krecil.. az kontrolki gasły.
Polukałem i pojawily sie bledy : ok 10
- przerazilem się
10008
07071
33528
161450
itd.
Odpuscilem sobie i wzilaem AKU do domu podpiac pod prostownik. Kolega powiedzial mi ze za slaby prad stad te blędy.
1. jak myslicie tak moze być -ze to niski prad?
2. czy w ZB po odpieciu aku podobnie jak w ZA kasuja sie samodzielnie bledy?
Bo z tego co z kodow widzialem to sa tam takie ktore napewno nie pozwola uruchomic auta.. np zasilanie IMMO,
generalnie zwykazu bledow to strasznie rozbiezne sa błedy. (jak na moje ma na to wlasnie wplyw nickie zasilanie)