być może problem polega w ogumieniu, pod wpływem ciepła guma robi się miękka i występuje bicie.Mam wrażenie, że ma to związek z temperaturą otoczenia
drgania na kierownicy
Moderator: Sebu$
greco pisze:U mnie problem polega na tym, iż bicie pojawia się przy prędkości 135-145 km/h, ale nie zawsze
Czasami bicie nie występuje wcale, czasem jest niewielkie, a nieraz kierownicą prawie szarpie
Mam wrażenie, że ma to związek z temperaturą otoczenia, im cieplej tym bicie częściej się objawia.
Jakieś pomysły
Zawieszenie OK zero luzów, tarcze nie biją przy hamowaniu.
Zacząłbym właśnie od wyważenia kół - to podstawa. Jeśli tzw "bicie tarcz" występuje po kilkukrotnym hamowaniu gdy np. układ hamulcowy jest sukcesywnie rozgrzewany to winą jest tutaj klocek hamulcowy. Takie zwykłe klocki wytrzymują temperatury rzędu 350-400 st. C. i po kilkukrotnym hamowaniu gdy temp. jest zbyt wysoka zaczyna przegrzewać się tarcza, czego efektem jest bicie. Dlatego stosuje się klocki o wyższej wytrzymałości cieplnej rzędu 600-900 st. C.
ALE jeśli miałbyś taki objaw to w grę wchodzi wymiana odrazu nowe tarcze + nowe klocki, nie baw się przypadkiem w toczenie tarcz i nowe klocki, bo to w 90% nie przynosi rozwiązania problemu.
To może ja się dołączę do tematu. Dzisiaj jadąc ok 110km/h moja kierownica dostała lekkich drgawek, ponadto trzymając kierownicę nieruchomo, przy jeździe na wprost, dało się wyczuć lekkie zjeżdżanie z toru jazdy raz w lewo, raz w prawo (dodam że droga dopiero po remoncie zero kolein itp) nie mocne ale irytujące, poza tym przy prędkości pow 130km/h kierownica traci opór i "chodzi" bardzo lekko, wcześniej jak miałem rovera to nawet przy większych prędkościach czuć było że trzymam kierownicę, ale auto jechało jak po sznurku. Co do drgań kierownicy, nie ma ich przy hamowaniu, w dodatku tydzień temu robiłem zbieżność.
- radmar1702
- Bywalec
- Posty: 159
- Rejestracja: 14 maja 2010, 10:39
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Model:
Ja mam u Zosi lekkie wibracje na kierownicy przy prędkościach oscylujących w okolicy 90km/h. Poniżej i powyżej tej prędkości wibracji nie mam żadnych. Poczytałem trochę i wiem mniej więcej gdzie szukać przyczyn, dam znać jak dojdę co szwankowało. No chyba, że ktoś z kolegów miał podobną przypadłość w Zosi i od razu wie jak ukierunkować moje poszukiwania dla wszystkich
- kamil12luty
- Mieszkaniec
- Posty: 235
- Rejestracja: 31 mar 2012, 20:24
- Lokalizacja: Częstochowa
- Model:
ja w poprzednim aucie walczyłem z drganiami kierownicy prawie 1.5 roku. Tarcze krzywiły mi sie co 1000-2000km. Wymieniłem 5 kpl tarcz od najtanszych za (60zł) po ATE , Zimerman i mikode nawiercana i nicinana. Wymieniłem nawet zaciski hamulcowe i wszyskie przewody. Zawieszenie sprawdzane na kilku stacjach diagnostycznych. W zawieszenie wymienione co tylko sie dało. Okazało sie że przy pierwszej wymianie tarcz założona nowa piasta była skrzywiona. teraz kupiłem wszystko SKF-u i odpukac zrobiłem 5 tys i nic nie bije