Dolna osłona silnika a rama zawieszenia przedniego
Moderator: Sebu$
-
- Zafiromaniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 14 gru 2011, 12:33
- Imię: Mar
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Opel Zafira A
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
Chyba w benzyniakach nie było... Przynajmniej w 1.8... Dzwoniłem do ASO i występuje tylko jako część do Diesla... Szukałem po sklepach i też jest jako do Diesla... Nie wiem czy będzie pasować do benzyniaka... Są jakieś zamienniki dla benzyniaka, ale ktoś kiedyś pisał, że kiepskiej jakości materiał tych zamienników i mu po dłuższej jeździe odpadła ta osłona.
Ja u siebie w 1.8 nie mam tej osłonki....
Ja u siebie w 1.8 nie mam tej osłonki....
Witam
Jestem juz od pewnego czasu ale nie udzielalem sie .Moze jest ktos z podkarpacia , kto wie gdzie moglbym dostac kolyske do mojej Zoski . Objezdzilem , obdzwonilem szroty i nikt nie ma . Na alle.. wprawdzie sa , ale kupic uzywke przez neta to troche ryzykowne. W serwisie krzykneli 1300 + robocina. Dzieki z gory
Pozdrawiam
Jestem juz od pewnego czasu ale nie udzielalem sie .Moze jest ktos z podkarpacia , kto wie gdzie moglbym dostac kolyske do mojej Zoski . Objezdzilem , obdzwonilem szroty i nikt nie ma . Na alle.. wprawdzie sa , ale kupic uzywke przez neta to troche ryzykowne. W serwisie krzykneli 1300 + robocina. Dzieki z gory
Pozdrawiam
Panowie, ponownie odświeżam temat sani do Opla diesla. Jestem załamany tym co ujrzałem przy okazji wymiany poduszki pod skrzynią . Otóż od strony pasażera mój wózek w zasadzie nie istnieje !!! Jest tak przerwdzewiały ,że boje sie tym autem jeździć. Dzwoniłem do serwisu do kalisza i mi powiedzieli ,że mojemu autu nie wymienią wózka bo sie nie przysługuje !!!. Mam plastykowa orginalną osłone wraz z tą podłą gąbką i na całej długości styku , wózek jest podziurawiony przez rdzę. Tam gdzie ejst mocowany wahacz jest najgorzej , bo wokół pełno dziur istne sito !!! Jestem wściekły na Opla że o amło co mogłem sie zabić tym autem , nie mając pojęcia o tym co jest schowane pod ta osłoną. Zamierzam pisać reklamację do głownej siedziby Opla bo nie odpuszczę im tego. Jeśli to nie pomoże , kto wie , może ujrzycie mnie w TVN turbo bo nie spocznę póki mi tego nie wymienią za darmo. Mam pytanie do kolegów , czy ktoś już kopał sie z tym tematem w kwestii odmowy wymiany wózka? Każda rada będzie dla mnie cenna . Tu chodzi o pewne zasady, spaprali technologicznie coś , nie naprawiają . Jade po auto do mechanika ale strach nim wracać ....