Zapieczone kontry na drążkach

Zawieszenie, koła, podwozie, układ kierowniczy, hamulce, opony itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
raszek01

Zapieczone kontry na drążkach

#1 Post autor: raszek01 »

Witam,

mam problem jeśli chodzi o geometrie kól, podjechałem na dwie stacje diagnostyczne. Na pierwszej diagnosta wszystko przygotował, wszedł do kanału aby zacząć regulacje jednak okazało się, że kontry na drązkach są zapieczone (nie próbował nic innego jak raz zakrecić kluczem...) i powiedział, że to wszystko z jego strony i on tego nie będzie robił. Na drugiej stacji zadano mi pytanie czy "śruby były rozruszane" i gdy powiedziałem, że nie to nawet nie wzieli auta na kanał. Pytanie moje brzmi czy znacie jakąś stacje w Trójmieście, które podejdzie bez lenistwa do tematu i wykona geometrie czy może sobie darować i spróbować samemu podziałać ale potrzebował bym rad jak się do tego "rozruszania" zabrać jeśli nie ma się dostępu do palnika? Czy zainwestować 100zł w dwie końcówki drązków i je wymienić mimo, że nie mają luzów?

Pozdrawiam.

Kolo72

#2 Post autor: Kolo72 »

Weź kawałki szmat, zamocz mocno w ropie.
Owiń śruby nasączonymi szmatkami.
Następnie owiń to folią lub streczem.
Pojeździj tak kilka dni.

Muszą puścić ;)

raszek01

#3 Post autor: raszek01 »

Ciekawa metoda, praktykowana?:)

Kolo72

#4 Post autor: Kolo72 »

Tak. Praktykowana na tylnych drążkach stabilizacyjnych w mojej byłej Omedze.
Doradził mi to pewien, zaprzyjaźniony mechanik.
Drążki były nie do ruszenia.
Po czterech dniach puściły bez problemu.

firek
Zafiromaniak
Posty: 1143
Rejestracja: 01 maja 2009, 12:23
Imię: Mirek
Lokalizacja: Lublin
Auto: Opel Zafira A 1,8 Elegance
Model: ZA
Oznaczenie silnika: X18XE1
Gender:

#5 Post autor: firek »

Zrzucasz koło traktujesz "zapieczone" nakręteczki kilkakrotnie motkiem- z przeciwnej strony do uderzanej podkładamy również młotek-przyda sie druga osoba do pomocy.
Nastenie dobry klucz i powinno sie odkręcić.
W naszych wozach nie ma już srub rzymskich więc z reguły nie ma problemu..

Kolo72

#6 Post autor: Kolo72 »

To taka sama metoda, jak przy zbijaniu gałek.
To też powinno się sprawdzić ;)

Skasowany użytkownik 6483

#7 Post autor: Skasowany użytkownik 6483 »

inną nieinwazyjna metoda jest potraktowanie nakrętki penetratorem przez dłuższy czas . Polecam WD 40 lub cos podobnego. Zresztą co to za mechanicy którzy nie umieja sobie z tym problemem poradzić :?

Awatar użytkownika
Wojti
Zafiromaniak
Posty: 6240
Rejestracja: 15 kwie 2013, 19:02
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: ZB 400ps/502nm
Model: OPC
Oznaczenie silnika: z20leh
Gender:
Kontakt:

#8 Post autor: Wojti »

Palnik podgrzać i tez puści :piwo:
Życie jest Piękne a z Zafirką jeszcze piękniejsze he he

Awatar użytkownika
prymus2103
Bywalec
Posty: 159
Rejestracja: 05 mar 2014, 23:04
Imię: Robert
Lokalizacja: Zamość
Auto: Opel Astra
Model: J
Oznaczenie silnika: A14NEL
Kontakt:

#9 Post autor: prymus2103 »

Wojti jak mówi palnik nie musi być acetylenowy da radę,albo młotkiem x2 potraktować kontrę to najszybsze wyjście.
https://www.facebook.com/autoserwisplos ... e=bookmark

Montaż Instalacji Gazowych LPG - http://www.lpgtech.pl/

Sprawy niemożliwe załatwiam od ręki , na cuda trzeba chwilę poczekać :-)

Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie”