Wymiana maglownicy / przekładni kierowniczej - zrób to sam!

Zawieszenie, koła, podwozie, układ kierowniczy, hamulce, opony itp.

Moderator: Sebu$

Co sądzisz o takich "poradnikach"

Czas głosowania minął 25 sie 2017, 04:02

Są dokładne i wystarczająco zrozumiałe
1
100%
Czegoś tu brakuje... Ale jest ok
0
Brak głosów
Du.. nie urywa.
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 1

Wiadomość
Autor
Kamil Hande

Wymiana maglownicy / przekładni kierowniczej - zrób to sam!

#1 Post autor: Kamil Hande »

Witam,
To mój pierwszy post tego typu także proszę o wyrozumiałość :)

Nie jestem mechanikiem ale jakoś "rozumie" samochody i gdy coś się dzieje zawsze sam podejmuje się napraw, po prostu sprawia mi to przyjemność :)

Post piszę bardziej dla tych którzy jeszcze nie mieli styczności z przekładnią kierowniczą a chcą się sami z nią pobawić - ja też to robiłem pierwszy raz, i to bez żadnych instrukcji :P

Więc...


Kilka dni temu moja Zafirka 02r 1.6 przy 110tys km zaczęła wariować przy wchodzeniu w zakręty, kierownica nieraz odbiła z taką siłą że wyrwało mi ją z ręki...

Ok, więc czas na diagnozę. Oczywiście pierwsze co należy zrobić to sprawdzić poziom płynu, u mnie brakowało połowy zbiorniczka... A jeżeli brakuje płynu, to "wiedz że coś się dzieje!"
Ok, kupiłem płyn (sprawdźcie kolor obecnego płynu, najlepiej kawałkiem nie pylącej chusteczki)
U mnie był zielony wiec kupiłem i dolałem "pod stan" pod sklepem. W drodze do domu po jakichś 5 km problem się ponowił...

Wiec potrzeba zdiagnozować o co chodzi, najlepiej rozłożyć karton pod silnikiem od koła do koła, uruchomić auto i przekręcić kilka razy kierownicę (najlepiej skorzystać z czyjejś pomocy - wtedy na bieżąco możesz patrzeć co się dzieje pod autem)

Zbiorniczek i maglownica znajdują się kolejno (w mojej Vauxhall wersji):

-Pod maską od strony pasażera - praktycznie na wprost za schowkiem w kabinie

-Za silnikiem na dole w stronę podwozia - tak to ta rura naciąga na koszty :)

U mnie wyciek był z pod gum osłaniających drążki - po obu stronach, po przekręceniu kierownicy o 3 obroty uciekało kilkanaście kropel płynu... Czyli poszły uszczelniacze.

Najprostszym sposobem jest zakup regenerowanej maglownicy za około 500zł plus odesłanie starej.. i często otrzymujemy gwarancje (w moim przypadku 3 lata) i w moim przypadku otrzymałem całą odrestaurowaną nowe drążki, gumy i cały środek bo uważam że nie warto samemu jej naprawiać, zwłaszcza że jest przy tym trochę zabawy ( ponowny pracochłonny demontaż i montaż jeżeli po kilku dniach znowu coś przepuści...)

Nie polecam używek bo w sumie też sam ich szukałem, ale po zdemontowaniu na złomie z 3 różnych Zafirek - w dobrym stanie i przebiegami poniżej 150tys - każda była mokra pod gumą... (przypadek? o.O)

Anyway jeżeli chcesz wymienić magiel potrzebujesz:
1. Duży podnośnik lub jak w moim przypadku wysokie regulowane podstawki - im wyższe tym naprawdę lepsze
2. Najlepiej jakiś stary dywan aby rozłożyć pod autem (dbaj o środowisko!)
3. 4 pak Tyskiego (lub według uznania)
4. Dobrą grzechotkę i kilka przedłużek (ok 40cm - 50cm) oraz nasadki najlepiej długie
10, 13, mocną 14,17, 18,19 itp... (u mnie kilka nakrętek pasowało tylko do 18mm..)
5. Torxa 55 - musi być cienki i długi - do odkręcenia tylnej poduszki silnika (może być na wkrętaku lub można użyć mocnego płaskiego wkrętaka którym dasz rade przytrzymać tą śrubę podczas odkręcania nakrętki
6. Zestaw widlastych i oczkowych - mocniejszych
7. Rolka ręcznika kuchennego ( musisz uważać aby żaden paproch nie dostał się do przewodów, a papierem bardzo łatwo zatamujesz wycieki oraz oczyścisz gwinty przewodów WC (wysoko ciśnieniowych)) ja używam całej rolki dodatkowo jako podparcie pod głowę pod autem :)
8. Młotek i ewentualnie ściągacz do końcówek
9. Jakiś drut lub sznurek do podwiązania przewodów WC podczas wyjmowania magla
10. Samochodowy podnośnik - ułatwia bezpieczne opuszczanie sanek
11. Pojemnik na stary płyn


Zaczynamy!!

1. Ustaw koła na wprost , zablokuj kierownicę, poluzuj szpilki w kołach i walnij 1 browca :)

2. Unieś samochód najwyżej jak sprzęt Ci pozwoli (pamiętaj o bezpieczeństwie! Ręczny, 1 bieg i użyj np. dwóch starych felg lub kobyłek pod progi z obu stron gdy podniesiesz auto) następnie zdejmij koła

3. Odkręć śrubę na klucz 13mm z kolumny kierowniczej - znajduje się ona pod pedałami w kabinie i zdejmij wał kierowniczy z czpienia

4. Odkręć i zdejmij końcówki drążków po obu stronach ( gdy nie masz ściągacza możesz odkręcić nakrętkę do poziomu na równo z gwintem końcówki a następnie młotkiem wybić ją od dołu - wtedy nie uszkodzisz gwintu końcówki a nakrętce nic nie będzie ;))

5. Odkręć dwie śruby (chyba na 19mm) trzymające zwrotnice z amortyzatorem od strony kierowcy - uwaga może być z tym ciężko... Nie jestem pewien ale w tych Zafirkach chyba nie ma regulacji kątów przy zbieżności... U mnie śruba trzyma sztywno zwrotnice z amortyzatorem, nie widziałem tam nic do regulacji kątów. Po tym zadaniu także należy się piwko.

6. Odkręć łączniki stabilizatora - wystarczy tylko u góry PAMIĘTAJ że te końcówki mają gwint na klucz po obu stronach!!! Od strony gumy osłaniającej jabłko jest wąskie miejsce na widlasty 19mm czasami go nie widać... Brud, rdza itp, a od twojej strony najwygodniej grzechotką, także 19mm czyli musisz używać dwóch kluczy jednocześnie do odkręcenia jednej końcówki stabilizatora. W innym przypadku rozerwiesz gumę osłaniającą i czeka Cie ich wymiana. Oraz od strony kierowcy musisz odkręcić mocowanie stabilizatora od ramy (dwie śruby na klucz 10mm)


Teraz bardziej pod autem.

Sanki to Rama pomocnicza silnika

Do śrub od sanek używałem tylko grzechotki z przedłużką 14mm. Nie trzeba kontrować nakrętek przy odkręcaniu. Sanki tylko opuszczamy - wiec z przodu nie odkręcamy śrub do końca - tylko luzujemy, a pozostałe wykręcamy w całości. Pamiętaj skąd wykręcałeś śrubę - tam musi wrócić - bo są różne.

7. Wykręć na około 7 obrotów 2 śruby trzymające sanki z przodu - niedaleko chłodnicy (nie wykręcaj całych śrub)
Ja np. nie zdejmowałem plastikowych osłon pod silnikiem, po prostu w miejscu śrub wywierciłem otwory w plastiku na przedłużkę od grzechotki - wystarczy otwór ok. 3cm średnicy
I następnie wykręć całkowicie śruby sanek (w nadkolach za amortyzatorem) po 1 z obu stron (nakrętka może być zjedzona przez rudą... także warto je wymienić
8. Użyj podnośnika i ustaw go pod sankami z tyłu - około miejsca twojego fotela tak aby cała ta rama mogła spokojnie na nim się oprzeć i wykręć po 3 ostatnie śruby po obu stronach razem z tymi wspornikami które ją trzymają (pod podłogą kierowcy i pasażera)
Radzę robić to na spokojnie aby nakrętki w których były te ostatnie 6 śrub nie pouciekały, ułatwi to montaż za chwilę ;)
9. Teraz czas na ramię trzymające silnik na poduszce. Nad środkiem magla jest ramie dokręcone do silnika na 3 śruby - musisz je odkręcić i następnie torxem przytrzymać śrubę wewnątrz samej poduszki i odkręcić nakrętkę która trzyma to ramie od góry i je zdemontować (tylko to ramie, poduszkę nie)
10. Odkręć 3 nakrętki tłumika (nasadka 13mm) od kolektora wydechowego aby móc opuścić cały tłumik pod silnikiem i teraz możesz upuścić sanki do dołu ok 10 - 15cm aby dostać się do przewodów WC

Więc teraz najlepsze :)

11. Poluzuj 2 śruby trzymające magiel w sankach (od strony pasażera są dwie nakrętki - zwróć na to uwagę) Przed kolejnym także polecam browca..
12. Po gimnastykuj się trochę i gdy już upchniesz ręce w okolice przewodów WC magla, widlastym kluczem (pierwsza ta na 17 mm i następnie na 19) musisz odkręć przewód WC od magla - w okolicy miejsca gdzie magiel wchodzi do kabiny (do kolumny kierowniczej) są tam 4 przewody-rurki, aluminiowe wkręcone śrubami na 17,19 i 14mm- my potrzebujemy tylko te na 17 i 19mm. Tych na 14mm nie ruszamy.

!!!!!Teraz poleje się płyn pozostały w układzie i przewodach!!!!

13. Teraz zaślep i powieś te dwa wykręcone przewody gdzieś wyżej aby nie przeszkadzały przy wyjmowaniu magla, odegnij maksymalnie w tył stabilizator i od strony kierowcy po chwili zabawy magiel powinien się dać wyjąć.

14. Możesz być z siebie dumny i w nagrodę.. - wiesz co się należy :)

Dodatkowe info:
Montaż polega praktycznie na tym samym tylko w odwrotnej kolejności.
Bardzo ważne jest aby uważać przy ponownym wkręcaniu przewodów WC do maglownicy, gdyż ich gwinty są aluminiowe i są słabej wytrzymałości... A podczas montażu bardzo łatwo jest wkręcić przewód krzywo (ja tak zrobiłem - zjadłem prawie cały gwint w maglu...) wystarczy 1mm i już nic z tego nie będzie... Także sprawdźcie kilka razy z różnych stron czy aby na pewno prosto je wkręcacie - nakrętka prawie do końca powinna dać się wkręcić za pomocą palców, jeżeli po kilku obrotach czujesz opór - lepiej sprawdź to.


Jeżeli ktoś potrzebuje zdjęcia itp. to polecam SAM NAPRAWIAM PDF, znajdziesz gdzieś tu na forum ;) Tutaj nie dodaje bo za 2 miesiące i tak go już nie będzie działało...



PS. Co sądzicie o poradach takiego typu? Mam nadzieje że już bardziej prosto i łopatologicznie nie da się tego opisać :)

Czekam na wasze komentarze, a tym czasem...
:piwo:

Kamil Hande
Ostatnio zmieniony 18 sie 2017, 04:05 przez Kamil Hande, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
misio
Bywalec
Posty: 160
Rejestracja: 17 lis 2016, 18:41
Imię: Michał
Lokalizacja: LBI
Auto: Zafira 2.0 opc
Model: A
Oznaczenie silnika: Z20LET
Gender:

#2 Post autor: misio »

Szacunek za wysiłek,determinację i opis. Przydałoby się trochę fotek. Ja jak żonie w hyundai getz wymieniłem przewód wspomagania (masakra, ach te małe koreańskie rączki to projektował chyba pod siebie, masssakra.... ) to porobiłem kilka zdjęć. :piwo:
Ostatnio zmieniony 18 sie 2017, 13:21 przez misio, łącznie zmieniany 2 razy.
Kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, złowimy ostatnią rybę, zetniemy ostatnie drzewo, zatrujemy ostatnią rzekę - zrozumiemy, że pieniędzy nie da się jeść.... howk !!!

tek7
Posty: 4
Rejestracja: 25 kwie 2018, 22:13
Imię: Maciej
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Zafira A
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z18XE

#3 Post autor: tek7 »

Fajnie, że cos takiego jest ... zabieram sie za wymiane niebawem ...

Awatar użytkownika
Mariusz
Zafiromaniak
Posty: 2470
Rejestracja: 11 maja 2017, 07:01
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Warszawa
Auto: ZB OPC Line
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#4 Post autor: Mariusz »

Fotki by się przydały. :ok: :ok: :ok:

Banan
Przeglądacz
Posty: 54
Rejestracja: 09 sie 2015, 16:27
Imię: występuje :)
Lokalizacja: UK
Auto: Zafira B
Model: ZB
Oznaczenie silnika: A17DTJ

#5 Post autor: Banan »

akurat jestem po wymiana przekladni. bardzo przydatny poradnik i serdecznie podziekowania dla autora.
jedyne co uwazam za niepotrzebne to odkrecanie zwrotnicy od amortyzatora czyli punkt 5. przynajmniej w moim przypadku. kierownice mam po drugiej stronie :) wiec przekladnia wyjezdza w lewo. watpie czy to jest takie wazne. ot lustrzane odbicie.
z roznic to przewody mam oba na klucz 19mm choc srednice maja inna. uczulam na prawidlowe zalapanie przewodow w gniazdach. ja spedzilem jakies pol godziny tylko je lapiac. juz chwytalo, juz bylo dobrze i stawaly. naprawde musza sie wkrecic do konca palcami. pozycja jest mhhh ciekawa. kleczymy na kolankach z wyciagnietymi raczkami przed siebie. nawet nie wiedzialem, ze znam tyle przeklenstw na niemieckich inzynierow...

Sos
Posty: 1
Rejestracja: 08 gru 2019, 20:08
Imię: Zbigniew
Lokalizacja: Kikół
Auto: Zafira A
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z1.8XE1

#6 Post autor: Sos »

Witam ja też jestem po wymianie nie rozkrecałem tyle rzeczy a mianowicie
1 lepjej jest odkrecić całe drążki kierownicze od magla

2 opuszczając sanki nie trzeba wykrecać całkowicie śrub

3 zdejmujemy tylko koła nic wiecej nie odkrecamy ani drążka pochyłu ani zwrotnicy - wachacza

4 odkrecamy tylko wspornik od biegów 4śruby torx 12 mocowanie przy sankach

5 magiel wyciągniemy pod autem bez problemu

6 przy zakładaniu najlepjej założyć reklamówki na końcach magla spiąć trytitką żeby brudu nie naleciało

7 nie krećmy kierownicą bez podłączenia magla bo możemy zerwać taśme air bag ( ja właśnie zerwałem)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie”