Zafira Klub Polska

Witam
Mam problem z moją Zośką. Po załączeniu zapłonu nie gasną kontrolki TC i ABS. Jak się wyłączy ponownie zapłon to znika, ale jak już myślałem że po problemie to pojawią się nieszczęsne kontrolki np w trakcie jazdy Nie wiem czy ma to znaczenie ale wymieniłem wcześniej łączniki stabilizatora wraz z tulejami, jednak problem pojawił się dopiero po 1,5 tygodnia, więc to chyba nie ma znaczenia
Podpiąłem Zośkę pod kompa i wyświetlił się błąd C0040 (4) - otwarty obwód sensora przedniego prawego koła. Odkręciłem koło odpiąłem złączkę przeczyściłem styki zamontowałem i już myślałem że po sprawie, kilkakrotne uruchamianie silnika i było dobrze, a tu z znienacka ponownie zapalają się moje 2 ulubione kontrolki.
Może trzeba by odpiąć cały kabelek i go przemierzyć ? Pytanie czy przy tej piaście te złącze jest na jakiś zatrzaskach ? Może masie jakieś inne propozycje, rozwiązania problemu.

Może to banał, ale spójrz na bezpieczniki i spróbuj wymienić właśnie ten odpowiedzialny za ABS, bo to wszystko jest połączone, tj. ABS+ASR+TC, może to coś da
Daj znać co i jak

piokraz, prawdopodobnie skończy się to wymianą piasty, możliwe że uszkodziłeś przewód od czujnika przy wymianie łączników

tomciodol, to nie bezpieczniki, bo błąd dotyczy jednego czujnika, a nie obwodu zasilania układu abs

cieniassss - dzięki za info, zakoduję sobie w makówce i może mi się kiedyś przyda

Witam
Właśnie skończyłem sprawdzanie. Więc tak sprawdziłem odcinek kabla ( około 25 cm) od złączki w górę i jest ok. Została mi kawałek może z 8 cm ) od właśnie tej złączki do pierścienia
na piaście - zakończony jakby wtyczką ( kolor niebieski) w chodzący taki pierścień. Próbuję odpiąć te przewody ale ni cholery nie chcą wyjść Pomiar omomierzem tego elementu 1,4 kΩ.
Czyli wychodzi na to że chyba trzeba wymienić ten element. Jak się to ustrojstwo dokładnie nazywa: piasta od ABS ?

Zgadza się ,czujnik od ABS występuje tylko razem z piastą,co prawda widziałem na Alledrogo same czujniki używane ale sam bym tego nie kupował..

witam serdecznie wszystkich.


prosze wybaczyc mi ze podlanczam sie pod ten temat,ale nie ma sensu pisac nowego:)

mam ten sam problem z tymi kontrolkami tc i abs,dzisial zaczelo sie to robic,mam zafirke zaqledwie poł roku i juz zaczynaja sie cyrki,mam nadzieje ze tylko na tym sie skonczy:)

dodatkowo raz dziala mi predkosciomierz podczas jazdy a raz wcale,wskazówka lezy w punkcie zero podczas jazdy.jutro wybieram sie do jakiegos warsztatu podlaczyc auto pod kompa.

jezeli ma ktos jakies porady dla mnie to bardzo prosze.pozdrawiam i zycze milego dnia.

PUSZEK30, wyczyść wtyczki koło lewego przedniego koła i będzie gitara

witam.
bylem na komputerze i okazalo sie ze mam niby walniety czujnik abs lewy z przodu. na chwile obecnanie mam mozliwosci wjechania na kanal aby wyiagnac wtyczke i ja przeczyscic oraz sprawdzic czy gdzies nie mam tego przewodu uszkodzonego,zanim zabiore sie za wymiane czujnika abs lub pisaty z czujnikiem:(
czy ktos to juz wymieniał?

kolego "Gruka" skad wiedziales aby zabrac sie kolo lewe i przeczyscic wtyczki,miales juz ten sam problem?
pozdrawiam

http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=13766
tutaj masz opisane jak zabrać się za zmianę piasty z czujnikem.

witaj
Rybka,bardzo dziekje za linka do foto prorad i opisu wymiany piasty,napewno bardzo duzo mi to pomoze musze skompletowac kilka narzedzi i jak bedzie troche cieplej to zabieram sie za roboty:)

szczerze piszac to narazie nie mam miejsca gdzie moglbym to zrobic sobie bo nie mam garazu:)

nie chcialbym nadurzuwać twojej grzecznosci i zawracac głowe,ale moze masz jakies fotoporady odnosnie wymiany drugiej sondy lambda,poniewaz swieci mi sie kontrolka co jakis czas kontrolka silnika. jak kupowalem autko bylem na komputerze i okazalo sie ze jest ona do wymiany.ale jak wstawilem troche w pizdeczke zafirce to kontrolka znikla,ale teraz widze ze ona co jakis czas sie odzywa,moze to przez ten czujnik abs i piaste:)

pozdrawiam i dziekuje

Co do sondy to nie pomogę.
Mam diesla a w nim nie ma chyba sondy.
Szukaj na forum tematów związanych z sondą i tam napisz posta.

Bardzo dziekuje. Życzę miłego dnia

W poniedzialek padl mi alternator. Pojechalam do mechanika, wymienil, skasowal bledy. Wracajac do domu zaświecily sie owe kontrolki. Dodam, ze wczesniejszy test komp. Nie wykazal usterek oprocz alternatora. Wrocilam do mechanika. Znow komputer. Po polsku to chyba bedzie czujnik abs. Tylko jeszcze mechanik ma sprawdzicz czy cos sie nie poluzowalo. Pytanie drogie to cholerstwo? Czy jest możliwości dojechac do pl czy nie ryzykowac?

Pit pisze:Czy jest możliwości dojechac do pl czy nie ryzykowac?

Jest możliwość, ale jak wpadniesz w poślizg albo zaliczysz mokrą nawierzchnię tak jak po deszczu, to może się okazać, że nie masz hamulców w czasie hamowania. Czy to się skończyć może - wiadomo. Ostrożna jazda w ładną pogodę nie powinna Ci sprawić Ci większych przykrości.

Czy wymieniać? To jest bezpieczeństwo. Twoje i pasażerów, z którymi jedziesz. Sam czujnik ABS w PL kosztuje chyba coś ok 100 zł. Ale nawet jakby kosztował 100 EUR to ja bym wymienił, żeby jechać spokojnie i bez stresu.