Zafira Klub Polska

Mam problem... otóż siedząc za kierownicą mam wrażenie jakby prawa strona (od pasażera) była niżej ułożona. Ostatnio wymienili mi amortyzatory z przodu, sprężyny, łożyska amortyzatorów i łączniki. Po wymianie okazało się że moje wrażenie iż strona od pasażera jest niżej ułożona jest niezmienne. Zrobiłem sobie taki test: najechałem na krawężnik kręcąc kierownicą w prawo - prawa strona poszła jeszcze niżej niż była, kręcąc kierownicą w lewo - prawa strona bez zmian. Tak mi się wydaje jakby ta prawa strona była miększa a zaś moja lewa (kierowcy) była twardsza i mniej podatna na wszelkiego rodzaju obniżenia terenu. Hmm... nie wiem czy to takie moje widzimisię czy coś nie jest tak jak powinno. W końcu wymienione w kompletach czyli po obu stronach a nic się nie zmieniło niż przed wymianą. Czy coś jeszcze może wpływać na takie zachowanie auta? Pomóżcie.

Auto z reguły przechylone jest w prawo, wynika to z ukształtowania jezdni... (chociaż spotkałem się z krzywymi drogami, że auto było przechylone... w lewą)...

MARCEL! pisze:Auto z reguły przechylone jest w prawo, wynika to z ukształtowania jezdni... (chociaż spotkałem się z krzywymi drogami, że auto było przechylone... w lewą)...

u mnie drogi są pochylone chyba bardziej po środku, bo mi auto stoi równo hehee, oczywiście żart, wiadomo, że często obszar drogi przy chodniku jest minimalnie niżej. Do tematu wracając, kolega pyta, więc odpowiadam-odczuwasz, że prawa strona jest niżej, może najpierw weź miarkę i sprawdź odległość kół (przód i tył) od rantu błotnika z każdej strony i porównaj, jeżeli będzie mniej więcej równo to znaczy, że masz złe odczucie, a jeżeli się różnią znacząco (czyli faktycznie zocha stoi nierówne) można podjechać na sprawdzenie amorków na szarpaki, może sprężyny nie teges, amory? a może (tfu, wypluć) auto ma uszkodzone mocowania wachaczy=dzwon, więc pozostanie pomiar punktów mocowania zawieszenia na płycie... mam nadzieję, że się mylę

ps. większość aut naturalnie przechyla się na stronę kierowcy, bo większość przebiegów i tak kierowca robi sam i auto bardziej obciążone jest po stronie lewej (prawej w Anglii i innych lewojeżdżących)

U mnie sztywno bez przechyłów