Zafira Klub Polska

witam
mam pytanie niedawno tzn. jakieś pół roku temu wymieniałem klocki hamulcowe z tyłu , załozono mi TRV , dzisiaj żona mi melduje :-) że coś piszczy z tyłu. Po sprawdzeniu okazalo się że wewnętrzny klocek jest starty do grubość 3 mm natomiast zewnetrzny klocek ma jakieś 8 mm , po drugiej stronie ta sama sytuacja , miał ktoś podobny przypadek .
A ta przy okazji zastanawiam się czy wymienić już tarcze hamulcowe, ile minimalnie powinna mieć grubośći tylna tarcza .

pzdr

Albo ci wcisnęli tłok do środka nieprawidłowo,albo jarzmo zapieczone na prowadnicach.

PAWL pisze:ile minimalnie powinna mieć grubośći tylna tarcza

W przypadku Brembo to 8mm na 10 w nowej.

Witam. Mam problem z tylnymi hamulcami. System BOSCH, rok Zafiry to 2000, może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego jeden klocek jest nie ruszony prawie w ogóle, a drugi już prawie zjechany do zera? Czy zacisk jest do wymiany czy regeneracji?

Na jesień wymieniłem klocki i tarcze, bo miały bicie. I 4 miesiące minęły i jest lipa z klockami.
Powoli już tracę nerwy do hamulców. Dodam, że koła nie obracają się lekko tylko trą cały czas o klocki. 100% hamulce są odpowietrzone i tłoczki sprawne, żadnych rys i wżerów. Podobna sytuacja jak u kolegi PAWL,

wyczyść dobrze jarzmo, sprawdź prowadnice czy pracują (te z gumkami)

który klocek zjadło?
jeżeli od strony zacisku to do przejzenia zacisk - zdjąć gumke, wyjąć tłok wyjąć uszczelkę, wymyć i dobrze oczyścić "rowek" na uszczelkę
może też być walnięty przewód ham. elastyczny i nie cofa płyn do pompy
jeżeli starty jest zewnętrzny klocek to problem jest z prowadnicami
wyjąć wyczyścić nasmarować - jeżeli są zbyt luźne wymienić, jeżeli po wymianie na nowe nadal jest luz to do wymiany jarzmo

ostatnio tak miałem - po prawej stronie zapieczona prowadnica i klocek do zera zjechany, w lewej też zapieczona ale w pozycji że jeszcze klocka zostało. Czyszczenie wszystkiego + wymiana gumek prowadnicy górnej pomogło. Mam wrażenie że te gumki były naciągnięte za bardzo na kołnierzu.