Zafira Klub Polska

Mam bicie na kierownicy przy 120 km/h
Co to moze byc? Wywarzylem kola dalej mam bicie, myslalem ze cos z zawieszeniem ale bylem na kontroli i powiedzieli ze nie ma zadnych luzow !

moze to opony na zimowych mialem bicie , zmienilem na letnie i tez jest ale duzo mniejsze

Chyba ze tarcza hamulcowa krzywa?

moze tak byc?

Możliwa tarcza, ewentualnie rypnięta geometria.

Zmagam się z podobnym problemem tyle że powyżej 130 i już praktycznie go rozwiązałem

Spróbuj doważania kół, lub wyważ je u innego wulkanizatora

temacik już był nawet przy podobnym zakresie predkości link

wywazalem juz 2 razy za pierwszym razem mialem przednie zle wywazone, tylnie ok za drugim raze mi juz dobrze wywazyli te kola ale dalej jest male bicie opony wogole nie
sa poscinane wygladaja ok przy 130 140 km/h nie mam zadnego bicia juz

a masz orginalne felgi ?? - w starej asterce mialem felgi nie od niej tylko inne zamontowane i był identyczny problem, po zmianie na właściwe - jak ręką odjął...

witam
Miałem ten sam problem powyżej 120 km /h drgania na kierownicy . Żadnych luzów w zawieszeniu nie miałem . Byłem u trzech oponiarzy dopiero przy 4 podejściu koleś który też jeżdził Oplem wywarzył mi to elegancko , twierdził że ople są czułe na wywrzenia niewiem ile w tym prawdy w każdym bądż razie usuną problem .

pzdr

felgi mam orginalne nie wiem co sie dzieje spruje wymienic tarcze i lkocki bo i tak juz czekaja na wymiane to zobaczymy czy dalej beda drgania

Witam
Miałem taki problem pomiędzy 110-120km/h drgania kierownicy - pojechałem sprawdzić zawieszenie i było ok, mechanik poradził żeby wyważyć koła pomimo tego, że tydzień wczesniej zmieniłem opony i były wyważane. W moim przypadku pomogło wyważenie kół u innego wulkanizatora. Ten co mi wczesniej wymieniał koła najprawdopodobniej miał walniętą wyważarkę albo się słabo przyłozył.

byncek85 pisze:Chyba ze tarcza hamulcowa krzywa?

Jesli byś miał tarcze hamulcowe krzywe to dość mocno było by to odczuwalne przy hamowaniu z małej prędkości ( miasto ) a dość mocno z wysokich prędkości , Sam sie o tym przekonałem , wracając z niemiec na autostradzie własnie miałem dość mocne hamowanie i było to mocno odczuwalne .

Wydaje mi sie ze to kwestia wyważenia koł , a jak ze stanem ogumienia ?

Może opony trafione , jakiś balon?

W moim przypadku też tak jest i regularnie muszę jeździc na wyważanie kół, na jakiś czas jest OK! Niestety mamy takie drogi!!

Panowie.U siebie robiłem już chyba wszystko-wyważanie kół,zamiana od innego wozu,wymienione tarcze i klocki tył i przód,robiona zbieżność,luzy na zawieszenieniu sprawdzane na szrpakach i systemem "łomowym" i nic.Przy hamowaniu od ok.80km drgania kierownicy i przy prędkości powyżej 120km/h to samo.I pomysły już mi się skończyły.

a sprawdzałeś magiel kolego?

no to jeszcze to Wytas.A jak to sprawdzić?

również na szarpakach, z tym, że trzeba patrzeć nie na końcówki (stronę kół) ale z drugiej strony (od strony kolumny) mozna auto podnieść i "łomowo" też sprawdzić.
Jak sprawa z olejem do wspomagania, ucieka go troszkę z czasem (robisz dolewki)?.
Najlepiej było by z jakimś fachowcem to obejrzeć bo przy maglownicy zdarzają się przypadki (rzadko), że nie widać żadnych problemów a jednak jest walnięta.
Z drugiej strony trzeba mieć zaufanie do warsztatu, żeby Ci jej od razu nie zdjęli z chęcią regeneracji- bo to koszt samej regeneracji ok 300-450 PLN przy maglu ze wspomaganiem.
Generalnie po sprawdzeniu wszystkich opcji, właśnie objawem walniętej maglownicy jest bicie przy hamowaniu ale mogę się mylić z diagnozą