Zafira Klub Polska

Jeżeli już gdzieś było to przepraszam, wyszukiwarka nie znalazła

Podczas zmiany kół na letnie stwierdziłem, że mam pękniętą tylną prawą sprężynę.
Doradzi ktoś jakie i za ile warto kupić?
Czy np. takie:
http://www.allegro.pl/item978078119_spr ... kazja.html
nadadzą się czy nie warto?
Prawdopodobnie są polskiej produkcji firmy D&D
Chodzi i rozsądny kompromis pomiędzy jakością a ceną.
Miał ktoś jakieś "przeżycia" w tej kwestii?

I pytanie drugie:
Jak je wymienić?
Da radę w garażu samodzielnie czy też bardziej skomplikowana to sprawa?
Z góry dziękuję i pozdrawiam

Na allegro masz też np. takie:
http://www.allegro.pl/item984727357_spr ... onroe.html
albo takie:
http://www.allegro.pl/item973200167_spr ... afira.html
tylko czy warto
Z tymi amorkami to masz rację - nie pomyślałem o tym. Chociaz aż sie boję jechać
Dzieki i pozdrawiam

nie wiem jaki masz przelot

Oczywiście słuszny
Nawet 200 tysi nie ma na liczniku Bodajże 194 tysiace. W sierpniu jak kupowałem miała 189, ale wiekszość na Allegro w tym wieku tak miała
Jak jest naprawde może dowiem sie kiedys jak podłączę komputer diagnostyczny. Podobno można sprawdzić czy licznik był kręcony
Masz racje chyba tak trzeba zrobic aby było nie za drogo i nie byle jak.
Pozdrawiam i dziekuję.

Sprawdzić można tylko w ZB. Podobno.

Sprawdzić można tylko w ZB

Czyli
Oświeć mnie, bo nie mam pojęcia co to ZB

Z zapisków w Twoim profilu wynika, że masz do dyspozycji Zafirę A (w skrócie ZA), natomiast ZB to inaczej Zafira B (następczyni ZA)

Zafira B,a w ZA sprężyny strzelają jak głupie,u mnie po 120kkm było trzeba wymieniać.

Aha - teraz kumam
Dzięki

jacek2308 pisze:Tak się zastanawiam i może z tymi sprężynami to ogólnie z Oplem jest coś nie tak ... bo miałem corse .. sprężyna pękła. później miałem astre f sprężyna pękła .... no ale narazie w ZA jest spoko .... widać może producent tych sprężyn nie dokońca jest ok i to może warto bardziej się zastanawiać nad kupnem jakiś zamienników.

W lanosie też mi pękały , więc jest to wspólne dla opli i oplo-pochodnych.

W mojej pękła sprężyna z przodu po prawej ale była to wina kompletnie padłego amortyzatora. Sprężyny założyłem Jamex-u , podobno wzmacniane i amortyzatory Magneti Marelli. Przejeździłem na razie z 15 tyś i jest ok.

Z tyłu też mnie czeka wymiana sprężyn bo są pęknięte obie. Na razie jeżdzę tak jak jest , czekam ocieplenia, wtedy się zrobi.

hmm - głównie to wina dróg!!

w mojej tez z tyłu pękła - na szczescie na ostatnim zwoju - także da się jeździć
ale wymienić trza bedzie

A jak się ma sprawa twardości sprężyn czy koledzy orientują się czy można kupić bardziej miekie niz oryginały, bo jednak to "zaciskanie zębów" na dziurach mnie trochę wkurza. Problem dotyczy tak tyłu jak i przodu. Może ktoś się spotkał z jakimiś danymi na ten temat?
Czy producenci sprężyn podają jakieś dane co do twardości?

napewno jakby zapakowac od astry to będą miętsze ale moze to skutkowac oklapniętym kuprem

Witam panowie jestem nowym użytkownikiem klubu i mam prośbę chodzi mi jak samemu wymienić tylne sprężyny

A czy przy wymianie sprężyn trzeba też wymieniać pierścienie amortyzujące górne i dolne ?

Odświeżę temat sprężyn ponieważ czeka mnie wymiana, wybór padł a właściwie pandie na:

http://moto.allegro.pl/sprezyny-sprezyn ... 52040.html

lub


http://moto.allegro.pl/sprezyny-opel-za ... 62074.html


które wybrać? dodam że znalazłem MONROA te same co na allegro ale za 100 zł sztuka