Strona 1 z 3
Czy konserwować podwozie przed zimą?
: 09 lis 2010, 19:23
autor: Paweł_Morąg
Ponieważ moja spędzi zimę pod blokiem, a i ma już swoje lata, proszę o rady jak w temacie- czy warto, jakim środkiem, na co uważać, i przede wszystkim-jaki jest koszt takiej usługi, bo sam tego nie zrobię.
: 29 sty 2011, 21:29
autor: krzysiek82
Oczywiście, że warto ja swoją będę zabezpieczał jak każde poprzednie auto. Taki samochód jeśli nie ma korozji (a zwykle coś jest) to koszt min 200zł
: 30 sty 2011, 09:19
autor: dzarko
W Warszawie antykorozia podwozia + profile to jakieś 800 złotych.
: 30 sty 2011, 09:54
autor: krzysiek82
dzarko pisze:W Warszawie antykorozia podwozia + profile to jakieś 800 złotych.
to ja w takim razie za tanio liczę
: 30 sty 2011, 21:08
autor: Paweł_Morąg
No a ja w sumie nie zrobiłem. Przejrzałem od spodu, źle nie wygląda, i już w tym roku dam spokój. Pytałem też kilku lakierników (co prawda u mnie, na prowincji)- mówią, że dawno już się nikt po to nie zgłaszał
: 30 sty 2011, 21:15
autor: krzysiek82
Paweł_Morąg pisze:No a ja w sumie nie zrobiłem. Przejrzałem od spodu, źle nie wygląda, i już w tym roku dam spokój. Pytałem też kilku lakierników (co prawda u mnie, na prowincji)- mówią, że dawno już się nikt po to nie zgłaszał
ja robię ok 10aut rocznie.
: 31 sty 2011, 11:11
autor: gwizdenson
Zabezpieczenia antykorozyjne fabryczne są obecnie bardzo dobre i nie warto tego ruszać ani niczym "klajstrować " bo skutki mogą być gorsze niż przed.To nie moja opinia tylko fachowców ale nie tych co chcieliby robić takie zabezpieczenia.Ja od lat stosuję jedną metodę ,dwa razy w roku wjeżdżam na kanał i jakieś ubytki(jeżeli w ogóle są) przeciągam grubo smarem grafitowym i wszystko.
A Krzysiek82 to chyba właśnie reklama tych usług.
: 31 sty 2011, 11:22
autor: krzysiek82
na polskich drogach fabryczne zabezpieczenia to za mało, a jakość zabezpieczenia zależy od marki np dacia ma takiej zabezpieczenie jakby go nie było
Ja się nie reklamuje tylko stwierdzam fakt. Jakość zabezpieczenia ma bezpośredni wpływ na jego trwałość i na to czy nie narobi więcej szkód niż pożytku. Podstawowa kwestia to dokładne mycie, diagnoza uszkodzeń potem wypiaskowanie miejsc korozji, odpowiednie zabezpieczenie i na koniec nałożenie warstwy bitunicznej. W profile zaś, fluidol pod ciśnieniem.
: 01 lut 2011, 22:39
autor: timi68
gwizdenson pisze:Zabezpieczenia antykorozyjne fabryczne są obecnie bardzo dobre i nie warto tego ruszać ani niczym "klajstrować " bo skutki mogą być gorsze niż przed.To nie moja opinia tylko fachowców
A ja się z tym nie zgadzam, na naszych drodach jest wysypywane tyś. ton soli ( w tym roku brakowało nawet w sprzedaży ) w do tego obicia od kamieni. Ja po zakupie samochodu zaraz robię konserwację, która w żaden sposób nie zaszkodzi za ok.300zł. a po kazdej zimie przegląd, mycie i ewentualne uzupełnienie ubytków za 50zł.
: 02 lut 2011, 12:57
autor: gwizdenson
Zbędna kasa ,nigdy tego nie robiłem i nie zdarzyło mi się abym hamował nogami.Chyba ,że twoje auto to jedyna i ostatnia wybranka do końca życia,To wtedy trzeba podwozie dobrze smarować
: 02 lut 2011, 17:22
autor: timi68
gwizdenson pisze:Chyba ,że twoje auto to jedyna i ostatnia wybranka do końca życia,
Jesli uda mi się dczekać emerytury, To Zosia napewno tego nie doczeka
: 02 lut 2011, 20:16
autor: Harry200
Swoją Zośkę sprawdzam i jeżeli widzę ubytki w zabezpieczeniu to uzupełniam,przekroję sprawdzałem kamerą i na razie nic niepokojącego nie widziałem..
: 03 lut 2011, 12:28
autor: krzysiek82
gwizdenson pisze:Zbędna kasa ,nigdy tego nie robiłem i nie zdarzyło mi się abym hamował nogami.Chyba ,że twoje auto to jedyna i ostatnia wybranka do końca życia,To wtedy trzeba podwozie dobrze smarować
Nie zbędna kasa, ale inwestycja która zwróci się podczas sprzedaży. Poza tym lepiej chyba mieć zadbane auto niż wraka z dziurami?
: 03 lut 2011, 12:38
autor: marian07
Instrukcja obsługi zwraca uwagę na nie stosowanie środków bitumicznych o których wspomniano w wątku.
: 03 lut 2011, 13:34
autor: krzysiek82
marian07 pisze:Instrukcja obsługi zwraca uwagę na nie stosowanie środków bitumicznych o których wspomniano w wątku.
a teraz zastanów się na ile producent przewidział żywotność auta a ile one są fizycznie użytkowane. Będziesz wtedy miał odpowiedź.