Zafira Klub Polska

Witam serdecznie wszystkich Zafiromaniaków, potrzebuje waszej pomocy.
Przyszła zima, przyszły przymrozki i pojawił się problem z hamulcem ręcznym.Linka w pancerzu w którymś miejscu przymarzła i ni jak jej poruszyć, hamulce zablokowane.
I tu moje pytanie, czy ktoś wymieniał linkę hamulca, czy jest to jakiś duży problem, czy jest potrzebny kanał, jaką linkę zakupić ?
Proszę o poradę.

Dopadł mnie ten sam problem wczoraj w pracy zostawiłem na ręcznym i klapa -8*C z kanału to 10 minut i miałem na wierzchu linkę ale pancerz jest tak popękany że działa na chwilę trochę wody przymrozek i gotowe byłem u nas w sklepie to mają inny typ (końcówki okrągłe a ja mam płaskie) 68 zł .

Witam wszystkich,potrzebuje informacji jak napina sie hamulec reczny,Zafira B.

dydas pisze:Witam wszystkich,potrzebuje informacji jak napina sie hamulec reczny,Zafira B.

Witam.Napięcie hamulca ręcznego - podnieś gumową wkładkę półki przed dzwignią hamulca(podłużna z miejscem na napój) i rurkową 10-ką kręcisz nakrętkę na wystającej końcówce linki hamulca.Naciąg sprawdzasz zaciągając humulec.Pozdrawiam.

Jeśli mógłbym coś doradzić, z uwagi na powyżej opisane problemy, (wiedząc o tym, że przy temperaturach ujemnych, ręczny może przestać działać, linka zamarznięta itd) ja osobiście w zimie NIGDY nie zaciągam ręcznego hamulca, tylko zostawiam auto "na biegu", postępuję tak od lat i nie mam problemów z zamarzniętym ręcznym. A parkując np. na ulicach ze znacznym spadkiem, postępuję tak samo: zostawiam na biegu i dodatkowo skręcam koła w kierunku krawężnika, tak, żeby się oparły. I jak dotąd nie miałem problemów. Myślę, że to dobra zasada postępowania zimą w szczególności.
Pozdrawiam

marrrcin, i to jest błędne rozumowanie,nie używając ręcznego linka rdzewieje i później są kłopoty

Gruka pisze:, i to jest błędne rozumowanie,nie używając ręcznego linka rdzewieje i później są kłopoty

Dokładnie, nie raz słyszałem od mechaników czy też znajomych - "Jeżeli ręczny jest to trzeba go używać"
Ja osobiście zawsze zostawiam auto na ręcznym i na luzie przez co w zime nie mam żadnych problemów
Czasami oczywiście dla czystego bezpieczeństwa przed stoczeniem na większej górce, auto zostawiam na ręcznym i na biegu, a do tego czasami dochodzą skręcone koła tak jak wspomniał marrrcin

Dzienki za porady , ostatnio mi sie stoczyl troszke na parkingu .

Mam problem z ręcznym. Linkę już naciągałem, ale dalej słabo hamuje. Klocki wyglądają jeszcze na dobre. Gdzie szukać ewentualnie rozwiązania?

Zobacz czy łapka od ręcznego przy zacisku wykonuje pełen zakres...

Właśnie przeglądałem Sam naprawiam. Muszę zajrzeć do mechanizmu hamulca przy kołach.

Spryskałem mechanizm przy kołach wd. Jednak patrząc na ustawienie dźwigni, to dociąga do końca. Będę chyba musiał zdjąć koło. Zewnętrzny klocek ma ok 3-4mm grubości, nie wiem jak wewnętrzy. Może jest zdarty prawie na max i to powoduje brak hamulca.

Panowie ja mam podobny problem z jakościa hamowania na ręcznym. Mam nowe klocki, nowe tarcze , nową linkę a hamuje mi tak ,że pożal się Boże . Muszę niezwykle mocno go zaciagnąć by mi zaczął hamować . Zrobiłem test, włączyłem jedynke i zaciągnąłem hamulec i ruszyłem bez problemu. Dopiero jak dźwignię podciagnąłem całą siłą ku górze to poczułem jakiś konkretny opór. Hamulec ręczny działa od podciągnięcia prawie natychmiast ale bardzo słabo. Mam nawet wrażenie ,że ta linka to chyba jest z gumy bo ciągnę i ciągnę ręczny a końca nie widać .

Regulowałeś ręczny. Jest śruba pod dźwignią na klucz 10mm, najlepiej rurkowy.