Strona 1 z 1
ABS+ESP świeci+zblokowane koło
: 20 sty 2014, 09:09
autor: Szymon78
Witam
Przypadłość sprzed godziny. po starcie spod świateł (na drodze ślisko-ale to pewnie w całym kraju tak mamy) po ujechaniu ze 100m zblokowało mi tylne prawe koło. Tym samym zapaliła się kontrolka ABS+ESP (aut w poślizgu i to kółko z ABS).
po ujechani ze 300m i wjechaniu na szutr kolo zaczęło normalnie się kręcić z tym że kontrolki nadal się świecą (po zgaszaniu auta nie chcą zgasnąć)
Teraz pytanie: problem tkwi po stronie mechanicznej tj np zacisk zapieczony, klocek nie odbił czy po stronie ABS-u który zblokował koło w czasie jazdy?
Komuś kiedyś zdarzyło sie coś takiego--nie koniecznie w Zafirze????
: 20 sty 2014, 09:16
autor: janekW67
A ABS ci działa?
: 20 sty 2014, 09:36
autor: Szymon78
Witam.. działa.. nawet ESP działa bo jak koło byłoi zblokowane to trakcja go prostowała :-)
Auto stoi teraz u kolegi na podwórku.. koło kręci sie normalnie (tak się wydaje) ale kontrolki nie gasną.. ciekawe czy jak skasuje błędy to zgaśnie. ale to po 16tej
Coś mi się wydaje droga dedukcji ze cylinderek nie puścił do końca (przymarzł) i wjechałem na bardziej śliski odcinek i koło stanęło= złapał błąd
: 20 sty 2014, 09:43
autor: janekW67
Obejrzyj jeszcze czujnik ABS-u.
: 20 sty 2014, 18:13
autor: Szymon78
Temat ogarniety. Wypadla blaszka prowadzaca klocek i wcisnela sie miedzy rarcze i klocek blokujac kolo. Po jej usunieciu i ujechaniu 100m kontrolki ESP i ABS zgasly samoczynnie. Przy normalnych warunkach pogodowych pewnie by sie zmielila ale ze jedt mega slisko to blaszka zablokowala kolo i stad sie zorientowalem ze cos nie gra.
: 21 sty 2014, 07:52
autor: cns80
Ciekawe jaką masz grubość tarcz i klocków ? Takie rzeczy nie mają się prawa zdarzyć przy zachowaniu wymiarów granicznych. Radzę się tym zainteresować.
: 21 sty 2014, 19:53
autor: Szymon78
A jednak sie zdarzylo..klocki zuzyte w 30%.
: 22 sty 2014, 07:45
autor: cns80
A tarcze trzymają wymiar czy przetoczone na maxa ?
: 22 sty 2014, 20:01
autor: Szymon78
Wymieniane jakies 5tys temu...patrzylem..gladkie
: 20 maja 2014, 13:54
autor: matyr
Odkopię troszkę.
Mi też zapaliła się kontrolka od ABS i ESP. Mechanior twierdzi, że tylko wymiana piasty razem z czujnikiem ABS. Masakra, co najmniej 500zł w plecy...
Pytanie - czy tylko takie ostre wyjście? Są inne możliwości naprawy? No i czy to na pewno to?
Klocki zostały też wymienione, zastanawiam się, czy to one nie mogłyby być przyczyną...
: 20 maja 2014, 14:11
autor: swfr
Skasuj błędy, ręką zakęć kołem na podnośniku. Jak prędkość obrotowa będzie 0 i znowu wyskoczy błąd - to czujnik czyli piasta do wymiany czyli 500 zł. Poszukaj SKF
: 20 maja 2014, 14:13
autor: Rybka
Pierwsze to zerknij na kostkę.
Może się mechanikowi przy zmianie klocków sama odpięła
: 21 maja 2014, 15:09
autor: matyr
Garść nowych faktów.
Kontrolki nie palą się stale. Potrafią zagasnąć na dobre kilka km, potem jednak zapalają się znów. Poza tym mam wrażenie, że czasem wariuje na moment prędkościomierz... Możliwe to od padniętego czujnika abs? No i dam abs chyba próbuje się czasem sam załączać, przy normalnym hamowaniu na suchej drodze. Jakieś pomysły?