Zafira Klub Polska

Mam taki problem, że od około 4 m-cy pojawiło się buczenie podczas jazdy, po uzyskaniu 80km/h i więcej. Na początku mówiono mi, że jest to łożysko z tym, że trudno zlokalizować które. Dlatego miałem jeszcze pojeździć, aż dźwięk będzie wyraźniejszy, żeby określi które to. Niestety po tych kilku miesiącach nic się nie zmienia i te irytujące buczenie jest nadal na tym samym poziomie i nadal zaczyna się od 80km/h. Zasugerowano mi, że buczenie może pochodzić ze skrzyni biegów natomiast, mechanik obalił tę tezę ustalając, iż buczenie jest słyszalne zarówno podczas jazdy na biegu jaki i na tzw. "luzie". Wymieniłem też opony na zupełnie nowe - tutaj też brak efektu. Dodam tylko, że zauważyłem, iż buczenie nasila się jeżeli na zewnątrz pojawia się silniejszy wiatr. Czy to może być coś wspólnego? Może koledzy będziecie mieć jakieś pomysły bo ręce opadaja:/

z twojego opisu wynika, że prawdopodobnie to łożysko - bo zakładam, że nie zapomniałeś zdjąć belek bagażnika po wakacjach

arek1285 pisze:a początku mówiono mi, że jest to łożysko z tym, że trudno zlokalizować które.

Rozpędź samochód do 90km/h i zacznij wykonywać skręty w lewo i prawo (po całej ulic). Następnie słuchaj odgłosów - jeżeli podczas któregoś skrętu przestanie na chwilę (ucichnie) to na bank łożyska...

Łożysko to jedna sprawa a może być też bat z anteny dachowej
Co do łożyska to zazwyczaj jak już jest wywalone to minimalnie ściąga samochód w tą stronę w którym kole jest usterka (...ale nie jest to regułą )
Każdy dobry mechanik wysłucha na podnośniku...

I co było przyczyną podzielisz się ? Mam Zafirkę A i ten sam problem i podejrzewam zawieszenie, opony albo piasty, we wtorek bede zakladal nowe więc powiem, ale strach jezdzic bo odglos jak zarzniety odkurzacz...

Czołem.
U mnie buczenie zaczyna się od ok 50 km/h. Mechanik dzisiaj powiedział, że to nie łożysko piasty tylko coś bardziej na środku. Odgłos buczenia niezależny od tego czy na biegu czy na luzie. Jak szybciej jadę rośnie buczenie. Jak zwalniam to buczenie obniża swoje tony niezależnie czy na biegu czy na luzie. Taka sytuacja nie ma chyba nic wspólnego ze sprzęgłem? przynajmniej mam taką nadzieję. Czy już ktoś zdiagnozował tą przypadłość?

Albo łożysko albo opona Ci buczy. ma początek pozamieniaj opony. Mi tak buczały zimówki ,że kumpel na 100% typował łozysko. Jak zmieniłem na letnie...błoga cisza...

Jeżdżę na letnich. Mechanik wykluczył łożysko, w konsultacji z innym stawia na kończącą się skrzynię, co podobno jest typową bolączką tego auta. Auto było na podnośniku, uruchomione i na biegu. Podłamałem się, bo naprawa się nie opłaca, a regenerowana w ciul pieniądzów kosztuje.

Mi też buczały opony w moim przypadku letnie nie jeden obstawiał łożysko nawet jak mówiłem że po zmianie opon się zaczęło
Po zmianie opon cisza

To może najpierw przełożę tył na przód? Niczym nie ryzykuję 😊

Opony przełożone. Hałasuje dalej niestety ☹

Hmm. Wracam do tematu. Inny mechanik powiedział po diagnostyce na rozpędzarce, że to jednak przednie prawe łożysko. Dziwne, bo dzień wcześniej stwierdził, że to tylne, a dzisiaj zmienił zdanie. Koszt dramat coś koło 650 + robocizna. Pytanie do gawiedzi... Ogarniając temat mechaniki samochodowej w sposób dostateczny (szkoła średnia samochodówka wprawdzie 15 lat temu skończona), rozróżniając rodzaje kluczy i mając je w miarę w komplecie, czy jestem w stanie wymienić sam taką piastę? No i co jest z tymi częściami.... Na allegro, w sklepach motocyklowych taka piasta to niecałe 200 zł, ze wzmacnianą bieżnią i gwarancją 36 miesięcy bez limitu km. Jakieś rady, uwagi, wskazówki?

za dobrą piastę na przód około 6 stówek musisz położyć są trzy rodzaje do słabszych wersja z przed 2006 roku i po i trzeci do mocniejszych silników. Ja za SKF po 2006r. zapłaciłem 560zł. i zmieniałem sam, będziesz potrzebował duży klucz do odkręcenia głównej śruby piasty ja założyłem metrową rurą i odkręcałem z założoną felgą stalową a amora nie wyciągałem.

Zadzwoniłem do serwisu podałem nr vin podano mi nr oryginału najlepsza była cena tylko 1600zł. spytałem czy za dwie nie za jedną, to może zamiennik SKF jedyne 800zł.
Powodzenia.

robas pisze:Hmm. Wracam do tematu. Inny mechanik powiedział po diagnostyce na rozpędzarce, że to jednak przednie prawe łożysko. Dziwne, bo dzień wcześniej stwierdził, że to tylne, a dzisiaj zmienił zdanie. Koszt dramat coś koło 650 + robocizna. Pytanie do gawiedzi... Ogarniając temat mechaniki samochodowej w sposób dostateczny (szkoła średnia samochodówka wprawdzie 15 lat temu skończona), rozróżniając rodzaje kluczy i mając je w miarę w komplecie, czy jestem w stanie wymienić sam taką piastę? No i co jest z tymi częściami.... Na allegro, w sklepach motocyklowych taka piasta to niecałe 200 zł, ze wzmacnianą bieżnią i gwarancją 36 miesięcy bez limitu km. Jakieś rady, uwagi, wskazówki?

A dźwięk zmienia się podczas slalomu z prędkością ok 80/h? Hałas z łożyska przedniego koła musi się zmieniać przy skrętach.

No. Przy mocnym skręcie w lewo jeśli głos się nasili to będzie to prawe łożysko i na odwrót
Sprawdź jeszcze dobrze opony czy nie są wyschodkowane